Komentarze skrystos Usuń wszystkie komentarze

Jeżeli sądzić po tym jak to ma być zrobione to jak nawet kupisz MBA z lionem to będzie recovery. 4GB takiej partycji to nawet przy małym dysku jeszcze nie tragedia. Mnie to odpowiada o tyle że podróżuję z kompem. Co prawda to nie windows więc nie zdarza mi się musieć go formatować na gwałt ale miło wiedzieć że w razie czego... Wszystkie instalki mam w formie instalatorów na dysku USB bo nie lubię ciągle płyt wyjmować więc zawsze jestem gotów by się wrócić do życia ;)

Dla tych co się martwią jak przywrócić liona do zerowego czystego systemu w linku który ktoś dał o 250 zmianach w systemie nie ma ani słowa o nagrywaniu go na płytę. Jest za to info że lion robi sobie na dysku naszego kompa partycję recovery, z której przywraca sobie system lub go naprawia ;)

Gdyby dało się nagrać na płytę to nie kazaliby w tym samym artykule notabene ściągać na każdy posiadany przez siebie mac zarejestrowany na dane apple id systemu jeszcze raz.

@miki

Ta, ale te karty elektroniczne gwarantują tańsze przewalutowanie ;)

Nie trzeba mieć karty kredytowej! Nie chcę robić reklamy mbankowi ale to napisze. Jest coś takiego jak ekarty. Są to przeźroczyste karty do epłatności, są honorwane na całym świecie (nie tak jak zwykłe polskie karty kredytowe). Różni się ona od karty kredytowej tym, że przelewa się na nią pieniądze np 200zł i do tej kwoty można dokonywać zakupów w necie. Z powodzeniem używałem jej w playstation store apple store, android market etc ;)

Sandy będzie sporo szybszy od c2d ;)

Takie rzeczy tylko w USA :/

NFC to czip który realizuje płatności, informacje o koncie masz na karcie sim. Masz nową kartę sim wkładasz aktywujesz i wio

Cóż powiem szczerze że mam spore problemy ze wstawaniem, często mam nastawione po dwie komórki a i tak opracowałem bezwzrokowe sposoby uciszania ich. Owocuje to tym że rzadko wstaję wtedy kiedy muszę, a częściej wtedy kiedy dośpię. Dla organizmu może to zdrowo ale nie lubię marnować dnia gdy czego mnie dużo pracy :) Potem trzeba zaciskać pasa.

Czasem się zastanawiam jak bardzo trzeba defekować gotówką by tyle wydawać na sprzęt ;) Nigdy mi nie szkoda pieniążków na narzędzie pracy ale taki dysk do aira który nie powala parametrami wywołuje u mnie mieszane uczucia :)

Ja kiedyś nie znając maców byłem wielkim przeciwnikiem, raz że drogie, dwa że przy tej cenie parametry nie urywają klejnotów itd. Potem stałem się szczęśliwym posiadaczem ścianki cyfrowej do aparatu która nie miała sterowników pod windowsa. Postanowiłem więc kupić powermaca G5 bo był niedrogi i spróbować na nim popracować. Od tego zależało czy kupię nowego maca który zastąpi mi wszystko, czy tylko jakiegoś starszego lapka do mobilnej obsługi ścianki cyfrowej. Dziś jestem szczęśliwym posiadaczem nowego macbooka pro 15,4 i jestem bardzo szczęśliwy. Pracuje mi się wygodniej i przyjemniej, gadgeciarski gen dostał pokarm więc radośnie będę sobie ów sprzęcik eksploatował ;)

Wygląda ciekawie ;) szkoda że mam tylko iphone'a 3g bo bym sobie pograł ;)

Hmmm osobiście jestem ciekaw co zaproponują w kwestii nowego maca pro. W okolicach lipca będę chciał taki sprzęt kupić więc zacieram łapki :) Jak go trochę zmniejszą, bez utraty funkcjonalności to nawet fajnie. Mac pro i Power Mac to piękne kompy i bardzo mi się podobały, ale miejsca zabierały sporo :)

A ja mam nadzieję że będzie mnie w końcu stać na wywalenie 2000zł na taką zabawke ;P

A ja bym to bardzo chciał mieć jako gadżeciarz ale nie mogę sobie tego zracjonalizować ;)

Nieno to jakiś żart z kartą graficzna? -_-

Ja póki co staram się uciułać na używanego MBP 13" z obecnej serii ;P a tu już nowe lecą

Jak dostanę w woje ręce tą ładowarkę to wykorzystam jej potęgę do stworzenia nowego napędu jonowego. On za to pozwoli mi dotrzeć ekspresowo do planetoidy Apofis, wziąć ją na hol i odciągnąć z kursu kolizyjnego z naszą planetą. DAJCIE URATOWAĆ ŚWIAT :)

Przy pomocy takiej ładowarki skonstruuję nowy rodzaj silnika jonowego który pozwoli mi polecieć na asteroidę Aphofis i uratować ziemię przed jej uderzeniem ;] Dajcie szansę uratować świat!