Komentarze reveler Usuń wszystkie komentarze

Oczywiście każdy z nas tam był i przeżył wszystko i wie jak jest.

Gospodarka RPA. Co Mandela wniósł do gospodarki RPA

@TvSuperStar

Nie masz racji: nie zasypiać gruszek w popiele - Wikisłownik, wolny wielojęzyczny słownik

A zegarki? Nie bardzo jest możliwość wcisniecia się na rynek luksusowy, czyżby pozostawał ten odpustowy?

@sancruz3

Trochę tak, trochę nie - serwery, które obsługuję, z uwagi na swoją cenę, powinny wykorzystywać procesory przynajmniej w 75-90 procentach. Chodzi o to, że są na tyle drogie, że zwyczajnym marnotrawstwem pieniędzy jest pozwolenie im na bezczynność. I tu masz rację. Z drugiej jednak strony nie znaczy to, że jeśli kogoś stać na taki serwer, MUSI go tak obciążać, przecież może na nim wykonywać dwa razy na dzień komendę ls oraz nmon. Jego pieniądze i jego wola. Analogia jest widoczna, jeśli kogoś stać, czemu nie? :)

Podobnie jak jeden z "przedmówców" proszę o podanie szczegółów jeśli będzie więcej wiadomo o zmianach.

@iLolek

Można i w Wordzie. Zakładam że żartowałeś, ja porównałbym aplikację bardziej do darmowej SweetHome3D, wydaje mi się, że to podobny poziom zaawansowania.

Mnie relacje z MW może nie tyle że się podobają, ile doceniam zaangażowanie relacjonujących. Proponuję też nie wznosić poziomu malkontenctwa aż na takie wyżyny.

Czekamy zatem na dalsze wpisy. Póki co mała dygresja: ręka kobiety z fotografii jest źle odprawiona, zwróćcie uwagę na kciuk nie po tej stronie :)

@Gzyniu

Ip5 biały, około miesiąca używania. Sporo dzwonienia i SMS, trochę netu. Trzyma dwa do trzech dni. Brak pokrywać*, brak rys.

Zapewne prawdą jest po trochu to, co napisał Iro (mniejsze zainteresowanie), jak to co inni (zwiększenie produkcji, idą święta). Taka wypadkowa obu teorii.

* pokrowca - sorry za autokorektę

@Nasedo

Przyznaję, że słuchawki dodawane do iPhone4 bardzo mnie rozczarowały, przede wszystkim nijakim i płaskim brzmieniem. Z jakością też nie było najlepiej, piszę o gumowych dodatkach. Ale słuchawki dodawane np. do iPhone5 (których używam od kilkunastu dni) brzmią jednak dużo lepiej. Może nie fenomenalnie, ale zdziwiony słyszę instrumenty/dzwięki, których we wcześniejszych słuchakach nie słyszałem.

Ostatnio musiałem używać słuchawek od BlackBerry (pasują i działają bez problemu z iPhone) i takiego dziadostwa dawno nie widziałem: sztywny kabel, słuchawki wypadające z uszu, dzwięk nie dość że płaski i drewniany jak decha, to jeszcze słyszany jak zza grobu. Nawet do rozmów się nie nadają.

@Blantoman: http://www.fabryka-pikseli.com/2012/10/04/subiektywnie-o-earpods/ - może Ci się przyda.

@Enofax

I pewnie pijak. I złodziej. Bo każdy pijak to złodziej.

@ganisz

Funken bez problemu (iPhone 5), na iPadzie na wszelki wypadek jeszcze 6.00.

^: 626 mb?, u mnie 42 mb (iP4S)

U mnie 983,2 MB. Chyba rekord (iP5) :)

@dm76

Byłoby super. Ale ten opis może być zwykłą literówką, zresztą, już za 3 dni się przekonamy. Zastanawiałem się wiele razy dlaczego nie ma iBooks i innych na OSX, przecież to dla Apple dodatkowy zysk.

Amiga. Przypomina mi się Amiga i jej dzieje pod radosnym zarządzaniem Commodore. Oby nie...

Ale to świecące dziadostwo to tak na stałe? Oby nie. W przeciwnym razie wieczorne synchronizacje zyskają niepowtarzalny klimat wiejskiej potańcówki.

@Samp

Przyznaję rację i biję się w klawiaturę. Aż "nieprzyjemnie" mi się zrobiło.

@dm76

Skoro już poprawiamy: nie z przymiotnikami piszemy razem.

Kupię aplikację, bo pomimo że macie dużo racji, to jednak uważam, że trzeba dać autorowi szansę. Myślę, że krytyka, choć potrzebna, nie musi być aż tak miażdżąca.

Z jednej strony trochę pasuje mi tu powiedzenie: "ludzie, jedzcie g..no, przecież miliony much nie mogą się mylić". Siła marketingu. Z drugiej: chyba rzeczywiście nie ma wiele alternatyw, a jeśli już ktoś "wszedł" w ekosystemu Apple, szkoda z niego wychodzić. Siła przyzwyczajenia. Sam się zaliczam do tych milionów much, zamówiłem iP5.

@Jabko

Hmmm, może faktycznie to nadinterpretacja z mojej strony, za co przepraszam. Choć musisz przyznać, że to jest jednak trochę tak jak było z USB 1.0 - te same obawy, uprzedzenia i początkowy brak peryferiów. I że TB, jeśli się przyjmie, ma szanse godnie konkurować z USB 3.0. Swoją drogą rzeczywiście posunięcia Apple przypominają mi czasem działania właścicieli Amigi, jak z uporem promowali to co niszowe. No ale Apple działa z nieco innego pułapu :)

A skoro TB jest obsługiwane razem z USB, to rzeczywiście czemu go nie dodać?

@Jabko

Pamiętaj proszę, że TB to dzieło Intela, nie Apple. Jest niszowe, ale to nie Apple jest twórcą i pomysłodawcą. Głównie od Intela zależy, czy i jak wypromowany zostanie ten standard. A idąc Twoim tokiem rozumowania powinniśmy być w epoce przed USB 1.0 - przecież to głupota wprowadzać nowy standard, wcale nie było pewnym (przy parametrach USB 1.0), że się przyjmie i że stanie się standardem.

Według mnie USB 3.0 obok TB to dobre rozwiązanie, daje wybór.

Przytłaczający moloch. Nie chciałbym w nim pracować gdybym miał szansę i wybór.

Pewnie się nie znam i nie mam gustu, po prostu piszę własne odczucia, No a o gustach się Nie dyskutuje.

Mam od niedawna MacBooka Air! Natomiast na codzień muszę pracować z Windows w rożnych wersjach. Chciałbym bardzo otrzymać ten kod, bardzo by mi pomógł, poza tym pierwszy raz bym coś wygrał :) A sama wirtualizacja jest dla mnie genialnym pomysłem, byłoby super przetestować ją w praktyce!

Zastanawia mnie to dolne zdjęcie, bo jakoś nie mogę go dopasować do treści.

Ja mam zegarek Omega oraz Casio. Na żaden z nich nie narzekam. To jałowa licytacja. Mam laptopy Dell i MacBook Air, wszystkie sprawują się swietnie. Mam "wieżę" Sony która powinna spłonąć ze wstydu pod względem awaryjności przy najsłabszym Samsungu, a z kolei znajomy tez ma i chwali. Wszystko zależy jak się utrafi.

A artykuł ciekawy, stanowiący lekcję pokory, wytężonej pracy i umiejętności podpatrywania (vel. kopiowania, jak to ujął Arturcisz).

@moldova

Dla mnie to z kolei rewelacja. I bardzo bym chciał taką funkcjonalność jeszcze w iOS.

Jak kto woli.

Hmm, jestem spoza grupy trzystu (milionów) :)

3500 osób dziennie to bardzo dużo, czy ktoś się orientuje ile osób średnio zatrudnia taki sklep? Czy pracownicy są "zarobieni"? Tak z czystej ciekawości.

@Wareczynski

Niekoniecznie, może część usług, procesów i czego tam jeszcze, być hibernowana, wyłączana, albo zwyczajnie przepisana aby oszczędniej działać. Ale oczywiście okaże się w praniu.