Komentarze Baronik Usuń wszystkie komentarze

Walter Isaacson krytykuje Apple i Tima Cooka

@JKozobawiam się, że nie masz racji - przeczytaj książkę o Ive'ym (tę najnowszą), to będziesz wiedział dlaczego ta funkcja nie jest dla niego...

iMac 21,5 już dostępny w Apple Online Store

Przepiękne są, ale drogie - podstawowy model iMac'a kupiłem 3 lata temu za 4999 zł, a teraz kosztuje on tysiaka więcej. Chyba odświeżę swojego iMaca wyjmując SuperDrive i wsadzając na jego miejsce dysk SSD oraz dołożę 8 GB RAM'u. Przydałby się update karty graficznej, ale tego się raczej nie da zrobić...

Znamy ceny iPhone 5 w Play i Orange

@Therioon
Ale sami z siebie Ci zaproponowali? Bo mnie potrafią proponować tylko ofertę cennikową, a na pytanie co dostanę za przedłużenie, to mnie informują, że nic, ale ta oferta jest "specjalnie dla mnie". Maksymalny abo jaki mogę płacić to 130 zł, ale musi w tym być co najmniej 1 GB Internetu, na minutach mi nie zależy, bo nie wygaduję więcej jak 300-400 minut miesięcznie. Żeby mi zaproponowali w tym przypadku i5 32 GB poniżej za ok. 1k zł byłoby fajnie…

Znamy ceny iPhone 5 w Play i Orange

Jestem załamany cenami i5 u polskich opów. Plus i T-Mobile ceny mają wręcz absurdalne, więc obawiam się, że nawet negocjując przedłużenie w tym ostatnim jakiś upust i tak korzystniej wyjdzie mi się przenieść do Orange, gdzie przy abonamencie za 130 zł za 2 lata mam wersję 32 GB za 1469 zł, a wersję 16 GB za 1049 zł. Miałem też nadzieję, że cena w Play będzie „tradycyjnie” najlepsza, ale nie ma za bardzo porównania, bo podali tylko wersję 16 GB, która w tym przypadku do pomarańczowych jest sporo droższa (10 zł miesięcznie na abo + 250 różnicy w cenie telefonu). Tylko w Orange trzeba doliczyć koszt zdjęcia simlocka oraz fakt, że u mnie w domu mają fatalny zasięg, często zrywający połączenia (dlatego zrezygnowałem z nich po 12 latach), więc chyba trzeba będzie dać sobie spokój z iPhonem i pozostać przy badziewnym Androidzie :(

iPhone 5 - większy ekran, odświeżony design, LTE i więcej

Ja mam właśnie duży dylemat i naprawdę nie wiem jak to pogodzić – obecnie mam One X, który okazał się naprawdę fajnym sprzętem, bo ma świetny ekran HD o odpowiadającej mi wielkości, świetną obudowę i jakość wykonania, ładny i w miarę intuicyjny interfejs działający po ostatniej aktualizacji bardzo płynnie oraz nie najgorszą baterię (starczającą mi na 1,5-3 dni) i działający ze wszystkimi „standardami” (flash, microUSB, BT do plików itp.). Problem tylko taki, że Android mi się znudził, bo jest systemem zawalonym śmieciami, mało stabilnym w porównaniu do iOS (korzystałem z i4 ponad pół roku i bardzo miło wspominam ten czas), z cholernie bałaganiarskim sklepem, telefon ma bardzo przeciętny aparat (nie jest to priorytet na liście moich wymagań, ale i5 raczej na pewno go zje na śniadanie, tym bardziej że HOX filmy nawet w 720p kręci w tylko 24fps), a w listopadzie kończy mi się kontrakt z T-Mobile i mam okazję wziąć coś subsydiowanego znacznie taniej. O ile ekran mniejszy o 0,7” jakoś przełknę, to bardzo zmartwiłem się mała baterią – 1440 mAh w obecnych czasach to porażka, a nienawidzę ładowania codziennego, bo nie jestem niewolnikiem urządzenia – wielokrotnie wyjeżdżam w weekend, gdzie nie ma jak podłączyć ładowania i boję się, że może być problem. HOX w większości przypadków dawał radę na ostatnich „oparach” wytrzymać do końca. A czytałem, iż i4S bardzo przeciętnie się sprawował w tej kwestii. Nowy i5 bardzo mi się podoba, jest znacznie solidniejszy niż i4S, szybszy, ma lepszą kamerę i będzie grał muzykę na pewno lepiej niż mój HOX (mam nawet fajne słuchawki dedykowane do japkowych produktów kupione z myślą o nim;), więc naprawdę nie wiem co zrobić. Myślałem o SGS3 i dokupieniu mu baterii Mugena (4600 mAh), ale w ten sposób zostaje ze szmelcowatą mydelniczką (plastikowa „świcunca” obudowa) firmy Szajsung (ja i moja żona mamy fatalne doświadczenia z serwisowaniem tej masówki, niewiele brakowało, a skończyłoby się pozwem cywilnym), w dodatku z pseudo-HD ekranem PenTile o paskudnej szaro-różowej bieli ekranu AMOLED. No i znowu ten android… Tu już nawet o kasę nie chodzi, bo sprzedanie HOX’a pozwoli mi kupić i5 w abo 100 zł bez dopłaty, tylko o wybór takiej opcji, której nie będę żałował po kilku miesiącach… Za i5 przemawia też współpraca iOS z moim iMac’iem – android nie jest zbyt dobranym zestawem w tej kwestii, a współpracę z iTunes wspominam bardzo dobrze. Chyba będę rzucać monetą…

iPhone 5 w ofercie sieci Play już od 28 września

Zabawne z tym Plusem jest to, że to jedyny na chwilę obecną operator w PL, który ma internet LTE w częstotliwości obsługiwanej przez i5.
Co do cen, to jeśli nie będą wyższe w Play niż obecnie, to tam się przenoszę - wersja 32GB, którą zamierzam kupić w najniższym abo 139 zł kosztuje niecałe 1300 zł, w czym mam 2 GB na internet i nielimitowane rozmowy. Za tą samą kwotę w T-Mobile miałbym telefon droższy o 200 zł, mniej minut i tylko 250 MB danych.

Play oficjalnym dystrybutorem iPhone'a

Wychodzi nieźle - dla porównania w T-Mobile w cenie 199 zł miesięcznie na 2 lata 32 GB 4S kosztuje 1399 zł...

Wartość pojedynczej akcji Apple przekracza 500$

502,60 się skończyło

Biografia Steve’a Jobsa już wydana w języku angielskim

Jak ktoś jeszcze nie nabył, a chciałby właśnie wersję oryginalną, to kupiłem dwie sztuki na Amazonie i jedną mogę odsprzedać po kosztach - więcej w temacie :
http://myapple.pl/think-different/200889-ksiazka-steve-jobs-w-oryginale-szukam-chetnego-na-druga-sztuke.html

Biografia Steve'a Jobsa zostanie wydana 24 października

@nightking Steve Jobs - Isaacson Walter - 40,79 zł - empik.com
Dzięki za linka. Tylko zastanawiam się jak szybko ją będą mieli po premierze... Napiszę chyba maila z zapytanie. Jeśli dość szybko, to faktycznie zamawianie z UK mija się z celem...

Biografia Steve'a Jobsa zostanie wydana 24 października

Ja zdecydowanie wolę przeczytać to w oryginale. Nie ufam polskim tłumaczom, którzy tłumaczą wszystko od romansideł po horrory i często robią takie przekłamania i błędy, że włos staje dęba. Znam angielski bardzo dobrze i chętnie nabędę wersję oryginalną.

Biografia Steve'a Jobsa zostanie wydana 24 października

Taniej na pewno, ale wysyłka zza oceanu to może trwać do ponad miesiąca! Poza tym w amerykańskim Amazonie darmowa wysyłka jest tylko do USA, a w UK'owym do Polski też. W sumie zaraz przeliczę jak to wychodzi - przy założeniu kupna dwóch książek...

Edit - tak myślałem, że jednak w UK chyba lepiej wziąć - dwie książki w UK będą kosztować 35,68GBP i przesyłka jest darmowa w ciągu 3-10 dni. Na PLN wychodzi 179,9 po kursie z dziś. Z USA zapłacimy 47,73$ czyli 155,7PLN, ale wysyłka 18-32 dni, zaś szybsza (8-16 dni) wyjdzie 53,73$, czyli 175,3 PLN, a więc praktycznie tyle samo co z UK. I wciąż będzie wolniej w Polsce.

Biografia Steve'a Jobsa zostanie wydana 24 października

A ja szukam chętnego na zamówienie wspólne wersji oryginalnej z Amazon.uk - książka kosztuje ok. 17 GBP, ale z wysyłką kosztuje ponad 26, tymczasem gdy zamówi się towaru za 25 GBP, wysyłka do Polski jest darmowa. Więc jakby ktoś był chętny, to bym kupił co najmniej dwie, a potem wysłał komuś po Polsce. Chętnych zapraszam na PW - finansowo jestem w stanie zamówić max. 4 sztuki (razem z moją, czyli do 3 chętnych). I żeby nie było, że chcę na tym zarobić - nie wezmę nawet grosza dla siebie - cena po przeliczniku jak mi kartę kredytową skasuje bank + koszt wysyłki PP u nas w kraju. Zresztą o mojej uczciwości może zaświadczyć konto na allegro od 2003 roku (baron5).

Steve Jobs nie żyje

Jak przeczytałem na Twitterze dziś rano tą informację w drodze do pracy to nogi się pode mną ugięły. Przybiła mnie ta wiadomość, mimo że od jakiegoś już czasu było wiadomo, że walki z rakiem Steve raczej nie wygra. Mimo tego chyba wszyscy się łudzili, że ten niezwykły człowiek jeszcze trochę pobędzie z nami ciałem. Miejmy nadzieję, że jego „duch”, sposób myślenia, pomysły, charyzma i niezwykła energia pozostaną w Apple, choć niestety to już nigdy nie będzie to samo. Bardzo wielka szkoda, ale z drugiej strony może i lepiej, że przestał się męczyć – choroba go strasznie wyniszczyła, przynajmniej dłużej nie będzie cierpiał. Spoczywaj w spokoju Steve, zrób im w niebie jakiś fajny iGadżet ;-)

iPhone 4S czyli prawo drugiej serii

Strasznie mnie śmieszą opinie, że mało kto zamienia iPhone'a na inne telefony. Jest sporo takich ludzi, bo iOS to nie ósmy cud świata, tylko jeden z systemow dostępnych w telefonach. Sam tak zrobilem i mam porownanie - sa rzeczy, za ktorymi tęsknię, ale są też takie, z ktorymi trudno by sie bylo rozstac. A juz spazmy smiechu wywoluja u mnie teksty, ze sgs2 to paletka, deska do krojenia i nie da sie go obslugiwac jednym pam. Nie mam duzych dloni, a bez problemow uzywam kciuka do obslugi telefonu. Przejdzcie sie do jakiegos centrum handlowego i pobawcie sie chwile sgs2 czy sensation z ekranami 4,3" a zobaczycie, ze wcale nie sa niewygodne w obsludze, widac na nich wiecej, rzadziej trzeba przesueac i zoomowac. Moim zdaniem wlasnie wielkosci ekranu w okolicach 4 cali to idealny kompromis miedzy wielkoscia i wygoda. To rzecz jasna opinia, ktorej sporo osob ma prawo nie podzielac, ale od Apple, kreujacych sie na firme postepowa i wyznaczajaca trendy kosmetyczne zmiany 4S to zbyt malo na 1,5 toku oczekiwania. W koncu pierwszy iPhone 4 lata temu tez mial ekran tej wielkosci. Umowa z T-mobile konczy mi sie w listopadzie za rok, wiec akurat miesiac przed koncem swiata moze doczekam sie nowego jablkofonu

iPhone 4S czyli prawo drugiej serii

Każdy może mieć swoje zdanie i szanuję zdanie autora tego artykułu. Jego zdaniem nie ma niespodzianki i nic wielkiego się nie stało, a i4S to świetny sprzęt. Ja pozwolę sobie na polemikę i przedstawię moją opinię. Dla mnie 4S to „odgrzany kotlet” warty uwagi tylko przy przesiadce z 3GS i słabszych modeli albo osób wybitnie nie lubiących smartfonów z ekranami powyżej 3,5”. W mojej opinii ekscytowanie się szybszym procesorem i GPU w sytuacji, kiedy poprzednia generacja nadzwyczaj dobrze radzi sobie z obsługą systemu i gier jest dla cyferkowych onanistów. Nie uwierzę, że grafika w IB2 jest takim skokiem do przodu, że wnosi nowe pokłady grywalności i zmiana bebechów była wymagana. To typowe zagranie pod konkurencję – my też mamy dwurdzeniony procesor. Tylko skoro mamy nie ulegać manii numerków, to po co pakować znacznie lepszy chipset? Chyba tylko ze względu na fakt, że i tak był już gotowy dla iPada2, więc kwestia „przełożenia” go do i4S. Kolejna zmiana, czyli aparat – dla mnie kosmetyka, bo i4, mimo słabszej i mniejszej matrycy robił bardzo przyzwoite zdjęcia. Więc zmiana kompletnie nieznacząca, przynajmniej dla mnie, używającego aparatu/kamery raz na miesiąc lub rzadziej. Poprawienie zasięgu poprzez rekonstrukcję anten to w zasadzie „przyznanie się do błędu” w konstrukcji i4, a jedyną ciekawą kwestią pozostaje Siri, oprogramowanie „ekskluzywne” na 4S, które dla nas będzie mało przydatne, a dla Amerykanów może być w zasadzie jedynym sensownym powodem przesiadki na 4S, bo i4 nie obsłuży Siri. Dlaczego uważam, że Apple strzeliło sobie samobója i prawo drugiej serii powinno być w tym roku złamane? Bo i4S jeszcze nie jest dostępny, a już są konkurencyjne sprzęty lepsze praktycznie w każdej kategorii, a za kilka dni Samsung wraz z Google mogą tak pozamiatać nowym Nexusem, że i4S będzie sprzętem ze średniej półki po cenie high-endowca. Używałem i4 przez pół roku i bardzo miło wspominam użytkowanie tego telefonu, ale dla mnie 3,5 cala to zdecydowanie za mało na komfortowe oglądanie filmów, na komfortowe przeglądanie internetu bez konieczności ciągłego powiększania, do czytania magazynów i książek czy do grania w gierki wymagające precyzji w celowaniu w niewielkie obiekty na małym ekranie. To kwestia wygody – po co szeroka ramka dookoła ekranu, kiedy można zrobić telefon, w którym praktycznie cały przód to ekran, przez co wielkość całego telefonu zmieni się niewiele, ale komfort korzystania zmieni się znacznie. Kolejna kwestia to bateria – mimo, że i4 bardzo chwaliłem za czas działania na baterii, to i4S jest pod tym względem gorszy, a jego konstrukcja nie pozwala na zmianę na mocniejszą, nawet kosztem zmniejszenia wizualnej atrakcyjności telefonu. Dla mnie poniżej 2 dni działania (umiarkowane użytkowanie) to za mało – nie lubię i mam zamiaru codziennie ładować telefonu.
Zresztą zacytowany wyżej artykuł bardzo dobrze i trafnie wypunktowuje fakty – nawet jeśli pisany jest przez fana androida, to nie zmienia pewnych oczywistości – moim zdaniem i4S jest zacofany zanim jeszcze pojawił się w sklepach. A zapominamy wspomnieć o najważniejszym – lepszy w większości (bo nie wszystkich) punktów SGS2 w dniu premiery 4S u nas będzie prawie połowę tańszy! A co dopiero, gdy pojawi się kolejny Nexus? Sam dopracowany i ultrapłynny iOS5 nie jest wystarczającą zachętą do porzucenia pomysłu kupna bardziej zaawansowanych telefonów z systemem może nie bez wad, ale oferującym większą funkcjonalność bez niezrozumiałych ograniczeń. Piszę to z perspektywy „zawiedzionego” fana Apple, bo bardzo cenię sobie swojego iMaca i wybitnie wygodną współpracę z i4, jaką miałem (obecnie SGS2 bardzo opornie współgra z Mac’iem, a niewiele lepiej z emulatorem PC). Co z tego, skoro priorytetowe dla mnie kwestie (duży ekran w okolicach 4”, dobra bateria) nie uległy zmianie? „Pomęczę” się więc jeszcze do przyszłego roku i może wtedy Apple stanie na wysokości zadania i zaprezentuje sprzęt innowacyjny i nie opóźniony w stosunku do konkurencji.

Steve Jobs nie szefuje już Apple - zostaje w radzie nadzorczej

Też uważam, że cała histeria nie jest niczym uzasadniona, może poza brakiem wiadomości o sytuacji w firmie przed zmianą. Czyli tym, że Cook juz od jakiegoś czasu pełnił zastępstwo za Jobsa na stanowisku CEO, praktycznie kierując firmą. Owszem, keynote'y mogą stracić swoją "magię", ale o rozwój i produkty raczej bym się nie martwił. Tym bardziej, że SJ wciąż jest w radzie nadzorczej i zupełnie na emeryturę nei przechodzi. Najważniejsze, aby nie podupadł bardziej na zdrowiu...

Biały iPhone 4 oficjalnie dostępny od jutra

@iLolek

A czemu miałbym żartować? Na zdjęciach słabo widać, że to nie otwór, tylko płaski kawałek pod szybą, nie wspominając o tym, że jak pod światło w swojej i4 nie widzę tego czujnika światła. Ale ilość osób jaka odpowiedziała, to szok, raz czy dwa by wystarczyło ;)

Biały iPhone 4 oficjalnie dostępny od jutra

A czemu biały ma dwa podłużne otwory na górze (nad ekranem), a czarny jeden? Podobno poza kolorem miały się nie różnić, a tu widzę, że na każdym zdjęciu biały ma dwa otwory, a czarny zawsze jeden?

Firefox 4 dostępny do pobrania. Co nowego?

Ja potestowałem wczoraj, ale brak mi tego, co uwielbiam w safari - ekranu z ulubionymi kartami na nowej stronie. Poza tym na forach po cofnięciu gestem Magic Mouse (strona wstecz) nie uaktualnia przeczytanych tematów. Jest szybki FF4, nawet zauważalnie szybszy niż Safari, ale pozostanę przy Applowskiej przeglądarce.

Steve Jobs znowu na zwolnieniu lekarskim

To prawda, że konferencję bez niego nie mają polotu i nawet najciekawsze prezentacją są takie nijakie. Oby jak najszybciej wrócił do zdrowia, bo Apple bez Stefana dużo tracii na atrakcyjności. Może gdyby Jon Ivy robił prezentację? On też tak fajnie gestykuluje i ma fajny brytyjski akcent?

Wartość rynkowa firmy Apple przekroczyła 300 miliardów USD

A ja nie zgodzę się z przewidywaniami, że niedługo będzie duża przecena akcji Apple. Dlaczego? po pierwsze - trend rosnący jest od długiego czasu i dużych tapnięć nie było (przez ostatnie 2 lata cena akcji rośnie równo i stabilnie. Co więcej, 18 stycznia będzie ogłoszenie wyników fifnasoweych za kolejny kwartał i nie zdziwię się, jeśli po raz kolejny zadziwią analityków. Oczywiście pozytywnie. Niedługo będzie ogłoszony iPad 2 - kolejny powód, aby walory firmy przynajmniej nie spadły. Nie twierdzę, że Apple to będzie rósł w nieskończoność i nie ma ryzyka, ale czytałem niedawno artykuł na Yahoo! Finance, gdzie pewien analityk wysmażył dość obszerny artykuł, że lokata w akcje Apple wciąz jest bardziej opłacalna niż lokowanie w złoto. Zasada giełdowa mówi, że akcje kupuje się w dołku, a sprzedaje na górce, ale "problem" z akcjami firmy z Cuppertino jest taki, że one praktycznie cały czas rosną, a okresowe spadki nei trwają dłużej niż miesiąc. Ciężko mi sobie wyobrazić co mogłoby spowodować znaczne pogorszenie kondycji firmy, przynajmniej na razie.

Jailbreak Wizard - sprawdź czy zrobisz Jailbreak'a

A ja wciąż nie widzę sensu robienia JB. Nic, co oferuje JB nie wydaje mi się w żaden sposób atrakcyjne...

SoPhone – podróbka prawie identyczna jak oryginał

Też się dziwię, że Apple się nie weźmie za te ewidentne podróbki. Przecież to nie są telefony podobne, to są z zewnętrz niemal dokładne kopie, z wykorzystaniem zastrzeżonych znaków towarowych, za korzystanie z których płacą miliony dolarów rocznie.

Wartość rynkowa firmy Apple przekroczyła 300 miliardów USD

To prawda, Apple ma jądną z najwyższych marży na produkowanych przez siebie produktach, nieosiągalną przez inne firmy. Przykładowo Dell ma chyba średnią marżę na poziomie kilku procent, a Apple, jeśli dobrze pamiętam, ponad 30%. To jest przepaść. Ale z drugiej strony, skoro miliony to kupują, to znaczy, że strategia obrana przez firmę jest właściwa i nalezy ją kontynuować. Proste prawa rynku - masz wybór i możesz kupic sprzęt innej firmy. Ale masz wybór i możesz kupić Apple, najczęściej mając świadomość, że część ceny to "płacenie za markę". Nie traktuję natomiast poważnie ludzi, który mając wybór kupują sprzęt apple i biadolą, jakie to apple jest zdziercą i złodziejem okradających ich z kasy. Dziecinada...