Chyba się starzeję, bo na mnie 2019 jakoś nie zrobił wrażenia. Pamiętam przede wszystkim straszne pierwsze wersje iOS 13 i macOS Catalina. Były skandaliczne. Na szczęście do końca roku jakoś się wyrobili z aktualizacjami i doprowadzili oba systemy do względnej używalności. Udało się też całkiem przejść na tylko 64-bit na macOS. Nie bezboleśnie ale jednak się udało.
@sfinks Chyba będę musiał pomyśleć o zrobieniu tego samego przy przesiadce na AppleTV 4K. Nie mam TV 4K więc tak bardzo mi się nie pali. A (wbrew temu co np. twierdzi jeden z prowadzących podcast MacGadka) na AppleTV 4 wcale tak te gry nie przymulają. :) Jeżeli zmienię na 4K to tylko przy okazji, a głównym powodem będzie właśnie 64GB.
Pamiętam gdy kupowałem AppleTV4 to zastanawiałem się czy 32GB czy 64GB. I wtedy ktoś mnie wyśmiał, że po co 64. On ma 32 i prawie całe jest wolne, na tym używa się dosłownie 2-3 aplikacji z AppStore, bo tam nic nie ma. No i teraz żałuję, że nie kupiłem 64. Odkąd jest Apple Arcade to często muszę kasować jakieś aplikacje żeby sprawdzić inne. 😕
@RiQ No właśnie miałem o to zapytać. 2TB SSD za 450 zł? O co tu chodzi? A jeżeli to nie jest SSD to dlaczego nazywa się SSD? Przecież to jawna kpina i robienie sobie żartów z klientów.
@vivo78 No to teraz widzisz jak wygląda podpis Jobsa. Poćwicz trochę, potem podpisz dyskietkę i na eBay. Kilka tysięcy dolarów drogą nie chodzi. :)
@USSulaco Tak tak... już teoria spiskowa. Tak jakby do tej pory system nie wiedział, że klapa jest zamknięta i nie mógłrobić tej niby kreciej roboty. To było w PowerBookach G4, a pewnie i wcześniej. Trochę mnie śmieszą te teorie spiskowe. Przypomina mi to znajomego, który wyłącza wszystko co się tylko da w tle, a potem oczekuje, że wszystko będzie zsynchronizowane i zrobione od ręki zawsze gdy tylko rzuci okiem na ekran. Tu nie ma magii, to się musi kiedyś dziać. A jeżeli chcemy się odcinać od wszystkiego to trzeba sobie kupić komputer 8-bitowy albo peceta z DOSem i będzie po staremu.
"Aktualizację iOS do wersji 10.3.4 powinni pobrać i zainstalować przed tą datą także użytkownicy iPhone'ów 4s"
To chyba nie będzie możliwe. iPhone 4s zatrzymał się na iOS 9.x. :)
Ta lista to tylko taki ładny front. Tak na prawdę to z 1000 poprawek na tony błędów nowych systemów. Czekam na tę wersję bardzo.
@sellen52 Też tego nie rozumiem. Niby są wolni, sami wyznaczają sobie terminy, a i tak wypuszczają nieskończone, niedotestowane crapy. Ten iOS13.x to jest skandal. Dosłownie jak iOS11.
Modyfikacje notatek w iOS 13.0, 13.1 i 13.1.1 nadal nie są wrzucane do iCloud. Jeżeli zmodyfikuję na macOS albo iOS 12 to od razu są widoczne wszędzie (na iOS 13 też). Rozwalili mi tym całe życie. 😃 Notatki organizują mi wszystko i brak synchronizacji to dla mnie dramat.
Zamiast co kwartał wydawać ogromne miliardy dolarów ba wykup własnych akcji, powinni coś zrobić żeby wrócić do zasady „po prostu działa”. Niestety to nie jest już hasłem Apple. Cokolwiek zrobią to jest nieużywalne przez pierwszy rok. Błędy, błędy, błędy... I nawet zgłaszanie nie pomaga. Ten ich system zgloszeń to też jest kpina.
@Ace1985 Mała pojemność w standardzie? A co to jest „standard”? Powiedziałbym, że najmniejsza wersja to jest „mini”, średnia to jest „standard”, a największa to „max”. 😃 Pojemność jest taka jaką potrzebujesz. Znam Wiele osób dla których 64GB to ponad 2x za dużo. Dlatego taka pojemność powinna istnieć.
A czy tam jest „pro” czy nie w nazwie? Co to za różnica? To tylko nazwa. Ani on nie jest „pro” ani ten „nie-pro” nie amatorski. Patrzysz co który potrafi i kupujesz ten który pasuje. I tak każdy jest znacznie lepszy niż wszyscy potrzebujemy. 😃
No ale przecież nie ma obowiązku przesiadać się co roku? Różnice między kolejnymi iPhonami nie są tak kolosalne żeby był sens to robić. Teraz na iPhona 11 mogą przesiadać się np. użytkownicy iPhona 7. Nie wiem dlaczego ludzie w sobie wyrabiają tę presję do zmiany co roku. Ciekawe, że gdy np. ktoś jeździł VW Golfem III to w dniu premiery nie wymienia go na Golfa IV. Skąd u niektórych ta wścieklica w świecie smartfonów? A co brakuje np. iPhonowi X żeby go wymieniać na iPhona 11? Żyjmy trochę spokojniej, a wszystko będzie bardziej sensowne i różnice miedzy iPhoneXS, a iPhone 11 nie będą wydawać się tak małe. :) Oczywiście jeżeli kogoś stać, jest fanem to jak najbardziej powinien sprawić sobie przyjemność co roku. Nie uważam tego za coś złego. Ale wymieniać i marudzić? Bez sensu.
To jest oferta dla mnie. Na pewon sprawdzę i od czasu do czasu kupię sobie miesiąc dostępu. Trzeba będzie tylko dokupić pada do AppleTV.
Co to znaczy "w razie problemów z konduktorem"? To znaczy, że wprowadza się to bez poinformowania wszystkich konduktorów? Znów? Który to już raz gdzieś na górze zapadają jakieś decyzje, a na dole ludzie o tym nawet nie wiedzą. Co za absurd...
Aplikacja się zaktualizowała, wymagała podania hasła. Dotychczasowe hasło zadziałało. Potem przekierowano mnie do Profilu Zaufanego, tam się logowałem, przekierowało mnie do strony mBanku, potem ona kazała mi się potwierdzić w aplikacji mBanku. No i później cały łańcuszek wrócił do aplikacji mObywatel i działa. :)
Myślę, że to nie jest tak, że docelowo sprzęt zmieni się w usługi. Te usługi są warte zero bez tego sprzętu i systemu. Całość tworzy wartość, a uwalanie „mniej ważnej” gałęzi uwali gałąź „ważniejszą”. To wszystko musi współistnieć. Przecież te usługi trzeba na czymś uruchamiać. Choćby po kosztach ale jakiś sprzęt trzeba produkować. Albo zdać się na innych. Ale z tego co widać to Apple z każdej strony próbuje się właśnie sprzętowo uniezależnić. Sami projektują coraz więcej komponentów sprzętowych i mówi się po cichu, że chcą mieć własne GPU i CPU (które i tak już sami projektują).
Mam takie trzy. Urządzenia bardzo starannie wykonane. Trudno o mniejszy i lżejszy lokalizator. Aplikacja też jest bardzo zgrabna. Niestety technologia Bluetooth nie nadaje się do tego celu. Urządzenia z Yanosikiem bardzo pomagają w lokalizacji. Ale mimo to raczej nie należy poważnie traktować tego lokalizatora. To jest raczej dodatek odrobinę zwiększający cień szansy na odnalezienie zgubionej rzeczy niż lokalizator. I to raczej tylko w dużych skupiskach ludzi. Na odludziu jest bezużyteczny. No i trudno wymagać więcej od czegoś tak małego co w dodatku trzyma na baterii 3-4 miesiące (po takim czasie musiałem wymienić baterie w każdym z trzech moich notiOne).
A jak określa się te bardziej uprzywilejowane i "ryzykolubne" grupy docelowe? To jest tak zupełnie losowe?
O rety! Jaka ilustracja. :) Skojarzenie składanych telefonów do składanych rowerów rządzi! :)
@pcstud Serio czekasz? Prawdę mówiąc to ja nie widziałem żeby ktokolwiek korzystał z tych asystentów. Raczej jest to traktowane jak ciekawostka, zabawka na godzinę.
@Forti No to fajnie. Nie trzeba będzie wymieniać skoro nie będzie wyraźnego powodu.
Życzę kolejnych 14 lat, a później kolejnych, a później kolejnych... Z rabatu skorzystałem. I przyznam się, że pierwszy raz coś u Was kupiłem. Ale mam wrażenie, że nie ostatni. 😀
@gildorian Ale działają i są wygodne... Czego nie można powiedzieć o np. moich dousznych bluetoothowych Phillipsach, które są w kształcie podobnym do EarPods/AriPods. Nie trawię słuchawek dokanałowych i takich właśnie szukałem. Znalazłem te Phillipsy, które kosztowały 160 zł. A warte są... zero... Działają jak chińska tandeta za 19 zł.
@leoni Tak samo ludzie od lat piszą tytuły gier: Lemingsy, Setlersi, Goblinsy... To jest taka liczba bardzo mnoga. :)
Kupiłem prawie 10 lat temu za wręcz symbiliczną kwotę (chyba $0.99). Później dokupiłem jakieś 3 funkcje (np. obsługa FTP) w InAppPurchases po $0.99 każda. I przez prawie 10 lat dostaję darmowe aktualizacje. Nie używam zbyt często ale miałem kilka sytuacji w ciągu tego czasu gdy GoodReader uratował mnie. Funkcja oglądania PDFów to tylko jedna z baaardzo wielu jego funkcji. Wtedy gdy go kupiłem, mój ówczesny iPhone 3G przy pomocy systemowego oprogramowania nie bardzo radził sobie z dużymi (ponad 50MB) PDFami. A GoodReader bez problemu je wyświetlał.
Aktualizacja Maca mini
@kozjukent Faktury i office. Ale wyzwanie dla dysku. 😂