Komentarze pukko Usuń wszystkie komentarze

Mam nadzieję, że zmieszczą podświetlaną klawiaturę.

Jak dobrze, że jeszcze tego nie zainstalowałem.

Faktycznie, bardzo, ale to bardzo ciekawy koncept. Bardzo.

Bytom aktualizuje?

O gmail się odczopował!

Ale o so chodzi w tym tekście? Nie kumam głównego wywodu, jakbym czytał rozprawkę z 4 klasy.
1. Polacy nietolerancyjni
2. Na zachodzie też nietolerancyjni
3. Mac lepszy i tańszy od innych, ale są nie tolerancyjni i chcą kupować gorsze, by nie być posądzeni o lansowanie się

U mnie dziwna sprawa, pokazuje, że nie mam dostępu do internetu, wiecie wykrzyknik na sygnale wifi, a jest, bo z niego piszę właśnie. No i zegarek w dashboard oszalał.

Czy gazety kupione na iPada można czytać? Jest Newsstand?

Kilka osób jest tu widzę niezadowolonych, a jeśli Apple nie dostarcza satysfakcji, to chrzanić Apple. Ja zorganizowałem sobie systemik w oparciu o My Book Live 2T, bo lubię, i filmy, i muzykę. MBL ma w sobie obsługę DLNA (Twonky). Muzę zgrałem w bezstratnych, mam niezły system audio, no i fajnie to hula. Jako odtwarzacz sieciowy mam Yamahę CD 500N + aplikacja na iPhone i iPad, dane z dysku MBL mogę przeglądać też dzięki aplikacji WD 2 Go, oglądać filmy na iPadach czy jak ktoś woli na iPhonach w różnych pomieszczeniach domu czy wchodzić nawet jak jestem poza domem.

Korzystam z WD My Book Live i bardzo sobie to chwalę.

choroba wieku dziecięcego

A może tak: "Foxconn chce być mniej zależny od Apple" i nikt nie miałby żadnych wątpliwości. Zresztą macie rację, to sformułowanie było tylko niefortunne, nie ma o co się spierać.

Ludzie chodzi tylko o to by choć tytuł był zrozumiały! Jedno zrozumiałe zdanie! Przecież od lat nawołujecie na forum o poprawność językową, co bardzo mi się spodobało. Fakt z Tobie/Ci zrobiłem błąd, ale starałem się zachować formę grzecznościową, poza tym speszyłem się. Na MyApple zaczyna się dziać coś dziwnego. Jeśli tylko ktoś ma jakieś inne zdanie, ba wytknie jakiś błąd, niepochlebnie wyrazi się o korporacji Apple jest zajechany przez grono "szczęśliwych i usatysfakcjonowanych użytkowników". Może od razu napisać, że wolno wypowiadać się tylko dobrze o Apple i chwalić nieporadne teksty, zmanipulowane i źle napisane. Naprawdę mam co robić i ostatnią rzeczą jest bycie korektorem Mackozera, ale zachowajmy choć minimalną poprawność, choćby taką, która pozwoli zrozumieć tytuł artykułu. Co do wycieczek w moją stronę, potwierdzających powyższą tezę, to zostawiam je bez komentarza.

Mackozerze, czas wrócić do szkoły i nie robić prostych błędów. Z tytułu wynika że Foxconn chce być lepszy w swej niezależności od niezależnej korporacji jaką jest Apple. Domyślam się jednak, że chodziło Tobie o to, że Foxconn chciałby się w większym stopniu uniezależnić od Apple, od zleceń, które od nich dostaje. Mackozerze, może nie warto robić tego na czym się słabo znasz czyli pisać, może rzucaj temat, skreśl kilka słów, a ktoś inny to rozwinie i porządne napisze.

Przede wszystkim artykuł napisany jest w sposób koszmarnie nieporadny, rzeczywiście kojarzący się z indoktrynacją dzieci w Północnej Korei. Jak można doceniać miejsce, bo ludzie się uśmiechali. Na pewno było też kilku fanów - ponuraków, tak samo lubiących Jabłka jak weseli. Najbardziej jednak zdumiewa mnie tu, atak rzekomo "uśmiechniętych" na racjonalnych, dostrzegających w wydarzeniu zwykłe, nawet nie okraszone promocjami, otwarcie sklepu. Racjonalny czyli "Ponury Polak". Nie z PO czyli z PIS, nie z PIS czyli z PO, ludzie jest jeszcze wiele odcieni postaw. Można lubić apple za dizajn, za w miarę stabilny OS, ale można narzekać na "zamknięte środowisko" że zdjęcia zrobionego moim iphonem nie prześlesz bluetoothem na mojego macbooka air, ale mailem wyślesz już bez problemu, choć tylko 5 na raz. To są śmieszne rzeczy i jako klient, który kupuje ten sprzęt mogę je krytykować, choć lubię i sprzęt, i system. Ten artykuł to myślowo płytka masakra, z brzydkim chwytem w stronę konkurencji, która, ma też kilka rozwiązań nad którymi Apple powinno się zastanowić by nie tracić klientów. Drodzy nadmierni fani wyjątkowości Apple - ta firma też się myli i nie zjadajcie kogoś kto ośmieli sie o tym powiedzieć. Jest to forum sympatyków apple i jeśli któremuś z nich w serwisie odpowiada się, że nie naprawią mu iPoda, bo nie ma gwarancji i jest on nienaprawialny, to traci się sympatyka, a jeśli nie traci, to ten nadszarpnięty sympatyk ma prawo o tym napisać. Faktycznie tekst przypomina czasy "jedynie słusznych" poglądów, ba nawet jakiejś religii. Albo wyznajesz ją z nami albo błądzisz biedny człowieku. Wstyd, MyApple, wstyd.

Yyy bardzo ładne suchawki yyyy, nie kce dostać, ale yyy ładne, take, take krągłe tej, yyy, duge, kolorowe, a nie ten, no, take szpitalne, yyy, jak tam kolega wyży pisze, osobiście podobajom.

w spotify nie ma nic king crimson. Lipa.

strumień pożre itunes w takiej formule, jak najszybciej powinni zacząć strumieniowanie

No i masz Sylwestrze polskość w pigułce. Przecież by to wypróbować trzeba co najmniej gdzieś wyjść, poczekać na światło, wybrać fajny plener i wtedy próbować i oceniać, ale jak widać mamy tu specjalistów co testują bez testu i wydają wyroki.

Mapa drogowa produktów Apple - czy ktoś oszalał?

Ostrołęka zassała he he, tyle i tyle giga

Apple to pikuś. Pewna korporacja poszła dalej, za wiki: Przykładem biopiractwa może być próba opatentowania przez firmę RiceTec z Teksasu ryżu Basmati, odmiany wyhodowanej przed setkami lat przez rolników z podnóża Himalajów indyjsko-pakistańskich, uważanej za najlepszą odmianę ryżu na świecie, którą RiceTec dostosował do warunków uprawy w USA, co jednak nie miało wpływu na jego wygląd, smak i aromat. W rezultacie przyjęcia wniosku patentowego, indyjscy i pakistańscy rolnicy nie mogli sprzedawać swego ryżu za granicę bez opłat licencyjnych, jednak społeczna międzynarodowa kampania sprzeciwu doprowadziła do anulowania decyzji Urzędu Patentowego USA.

• - - Połączono posty - - -
  

Apple to pikuś. Pewna korporacja poszła dalej, za wiki: Przykładem biopiractwa może być próba opatentowania przez firmę RiceTec z Teksasu ryżu Basmati, odmiany wyhodowanej przed setkami lat przez rolników z podnóża Himalajów indyjsko-pakistańskich, uważanej za najlepszą odmianę ryżu na świecie, którą RiceTec dostosował do warunków uprawy w USA, co jednak nie miało wpływu na jego wygląd, smak i aromat. W rezultacie przyjęcia wniosku patentowego, indyjscy i pakistańscy rolnicy nie mogli sprzedawać swego ryżu za granicę bez opłat licencyjnych, jednak społeczna międzynarodowa kampania sprzeciwu doprowadziła do anulowania decyzji Urzędu Patentowego USA.

@Apple Worm

Bardzo celna uwaga, jakby ktoś zmuszał do pisania, jałowe bagno

Mam Nokię w Symbian Belle i kilka maców. Jeśli mogę z Nokii wysłać fotę czy muzę w bluetooth na te komputery to tak długo zostanę z innymi telefonami, a nie z Iphonem z którego nie mogę tego legalnie zrobić. Houk.
:evil:

"stosunkowo gigantyczne"
:wink: