Komentarze NouNejm Usuń wszystkie komentarze

Idealny zestaw? Po pierwsze: iMac 21,5" (5819,03zł), żebym więcej nie brał laptopa do łóżka i się nie garbił nad nim! Do tego szary iPad Air 16GB z LTE (2521,03zł) dla odpowiedniej równowagi między wygodą i mobilnością. W kieszeni zdecydowanie iPhone 5 16GB w czarnej wersji (2749zł). Łącznie jakieś 11089,06zł.

Jeśli chodzi o najlepszą aplikację na iPada, to zdecydowanie Foldify. To jedna z nielicznych aplikacji, której odpowiednika ciężko szukać zarówno na iPhonie, jak i na tabletach konkurencji. Do tego radość przy jej używaniu, bezcenna! Naprawdę świetna i pomysłowo stworzona aplikacja. :)

Nie zapominajcie o MALEMENie, to jest dopiero dobre czasopismo, a darmowe na iPadzie.

@luk4sek

Jeżeli mieliby wycofać MacBooki Pro bez retiny, to te drugie musiałyby jeszcze stanieć o kolejne 1400zł. Ewentualnie Airy powinny stać się dużo tańsze, bo 4399zł za najniższy model jakiegokolwiek MacBooka, w dodatku po przecenie, to wciąż sporo za dużo.

Nie umiałbym dopłacić 1200zł, kiedy w ręku trzymałbym w zasadzie to samo urządzenie. Sam nie uważam się za jakiegoś ograniczonego użytkownika, a po przekopaniu App Store okazało się, że aplikacji, których często używam jest może kilkanaście, do tego kilka gier, trochę zdjęć, kilka magazynów czy podcastów i 16GB starcza w zupełności. Wersja 128GB jest fajna, jeżeli ktoś nie ma i nie chce mieć komputera.

Niech zgadnę, informacja uzyskana dzięki Norbertowi Cale, bo nikomu się nie chciało wcześniej tego sprawdzić? :D

@Michasss8

Co nie zmienia faktu, że wygląda to przezabawnie.

Teledysk ''Let It Snow'' Roda Stewarta i 3 utwory od The xx, a także ta piłkarska gra i GeoMaster 2 mi się spodobały, więc nie narzekam. Zawsze coś.

Dajcie spokój. Gdyby ściągnąć wszystkie ładnie zrobione i funkcjonalne aplikacje na iPhone'a lub iPada to, przynajmniej w moim przypadku, mógłbym się zamknąć w kilkudziesięciu złotych. W czym problem?

Za to wydaje mi się, że takie rozrywki jak klocki Lego powracają powoli. Sam na przykład ostatnio czasem grywam w gry planszowe i jest to świetna zabawa. Gadżety też stają się po pewnym czasie nudne i ciekawiej jest zająć się czymś uznawanym w dzisiejszych czasach za hipsterskie.

@AssuanShi

Kupujesz za 2200zł nówkę na Allegro i masz w domu 2 dni później, w czym problem? ;P

@blindfox

Z Allegro, dwuletniego MacBooka Pro w idealnym stanie się znajdzie za te trzy razy mniej. O nówkach nie mówię, bo to nie ma sensu, przepłaca się bardzo dużo.

@tkirmuc

Ja bym się nie ucieszył, bo przy moich zastosowaniach zrobię wszystko równie wygodnie na MacBooku kosztującym 3 razy mniej, więc po co przepłacać?

@jabuka

Akurat swetry z H&M są niezniszczalne, a mam do czynienia (rzadko, bo rzadko, ale jednak) z rzeczami droższymi i nie zauważam różnicy w trwałości czy jakości wykonania.

@symbianos

Dlatego nie należy kupować nowości bezpośrednio po premierze. Za rok wyjdzie 5S, który niewiele wniesie, wtedy piątki stanieją, a do tego będą zapewne produkowane egzemplarze z poprawionymi obudowami.

@Łukasz Ignacyk

To z tego wynika, że iPhone nie może być lepszy od Nexusa, bo Google Play na nim nie działa. Idiotyczne.

@Łukasz Ignacyk

Skończ już z tym argumentem. Widzę go wszędzie, w odpowiedzi na każdy post mówiący cokolwiek dobrego o Google i Androidzie. Uwierz, że nie każdy kupuje muzykę w gównianej jakości, kiedy w podobnej cenie może mieć płytę z pudełkiem i kolorową książeczką. Filmy i seriale przez internet uznałem za żart kiedy w dzień otwarcia iTunes Store w Polsce ''Zaplątani'' w wersji DVD kosztowali około 60zł, gdzie w sklepie naziemnym płyta DVD z tym filmem kosztuje 30zł. Jeśli chodzi o książki to wybór księgarni jest ogromny, a polskich książek i tak się nie uświadczy w Google Books. Google Now ujdzie, ale jakoś nie mam przekonania do tego typu wynalazków. Co nie zmienia faktu, że jest lepsze niż Siri.

@iron.gery

Zauważ, że najpopularniejsze aplikacje, którymi szczyciło się AppStore są już od jakiegoś czasu na Androidzie. Mam na myśli Pocket, Flipboarda czy znienawidzonego przeze mnie Instagrama. Jakiej aplikacji brakuje Ci w Google Play? Ilu aplikacji używasz na codzień? Ja nie więcej niż dziesięciu. Jest wszystko, co potrzeba.

@iron.gery

Czego brakuje Lumii?

Poza tym, czy to nie Ty zachwycałeś się kilka miesięcy temu Samsungiem Galaxy S3 twierdząc, że jest najlepszy?

Całkiem fajne, tylko ta cena...

@iBor

Dokładnie. Poza tym, podejrzewam, że za cenę tego dziwnego akcesorium będzie można kupić średniej klasy kompakt, który pod względem jakości zdjęć przebije każdy telefon.

@Kosa909

iPhone? Poczucie smaku? Chyba zbyt głęboko w umysł weszła Ci ślepa miłość do Apple.

Rzekomo na Black Friday mają być obniżone ceny tylko tych produktów, których zapasy leżą w magazynach Apple. W takim wypadku ceny iPada mini i iPhone'a 5 nie ulegną zmianie, a na komputery obniżka wyniesie zapewne jakieś 6%, gdzie na allegro ten sam sprzęt kosztuje 20% mniej. Ołsom.

@crisco

Dokładnie, polecam iWay. :)

Ciekawe, nie mam jakiejkolwiek wady wzroku, a oglądając iPada 3 w iSpocie, przy tamtejszym świetle, nie widziałem różnicy między ekranem jego, a iPada 2.

Jeżeli do tych wszystkich wyżej wymienionych problemów dodamy to, co ostatnio zrobiło Google w kwestii cen i jakości nowych Nexusów, to niestety, ale z każdym rokiem może być gorzej dla Apple. Tym bardziej, że w przyszłym roku iPada nie zrewolucjonizują, iPhone'a też nie. W kwestii komputerów: zaprezentowali już oba Pro z Retiną, z Airami też za wiele nie wymyślą. Na przejściówkach Lightning i tym podobnym dziadostwie co mają zarobić, to zarobią teraz, po premierze urządzeń z tym złączem. iPad mini, nawet patrząc po reakcjach na forum, nie jest jakimś szczególnie uwielbianym urządzeniem, ot kolejny dobrze sprzedający się sprzęt Apple. Przyszły rok to może być jedynie okazja do poprawy tego, co w tym roku nie wyszło. Jedynym ratunkiem może być ten mityczny iTV, ale zakładam trzy razy wyższą cenę niż konkurencja i nieoferowanie niczego ponad nią. Właśnie, odnośnie cen, w zasadzie wszystkie produkty w tym roku podrażały (mówię o cenach polskich), a jeżeli ktoś nazywa iPada mini 'tanią możliwością wejścia w ekosystem Apple', to niech zauważy, że to urządzenie w wersji 32GB 3G kosztuje 2349zł, a Nexus 7 w identycznej wersji, który pojawi się za 9 dni, kosztuje 299$ (które jak pokazuje historia pierwszej edycji Nexusa 7, w Polsce zostaną przeliczone na 1199zł). Warto płacić dwa razy więcej za trochę więcej przestrzeni na ekranie, niewiele lepszą jakość wykonania i swój ulubiony system (ilość i jakość aplikacji pomijam, bo odkąd takie aplikacje jak Pocket, Flipboard, Instagram, czy kilka innych, z których słynął iOS są w Google Play, to różnica się zaciera)? Według mnie nie. Może to jest powód, dla którego iPad mini nie jest tak popularny jak choćby iPhone 5 w momencie premiery.

P.S. Ten post nie jest po to by hejtować Apple i wychwalać Google, na równi lubię obie firmy i życzę im jak najlepiej, po prostu taka jest na dziś moja opinia o Apple.