Komentarze adrien Usuń wszystkie komentarze

iPhone 4S jest o ok. 68 procent wydajniejszy od poprzednika

Akcje Apple właśnie po raz kolejny skoczyły ponad barierę 400$ za akcję ;) W chwili śmierci Jobsa to było "zaledwie" 378$. Niesamowite.

Steve Jobs. Po prostu Steve Jobs

Niełatwo jest zebrać wszystkie myśli po śmierci takiej osoby jak Steve Jobs. Nie znałem go osobiście, nigdy z nim nie pracowałem, nigdy nawet nie zamieniłem z nim zdania, a mimo tego uważam, że nie było to potrzebne bym śmiało mógł stwierdzić, że był on człowiekiem wyjątkowym. Naprawdę wyjątkowym.

Dla wielu odejście Steve'a jest równoznaczne z utratą przez Apple swojego lidera. To prawda. Należy jednak pamiętać by nie utożsamiać Jobsa całkowicie z nadgryzionym jabłkiem. Apple to szereg młodych, zdolnych, a przede wszystkim kreatywnych ludzi, którzy nie zostali zatrudnieni przypadkowo. Tę właśnie korporację tworzą osoby, które każdego dnia przychodzą do pracy i są w stanie wspiąć się na wyżyny swoich intelektualnych możliwości, które zarażają swą pomysłowością innych, które nieważne czy doświadczają sukcesu, czy porażki i tak chcą brnąć do przodu. To z czym Steve'a powinniśmy utożsamiać to wartości jakimi w swoim życiu się kierował, a jakie przez lata zdążył wszczepić w swoją firmę. Urodził się w odpowiednim miejscu, w odpowiednim czasie, ale to nie wystarczy by osiągnąć sukces. Dopiero kiedy dodamy do tego jego inne spojrzenie na świat, wczesne uświadomienie sobie co chciał w życiu robić, trzymanie się swoich wartości oraz odwagę w podejmowaniu trudnych decyzji, dochodzimy do wniosku, że Jobs był jedyną osobą, która mogła stworzyć Apple.

"Świadomość tego, że wkrótce umrę, to najważniejsze narzędzie pomagające mi dokonywać ważnych wyborów życiowych. Ponieważ prawie wszystko - zewnętrzne nadzieje i oczekiwania, duma, strach przed życiową kompromitacją - wszystko to zniknie w obliczu śmierci, a pozostanie jedynie to, co jest naprawdę ważne. Pamięć o tym, że wszyscy umrzemy, to najlepszy sposób by uniknąć pułapki myślenia, że mamy coś do stracenia. I tak wszyscy jesteśmy nadzy. Nie ma powodu by nie słuchać głosu serca."
Uniwersytet Stanford, 2005

Moja pierwsza praca była związana z Apple. Rzadko zdarza się by w młodym wieku zajmować się już czymś co naprawdę sprawia przyjemność, a wskazywanie ludziom nowych rozwiązań właśnie tym jest. Steve nauczył mnie, że do technologii można mieć inne podejście – bardziej ludzkie i intuicyjne. Choć nie lubię tego „chłodnego” określenia jakim jest promowanie produktu, to muszę przyznać, że w przypadku produktów Apple, owa promocja sprawia ogromną satysfakcję. Uśmiech danej osoby i świadomość, że prawdopodobnie zmienia się czyjeś życie nie może budzić innych emocji. Widząc raport finansowy firmy i patrząc na liczbę sprzedanych MacBooków, iPodów czy iPadów, powiem szczerze - niezwykle satysfakcjonująca jest myśl, że milionowa część to własna praca, że to dołożenie własnej cegiełki do sukcesu największego technologicznego giganta, a w konsekwencji do sukcesu samego Jobsa.

W Apple zmieni się lider, lecz nie zmieni polityka. Firma nie upadnie, nie zbankrutuje, mimo iż nie brakuje takich, którzy tak uważają. To nowy okres, niekoniecznie czas przestoju. Etap przed jakim stanie można porównać do dorastającego człowieka, który poradzi sobie w życiu pod warunkiem, że oprze swe postępowanie o wartości wyniesione z domu. Jobs takie wartości zdążył wpoić w swoje dziecko. W Apple od 1997 powstał fundament, który bardzo ciężko będzie naruszyć. Jednak o jego sile przekonamy się dopiero za kilka lat.

W życiu z reguły Steve miał pod górę. Adopcja, brak pieniędzy, wyrzucenie z własnej korporacji, na końcu choroba. Jak to jest, że mimo przeciwności losu osiągnął on niepowtarzalny sukces? W chwili gdy to piszę Apple notuje kolejny wzrost na giełdzie, iPhone 4S pobija rekord sprzedaży. To niesamowite jak niewiele potrzeba by życie potoczyło się zupełnie inną ścieżką. Nie lubię mówić by było gdyby, lecz nie ukrywam, że często nasuwa mi się pytanie kim dla ludzkości byłby Jobs gdyby urodził się w innej części świata lub zupełnie innych czasach. Kim by był gdyby nie rzucił studiów lub nie przeżył duchowej przemiany po podróży do Indii? Kim by był gdyby nie oddali go do adopcji biologiczni rodzice? Oczywiście nie neguję faktu, że również byłby kimś wielkim. Pytanie w jakim wymiarze byłby podobny do osoby, którą zapamiętamy.

Z perspektywy czasu, żałuję, że nie nigdy nie spróbowałem do niego napisać. Żałuję, że nie podzieliłem się z nim swoim entuzjazmem i satysfakcją. Żałuję, że nie podziękowałem za podarowanie mi nie tyle co produktu w sensie materialnym, lecz produktu, którego cechowały innowacyjność, intuicyjność oraz precyzyjność, a w połączeniu z minimalistycznym designem, produktu, który posiadał duszę. Wiem, że na część maili odpisywał. Niecały rok temu wziąłem udział w konkursie organizowanym przez polskiego dystrybutora Apple. Zająłem trzecie miejsce za film, który stworzyłem wraz z przyjacielem. Poczułem się jednak zwycięzcą, bo do nagrody jaką był iPod dołączony był list gratulacyjny od Steve'a Wozniaka, który zasiadał w jury. W głębi serca wierzę, a przynajmniej bardzo chcę wierzyć, że Wozniak wysłał link z moją pracą do Jobsa. Choć nigdy się tego oczywiście nie dowiem, to jednak niesamowita jest świadomość, że wielki wizjoner, wielki człowiek, mógł zobaczyć jak jego innowacje są elementem życia jakiegoś dzieciaka z tak odległego kraju jak Polska.

Dziękuję za wszystko co zrobiłeś, do zobaczenia Steve!

Steve Jobs nie żyje

Apple Product Professional Pin z 2011 będzie doskonałą pamiątką w przyszłości o dacie śmierci Steve'a.

iPhone 4S najlepiej sprzedającym się smartfonem Apple w historii

@sobi2

Czas czuwania w 4S jest 100 godzin krótszy niż w iPhone 4.
W 4S wynosi 200 godzin, w iPhone 4 300 godzin.

iPhone 4S najlepiej sprzedającym się smartfonem Apple w historii

Na Allegro już pełno ofert, a pierwsze dostawy w nadchodzącym tygodniu:

Allegro.pl - aukcje internetowe, bezpieczne zakupy

Mnie samego interesuje wersja 64GB, bo na swoim 3GS-ie pozostało mi ok. 2GB wolnego miejsca, przy czym na nowym smartphonie zdjęcia, filmy jak i aplikacje z okazji większego pola manewru dla grafików będą więcej ważyć. Poczekam, aż cena będzie oscylowała wokół 3000 zł, choć cena brzmi zaporowo, szczególnie dla grupy studenckiej. iPhone'a potrzebuje na studia. W połączeniu z Apple Wireless Keyboard i iPlunger (http://img.shinyshack.com/l\_iplunger.jpg) jest to niezwykle mobilny zestaw ;)

Steve Jobs. Po prostu Steve Jobs

Trzy jabłka, które zmieniły świat:
Ewy, Newtona i Steve'a Jobs'a.

Steve Jobs nie żyje

'Steve is already in the iCloud'.
Dawno tak nie płakałem. Mam wrażenie, że odszedł ktoś z rodziny.

Steve Jobs nie żyje

4S - for Steve

iPhone 4S czyli prawo drugiej serii

@nick-t

Podobnie jak arturcisz. Wystarczająco dużo, żeby nagle zamienić iOS na inną platformę. Oczywiście nie ujmuję przy tym konkurencji, a właściwie trzymam za nią kciuki, po to by Apple czuło oddech na swoich plecach ;) Gdybym natomiast nie był przywiązany do aplikacji, w które już zainwestowałem to poważnie bym rozważał zmianę iPhone'a na inny telefon, nawet dla samego siebie, by na sobie doświadczyć plusy i minusy innego systemu ;)

iPhone 4S czyli prawo drugiej serii

iPhone 4S nie jest oczywiście hardware'owo czymś rewolucyjnym w stosunku do konkurencji. Ma jednak coś co jakkolwiek dziwnie brzmi, związuje go ze mną na najbliższą przyszłość. Mianowicie iOS, a w węższym znaczeniu oczywiście App Store i dziesiątki Euro zainwestowane w aplikacje, których w innym smartfonie byłoby mi po prostu brak. Aplikacje są czymś co na razie kurczowo trzyma mnie przy iPhonie. Dodam przy tym, że konkurencja robi telefony, które są więcej niż warte uwagi, jednak większy ekran, więcej RAMu nie są dla mnie przy App Store czynnikami przekonującymi do zmiany, choć jestem pewien, że i takich zmiam doczekamy się w Apple. W iPhonie 4S brakuje mi modułu GPS z prawdziwego zdarzenia. Jako użytkownik 3GS na pewno rozważę zmianę. Na pewno nie wymienałbym 4ki.

Nowy iPhone będzie najwydajniejszym graficznie telefonem

@Christophe

kupujesz telefon tylko dla designu?

Apple i Google, dwa bratanki...

Nieważne, że to prezydent, czarny golf i tak jest ;)

Zupełnie nowy 15-calowy laptop ze stajni Apple?

@Homer

O tym samym pomyślałem. Pytanie, jak się ma podstawowa wersja MBP 13 do podstawowej MBA 13? PRO wydaje się być bardziej wydajny, ma lepszą baterię, posiada FireWire (mam zew. dysk z tym portem). AIR ma doskonały design, ale nie chcę przez to tracić na wydajności. Do tego wczoraj pojawiła się sprawa wolniejszych dysków SSD w MBA 13. Kolejna sprawa, jak się ma i7 1.8 jako najmocniejszy procesor w MBA do i5 2.4 w MBP 13?

iPad 2 dorobił się kolejnej reklamy - „We’ll Always”

Nie podoba mi się ta pompatyczność. Moimi ulubionymi reklamami są reklamy iPhonea 3GS z tej serii: ‪Apple iPhone 3GS Ad "Family Travel"‬‏ - YouTube

Sklepy App Store i Mac App Store rozszerzają swój zasięg

@berko

Wasze ceny 1,23 zł oznaczałyby zupełny zwrot i to Amerykanie, Brytyjczycy kupowali by na eBayu Polish iTunes Gift Cards albo kombinowaliby jakby tu założyć konto bankowe w Polsce bo mogliby kupować muzykę 3 razy taniej. Takie ceny są niemożliwe. 3 zł za piosenkę to i tak będzie tanio uważam. Po drugie Apple ma podpisane umowy z wytwórniami muzycznymi i zapewne sam nie wpływa na kształtowanie się cen. W USA czy UK ceny za piosenki w iTunes Store są niższe, ale nie 3-4 razy..

Sklepy App Store i Mac App Store rozszerzają swój zasięg

@danielghost

chyba po 3 zł

Nowe MacBooki Air i Maki Mini na MyApple.pl

@Michał Kubowicz

co z gwarancją?

Nowe MacBooki Air i Maki Mini na MyApple.pl

jak myślice? czy mba 13 256ssd/4 gb ramu i procesorem i7 1.8ghz nadaje się do bycia jedynym komputerem w domu? czasami edytuje filmy video albo zdjęcia i się zastanawiam czy air w najmocniejszej konfiguracji mi wystarczy. myslalem zeby do mbp 13 dolozyc 256ssd ale isource chce za to 3015zł.

OS X Lion już dostępny w Mac App Store

Nowe MacBooki Air - jest podświetlana klawiatura

Apple planuje otworzyć kolejne cztery sklepy w Niemczech

w iSource płacą więcej niż w SADzie jeśli chodzi o pracowników na najniższym szczeblu (jeśli mogę tak brzydko się wyrazić ;) ) Z drugiej strony, promotorzy pracują tylko od piątku do niedzieli więc kokosów też się nie dorobią. Na pewno praca w iSpot jest bardziej wymagająca (promotor nie musi odbierać przesyłek, świadczyć innych usług, ma mniej akcesoriów do ogarnięcia) i stresująca ze względu na narzucone targety.

Apple planuje otworzyć kolejne cztery sklepy w Niemczech

Oprócz tego co mądrze zaznaczyliście na górze ja tylko dodam, że w Polsce produkty Apple trzeba jeszcze promować, na zachodzie sprzedają się często same, co wynika z większej świadomości ludzi. iSource zatrudnia 4 Retail Sales Manager, a oni zatrudniają promotorów. MacBook trafiający na stand w MM albo Saturnie przechodzi taką oto drogę: Apple -> iSource -> odpowiedni RSM -> MM/Saturn (tutaj zajmuje się nimi często promotor). Za każdy sprzedany komputer prowizja wędruję zarówno do RSM jak i promotora, iSource dodatkowo opłaca miejsce na standach. Warto zaznaczyć, że standy to duże pieniądze dla MM/Satruna. Podczas majowych akcji typu bezvacie w MM w samym dziale Komputery bilans sprzedaży wynosi nawet: - 40 000 zł. Gdyby nie reklamy sklep dużo straciłby.

W jakim stopniu iCloud zastąpi MobileMe?

a co się stanie ze skrzynką mailową a także usługą Find My iPhone dla osób, które nie mają iPhonea 4, iPada bądź iPoda Touch 4G ?

Nowy model AirPort Extreme już w ofercie Apple

@Beck

Ponieważ 'news' jest pojęciem nieostrym i nie oznacza tego, że jego przedmiotem jest tylko istotna sprawa (w tym przypadku: zmiana).

Aplikacja Facebooka dla iPada zmierza do App Store

@borat1979

jak nie używasz fb to zgadzam się

Apple zdejmuje blokady simlock z nowych iPhone'ów w USA

A może przegrany przez Apple proces z Nokią o zastosowanie patentów spowodował, że firma z Cupertino zdecydowało się utrzeć nosa fińskiemu gigantowi i chce zwiększyć popyt w Europie ? :-)