Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
* * * * * 1 głosy

iMac 21,5 - Plama na matrycy


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1022 odpowiedzi w tym temacie

#226 BlackBox

BlackBox
  • 1 026 postów
  • SkądToruń

Napisano 01 listopada 2010 - 14:48

A czego oczekujesz od sprzedawcy, ze Ci powie: niech pan nie kupuje, bo są problemy? Dla nich jest ważne, żebyś kasę zostawił. Pózniej w razie czego to Ty będziesz miał problem, a nie oni...


Wiadomo, że sprzedawca chce sprzedać, ale jakby wciskali cały czas kit to raczej długo na rynku by się nie utrzymali.

#227 ssak

ssak
  • 91 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 01 listopada 2010 - 15:02

Wiadomo, że sprzedawca chce sprzedać, ale jakby wciskali cały czas kit to raczej długo na rynku by się nie utrzymali.


Kto mówi o kicie? Problemem nie są przecież dotknięte wszystkie. Ja swój kupowałem w kwietniu, tez w Cortlandzie. Tez pytałem, tez usłyszałem, ze po pierwsze problemu już nie ma, po drugie Cortland zanim sprzeda to otwiera i sam srawdza. I co? I już jedna wymianę matrycy zaliczylem, teraz walczę o druga, bo według nich spełnia normę - na 10% dopuszczalnych odchylen w pomiarach ma 9% wiec mimo, ze zolknie według serwisu jest w najlepszym porządku.

#228 fidel17

fidel17
  • 174 postów

Napisano 01 listopada 2010 - 17:35

chcesz mieć żółtość kup imaca bo czy za 2 miesiące czy za 10 i tak wyskoczy. A jak nie to mac mini albo używka PRO + monitor

#229 dirk.diggler

dirk.diggler
  • 2 464 postów

Napisano 02 listopada 2010 - 00:40

Żółty objaw nie występuje po 2 czy 10 miesiącach ale jest od zakupu (oczywiście nie we wszystkich iMakach). Po 2 czy 10 miesiącach mogą natomiast wystąpić ciemne plamy na matrycy.

#230 brachson

brachson
  • 145 postów

Napisano 02 listopada 2010 - 14:34

Dowcip: facet wynajął mieszkanie ale po 3 tygodniach dzwoni do właściciela i mówi że się wycofuje bo na przeciwko mieszka ekshibicjonistka. Przyjechał właściciel staje przed oknem i mówi że nic nie widać i w czym problem? Facet na to odpowiada: No stąd faktycznie nie widać, ale proszę wejść na szafę!! Sam planuje zakup iMaca dlatego przeczytałem cały wątek który według mnie jest deczko wyolbrzymiony przez seba. Oczywiście wydając 7k na sprzęt można oczekiwać idealnego sprzętu przez wiele lat ale nie oszukujcie się to tak nie działa. Powiem więcej jestem pozytywnie zaskoczony działaniem serwisu, 3 wymiany matrycy bez zająknięcia a za 4tym razem nowy Mac z nowej serii ale użytkownik nadal nie zadowolony. Mam radę: Nie włączajcie białych tapet bo przecież i tak tylko wtedy widać te plamy. Blondynę z dużym biustem ustawić i tydzień przed zakończeniem gwarancji sprawdzić i ewentualnie wysłać do serwisu.

#231 dirk.diggler

dirk.diggler
  • 2 464 postów

Napisano 02 listopada 2010 - 14:49

Mam radę: Nie włączajcie białych tapet bo przecież i tak tylko wtedy widać te plamy.


Nom. Ale już więcej nie doradzaj. Jak kupisz i pojawią Ci się ciemne plamy na matrycy to wrócimy do tematu i poradzimy nie uruchamiać aplikacji które zawierają jakieś jasne elementu.

#232 brachson

brachson
  • 145 postów

Napisano 02 listopada 2010 - 15:18

Nom. Ale już więcej nie doradzaj. Jak kupisz i pojawią Ci się ciemne plamy na matrycy to wrócimy do tematu i poradzimy nie uruchamiać aplikacji które zawierają jakieś jasne elementu.


rozwiązania są dwa: zamartwiać się i mieć komputer 2 tygodnie w domu w ciągu 6 miesięcy lub się nie przejmować i zareklamować sprzęt pod koniec gwarancji. Ponieważ wpływu na plamy nie masz to drugie wyjście jest jedyne słuszne.

Jest jeszcze 3cie - nie kupować i nie narzekać.

#233 dirk.diggler

dirk.diggler
  • 2 464 postów

Napisano 02 listopada 2010 - 15:25

Kompletnie nie wiesz o czym piszesz, nie znasz problemu. Kupisz, doznasz tego to pogadamy.

#234 brachson

brachson
  • 145 postów

Napisano 02 listopada 2010 - 15:33

Kompletnie nie wiesz o czym piszesz, nie znasz problemu. Kupisz, doznasz tego to pogadamy.


lol? a to wyjaśnij mi proszę czym się różni ten problem od np. plam na TV lub bad pixeli na matrycy aparatu fotograficznego? Widzę że Twoja frustracja osiągnęła zenitu i nie trafiają obiektywne argumenty.

#235 ssak

ssak
  • 91 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 03 listopada 2010 - 13:31

lol? a to wyjaśnij mi proszę czym się różni ten problem od np. plam na TV lub bad pixeli na matrycy aparatu fotograficznego? Widzę że Twoja frustracja osiągnęła zenitu i nie trafiają obiektywne argumenty.

No niestety, niczym sie to nie różni. Norma dopuszcza chyba dwa bad pixele, a do tego by w kliencie wywołać frustracje wystarczy jeden, zwłaszcza gorący. Tylko czy z tego powodu nie można sie bić o to by jednak otrzymać produkt wolny od wady? Wbrew temu co sugerujesz to nie jest kwestia tapety, jest mnóstwo stron internetowych z białym tłem, dokumenty np. tekstowe, choćby poczta. I osobiście nie rozumiem dlaczego sytuacja, w której widzę email na którego nasikal jakiś pies ma być dla mnie powodem do zadowolenia. Bez względu na to czy komputer kosztował 7 tysięcy czy 1200 złotych...

#236 brachson

brachson
  • 145 postów

Napisano 03 listopada 2010 - 13:38

No niestety, niczym sie to nie różni. Norma dopuszcza chyba dwa bad pixele, a do tego by w kliencie wywołać frustracje wystarczy jeden, zwłaszcza gorący. Tylko czy z tego powodu nie można sie bić o to by jednak otrzymać produkt wolny od wady? Wbrew temu co sugerujesz to nie jest kwestia tapety, jest mnóstwo stron internetowych z białym tłem, dokumenty np. tekstowe, choćby poczta. I osobiście nie rozumiem dlaczego sytuacja, w której widzę email na którego nasikal jakiś pies ma być dla mnie powodem do zadowolenia. Bez względu na to czy komputer kosztował 7 tysięcy czy 1200 złotych...


no rozsądzniesz gadasz, ale z drugiej strony ja nie namawiam do machnięcia ręką na problem bo bez wątpienia istnieje ale nie mamy wielkiego wpływu na to czy plama się pojawi czy nie a wysyłanie komputera do serwisu 4 razy w miesiący na tydzień zupełnie mija się z celem.

EDIT:
Czyli namawiam do reklamacji ale ze mniejszoną częstotliwością i nie robienie sobie raka wątroby z powodu plamy na matrycy.

#237 seb235-8731863dbe

seb235-8731863dbe
  • 8 114 postów

Napisano 03 listopada 2010 - 14:11

Mam radę: Nie włączajcie białych tapet bo przecież i tak tylko wtedy widać te plamy


No sorry ale widać że nie miałeś kontaktu z iMaciem problem widać wszędzie nawet na okienku findera o ile go postawisz w tym miejscu, jedyne tłu na którym nie widać problemu to po prostu czerń :)

Dla osób które chcą sobie zobaczyć :

Posted Image

Posted Image

To nie są zdjęcia z mojego komputera, bo nie jestem w stanie ich zrobić ale świetnie pokazują że problem nie jest taki banalny jak niektórym się pisze nie posiadając iMaca.

#238 Sunmile

Sunmile
  • 241 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 03 listopada 2010 - 18:18

@up Co jak co, ale za taką kasę oczekiwałbym, że będzie niemalże idealny. A nie jakieś maskowanie tapetami.

#239 brachson

brachson
  • 145 postów

Napisano 03 listopada 2010 - 18:39

No sorry ale widać że nie miałeś kontaktu z iMaciem problem widać wszędzie nawet na okienku findera o ile go postawisz w tym miejscu, jedyne tłu na którym nie widać problemu to po prostu czerń :)

To nie są zdjęcia z mojego komputera, bo nie jestem w stanie ich zrobić ale świetnie pokazują że problem nie jest taki banalny jak niektórym się pisze nie posiadając iMaca.


no wszystko pięknie ładnie ale co w związku z tym? pójdziesz z tym do sądu czy co? Apple daje gwarancje Ty z niej korzystasz - ja tylko mówię że nie koniecznie musisz to robić 1 na tydzień bo nic Ci to nieda!!

Ja swojego czasu kupiłem aparat za blisko 5k PLN - miał 4 dead pixele. Mógłbym wysyłać do serwisu Nikona, świrować, robić posty na forum, mówić innym że pojęcia nie mają co piszą bo nie mają takiego aparatu jak ja ale co by to zmieniło? Ja muszę zdjęcia robić i z 4 bad pixelami cały czas mogę je robić bez aparatu nie zrobię ani jednego.

Nie masz żadnego wpływu na apple ani na plamę która Ci albo wyskoczy na ekranie albo nie - jaki jest sens wypruwanie sobie żył jak już Ci ta plama wyskoczyła? Wyskoczyła TRUDNO - wyślę na gwarancję ale za kilka miesięcy, może jeszcze coś Ci wyskoczy?

Lepszy apple z plamą czy brak komputera w domu?

#240 dirk.diggler

dirk.diggler
  • 2 464 postów

Napisano 03 listopada 2010 - 18:43

lol? a to wyjaśnij mi proszę czym się różni ten problem od np. plam na TV lub bad pixeli na matrycy aparatu fotograficznego? Widzę że Twoja frustracja osiągnęła zenitu i nie trafiają obiektywne argumenty.


Frustracja? O czym ty piszesz? Ludzie (ogrom ludzi) ma problem z nowymi iMakami bo dostaja komputery z żółknącymi matrycami czy ciemnymi wielkimi plamami pojawiającymi się 3-6-8-12 miesięcy od czasu zakupu. A ty doradzasz aby nie ustawiać białych tapet i nie narzekać LOL. To jak człowiekowi co nowe Audi A8 kupił i pojawia się po 3 miesiącach rdza przy drzwiach, poradzić aby przykrył to sobie dywanikiem albo zamalował markerem. A tekst "albo nie kupować" to już całkiem ROTFL. Stąd napisałem Ci abyś lepiej nie doradzał bo nie masz iMaka i nie wiesz jak to wygląda.

To jest temat o tych problemach i o nich tu dyskutujemy.

#241 seb235-8731863dbe

seb235-8731863dbe
  • 8 114 postów

Napisano 03 listopada 2010 - 18:47

Ale ja się z tobą zgadzam tylko że naprawa gwarancyjna powinna polegać na oddaniu klientowi sprawnego sprzętu a zatuszowaniu jego wad. No teraz jeszcze powiem trudno wyśle na gwarancje i nową matryce dostanę, a jak się ona skończy to powiem trudno i komputer trafi w kosz bo 1500zł za wymiane matrycy nie dam szczególnie że to jest rozwiązanie na 2,5 miesiąca. A jeszcze bardziej wkurzający jest fakt że problem ten nie jest nowy tylko istnieje od kilku lat i apple udaje że wszystko jest oki.

#242 brachson

brachson
  • 145 postów

Napisano 03 listopada 2010 - 19:08

Ale ja się z tobą zgadzam tylko że naprawa gwarancyjna powinna polegać na oddaniu klientowi sprawnego sprzętu a zatuszowaniu jego wad. No teraz jeszcze powiem trudno wyśle na gwarancje i nową matryce dostanę, a jak się ona skończy to powiem trudno i komputer trafi w kosz bo 1500zł za wymiane matrycy nie dam szczególnie że to jest rozwiązanie na 2,5 miesiąca. A jeszcze bardziej wkurzający jest fakt że problem ten nie jest nowy tylko istnieje od kilku lat i apple udaje że wszystko jest oki.


zgodnie z prawem na wymieniony element obowiązuje gwarancja na okres taki jak całego sprzętu (w tym wypadku 12 miesięcy) od momentu wymiany tego elementu.

Ja nie neguję że jest problem i to całkiem spory natomiast proponuje rozwiązanie które wydaje się być rozsądne. dirk.diggler natomiast proponuje zamartwiać się i użalać nad plamą która nawet jak harakiri popełnisz to NIE ZNIKNIE!!


Czyli Kupiłem iMaca w styczniu - w marcu pojawia mi się plama - w listopadzie wysyłam iMaca do naprawy. Serwis wymienia matrycę w listopadzie na którą mam 12 miesięcy gwarancji licząc od listopada i mogę tak robić w koło. Ty sposobem wysyłam komputer do serwisu raz na rok a efekt jest dokładnie taki sam. Nie bronię appla ale wysyłanie im tych maców 4 razy w miesiącu nic nie da a tylko potęguje frustrację i brak komputera w domu.

Natomiast generalny wniosek jest jeden: Jeśli ktoś nie może się pogodzić z faktem że na sprzęcie za 7k PLN pojawiają się plamy to rozważać zakupu iMaca nie powinien.

#243 dirk.diggler

dirk.diggler
  • 2 464 postów

Napisano 03 listopada 2010 - 19:16

dirk.diggler natomiast proponuje zamartwiać się i użalać nad plamą która nawet jak harakiri popełnisz to NIE ZNIKNIE!!


Widzę że masz taki styl pisania na forum że pisząc do kogoś, wmawiasz jednocześnie osobie trzeciej słowa których nigdy nie powiedziała.

Nie, ja nie proponuje zamartwiania sie tylko serwisowanie lub żądanie wymiany komputera na nowy. To ty zaproponowales nie ustawianie jasnych tapet lub po prostu nie kupowanie. Stąd napisałem Ci: kupisz, pojawi się problem, pogadamy.

#244 ssak

ssak
  • 91 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 03 listopada 2010 - 19:18

Frustracja? O czym ty piszesz? .


Może najpierw zapoznaj się ze znaczeniem jakiegoś słowa zanim go użyjesz? Cały ten wątek jest pełny postów kipiących frustracją, tak się to bowiem w języku polskim nazywa. Owszem, są posty z poradami np. jak załatwiać kwestię wymiany matrycy, wymusić na serwisie jakieś działanie, ale większość z nich to tylko wyraz frustracji - też potrzebny dla higieny psychicznej. :)

#245 dirk.diggler

dirk.diggler
  • 2 464 postów

Napisano 03 listopada 2010 - 19:22

@ssak to do mnie? Ja znam znaczenie tego słowa. Nie rozumiem tylko czemu zostało użyte pod moim adresem. Ja nie mam problemu. Miałem z matrycą to poszedł do serwisu i mi wymienili matrycę (i to tu zawsze doradzam: serwis lub walczenie o nowy). Dla mnie to krótka piłka. Jedynie nie znoszę rad w stylu "nie ustawiać jasnych tapet" od ludzi którzy tego problemu nie mieli (ponieważ nie mają nawet iMaka). Jaki jest sens wypowiedzi takiej osoby?

#246 ssak

ssak
  • 91 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 03 listopada 2010 - 19:23

Ty sposobem wysyłam komputer do serwisu raz na rok a efekt jest dokładnie taki sam. Nie bronię appla ale wysyłanie im tych maców 4 razy w miesiącu nic nie da a tylko potęguje frustrację i brak komputera w domu..


Niby masz rację, ale Twoja propozycja równie niewiele wnosi, bowiem proponujesz jedną frustrację zamienić na inną. Zamiast szargać sobie nerwy walką z wiatrakami (serwisem) co miesiąc, proponujesz oglądanie tego, co leży u podstaw frustracji codziennie. Powiem szczerze, że i jedno i drugie jest bez sensu. Różnica polega tylko na tym, że walcząc z serwisem, masz mimo wszystko jakieś szanse, że w końcu frustracji się pozbędziesz (choć jest i ryzyko, że ona wzrośnie), a trzymając żółte lub ciemne plamy przed oczami podlewasz tylko istniejącą już frustrację solidnym nawozem, dzięki któremu rośnie każdego dnia....
Inna sprawa, że jeden lubi ogórki, drugi ogrodnika córki, co dla jednego jest bardzo ważne, drugiemu może wisieć, warto uszanować to, że innym potrzebna jest dyskusja o problemie i mają gdzie ją prowadzić, w końcu czytanie wątków forum nie jest przymusowe....

#247 brachson

brachson
  • 145 postów

Napisano 03 listopada 2010 - 19:24

Widzę że masz taki styl pisania na forum że pisząc do kogoś, wmawiasz jednocześnie osobie trzeciej słowa których nigdy nie powiedziała.

Nie, ja nie proponuje zamartwiania sie tylko serwisowanie lub żądanie wymiany komputera na nowy. To ty zaproponowales nie ustawianie jasnych tapet lub po prostu nie kupowanie. Stąd napisałem Ci: kupisz, pojawi się problem, pogadamy.


przeczytałem wszystkie 25 stron tej dyskusji i propozycji rozwiązania problemu z Twojej strony nie widziałem. Mówisz że proponujesz serwisowanie - a co to za rozwiązanie przepraszam bardzo? Seb bardzo mocno poszedł tym tropem i plamy ma nadal - no niestety apple nie jest w stanie sobie poradzić z tym problemem, a skoro tak to skutki należy minimalizować (bo zapobiegać lub eliminować się nieda) - moje rozwiązanie minimalizuje ból związany z plamami.

Ale widzę że nie pogadamy bo pewnie mi napiszesz 3ci raz że: kupisz, pojawi się problem, pogadamy....

#248 ssak

ssak
  • 91 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 03 listopada 2010 - 19:24

@ssak
Jedynie nie znoszę rad w stylu "nie ustawiać jasnych tapet" od ludzi którzy tego problemu nie mieli (ponieważ nie mają nawet iMaka).

Ja również, czemu dałem wyraz powyżej. :-)

#249 brachson

brachson
  • 145 postów

Napisano 03 listopada 2010 - 19:26

Różnica polega tylko na tym, że walcząc z serwisem, masz mimo wszystko jakieś szanse, że w końcu frustracji się pozbędziesz (choć jest i ryzyko, że ona wzrośnie)


myślę że przypadek SEB udowadnia że szans niema :(

#250 dirk.diggler

dirk.diggler
  • 2 464 postów

Napisano 03 listopada 2010 - 19:33

@brachson Jak nie ma szans? Jemu się nie udało. Ja wymieniłem matrycę raz (prawie 8 miesięcy temu) i od tamtego czasu jest ok, nie ma plam (i mam nadzieje ze juz tak pozostanie). Gdybym poszedł za Twoją poradą, teraz w przypadku gdy mam otwarte okno przeglądarki, gapiłbym się w dużą ciemną plamę na wysokości SuperDrive. I jeszcze jedno: Seb nie pytał co ma zrobić tylko opisywał tu swoją walkę z serwisem w tej sprawie (mam ogromny szacunek do niego za to że w koncu wywalczyl wymiane na nowy komputer... ktory jak widac, znowu ma to samo).




Użytkownicy przeglądający ten temat: 3

0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych