:) To tak jakbyś napisał żeby M$ zrobił dobry OS a nie shareware.
Mam dwie firmy, których produktów nie kwestionuję. Nie są najlepsze, mają wady, mogą być przereklamowane, mogą odstawać. Nintendo & Apple take my money :)
Niech kupią M$ i z wielką pompą zorganizują dzień zamknięcia tej przeklętej firmy :)
Słabo szukałeś :) Popatrz w sekcjach "stacje robocze". Ja osobiście mam chinola od Lenovo niezdrowo, model P50 i mam 64GB RAM, 3 dyski (2xM.2 i jeden std sata), CPU Xenon. Tak, takie rzeczy też w laptopach. Tak waży tonę i tak zasilaczem można krowę zatłuc, ale jak potrzebujesz mocy obliczeniowej i RAM to taki sprzęt też dostaniesz. I najlepsze, że jest certyfikowany z Linuksem (Ubuntu to fakt, ale jest!).
Powiem, że liczyłem po cichutku na Pro z opcją 64GB RAM i wtedy mógłbym mojego Lenovo P50 do szafy odłożyć, ale to co widzę to mnie ciut rozczarowało. Przecież mogliby zrobić jeden model naprawdę PRO, który można by uzbroić jak mały czołg we wszystko co potrzebne, a tu wszystkie modele 16GB bo baterie zżera. Nie wiem czy Pro i oszczędność baterii idą w parze. To tak jakby kupować supersamochód i liczyć na eko jazdę...
To ja chyba jakiś głupi muszę być bo swojego Air z 2012 codziennie tylko usypiam i średnio jakoś tak 1-2 miesiące upływa nim muszę zrobić restart. Najczęściej z powodu aktualizacji. I wiesz co jeszcze powiem? Wszystko działa jak należy!
Ja bym życzył sobie w końcu lepszego wyświetlacza w Air. Jak pracuję na swoim Pro, czy iMac'u i przesiądę się w podróży na Air to naprawdę płakać się chce.
Wydaje mi się, że jednak Apple przespało sprawę strumieniowania muzyki. Ja rozumiem podejście iTunes store, że jakość, że jednak nabywasz coś na własność itp. i dobrze i powinno to być, sama jednak funkcja strumieniowania powinna zostać wprowadzona już dawno i istnieć obok samego sklepu, uzupełniając jego ofertę. Po innowacyjnej firmie tego się oczekuje, problem że Apple przestało taką firmą być.
Jak padnie bateria to będzie wgryzał się w rękę i wysysał krew :)
Jak ktoś ma dobre słuchawki i DAC to na pewno nie powinien używać iTunes do odtwarzania muzyki. Prawda jest taka, że iTunes naprawdę kiepsko generuje dźwięk.
@meiss
Bez sensu odpowiedź. Jak ktoś pisze, że wystarcza mu biały tzn., że nie ma potrzeby robić tego co napisałeś, więc nie wiem po co to napisałeś :)
@iron.gery
Zaraz tam bzdury. MB biały kosztował 3999pln i miał napęd, gniazdko ethernet, '13 matrycę i chyba 2xUSB. Teraz za tę cenę masz air bez napędu, bez eth, również z 2xUSB i z matrycą '11.
O tej różnicy pisałem.
@aloy
To nie tyle żal do przejściówek co nonsens ich posiadania. Spójrzcie proszę na to z innej strony. Apple starało się zrobić jak najcieńszą obudowę bo dąży do mobilności. I co mi teraz po ultracienkim notebooku, co mi się zmieści w przedziałce na zeszyt skoro muszę brać do niego wielką torbę, do której zapakuję wsie przejściówki oraz napęd (bo akurat z dziewczyną wieczorem będę chciał film na dvd obejżeć). IMHO wydaje mi się, że Apple zaczyna gubić się w swoich własnych pomysłach. A druga kwestia jest taka, że pamiętam jeszcze jak dziś kiedy kupowałem swojego pierwszego macbook'a jak byłem na studiach. Student wiadomo, często mieszka poza domem (akademik lub stancja) i dla niego komp najlepiej jak ma wszystko bo to jego centrum naukowo-rozrywkowe i jedyna dostępna maszyna, na której się uczy ale też i bawi. Kiedyś miał białego lub czarnego, teraz za tę cenę jest tylko małomający air z maleńką matrycą.
Autor słowem nie wspomniał o problemach z USB 3.0 w wykonaniu Apple i czy w testowanym modelu również się pojawiają. O problemach z matrycą również żadniutkiego słóweczka. Oczywiście żadnego zdania nt jak wysokiej temepratury dostała obudowa od takiej nastominutowej rozgrywki w Diablo III. Mój MBP z 2009 parzy w ręce w takie dni jak ostatnio w zasadzie nic nie robiąc, więc obudowa tak, świetnie odprowadza ciepło, tyle że wprost na nas. Jeśli autorowi podoba się przyszłość, w której kompy kosztują 10k, ledwo wyrabiają z wydajnością (ukłon w stronę Retiny), potrzebują torby przejściówek aby mieć szansę zadziałać z czymkowlwiek oraz nie pozwalają na wymianę tak prozaicznych elementów jak RAM czy dysk twardy to ja myślę, że autor powinien iść do żelaznego, zakupić przyzwoitej wielkości młotek i przylutować sobie zdrowo w łepetynę.
@_igi
I po drodze taka "wiązka" przeszłaby przez Twój mózg, to może zaprzestałbyś pisania takich głupot.
@Iseeutoo
:) zgadzam się z kolegą w 100%. W ubiegłym tygodniu wróciłem z Liona na SL i mój iMac 2011 dostał skrzydeł.
Dla mnie Lion to najbardziej zaawansowany acz nadal w wersji alpha SZAJS świata. Roczna z tym g... przygoda to rok nerwów i zgrzytania zębami.
Reasumując, jak ktoś ma SL to niech się cieszy, bo to prawdopodobnie ostatni świetny OS X. A Lion? Cóż niech się razem z Vistą smaży w otchłani piekła.
@Marucins
UE powinno kopnąć Apple w te ich kupertyńskie zady i postawić sprawę wprost: albo stosujecie się do przepisów, albo zamykacie ten wasz kramik. I nie tylko tyczy się to Apple oczywiście. Zasada powinna dotyczyć wszystkich e-dystrybutorów.
@slizgi
OS X, na którym to dopiero będzie Ci Mac zapier... jak wóz Boryny. Przestrzegam przed Lion'em, to kawał szmelcu.
W d... mam ten szajs. Przez rok użytkowania g... Lion'a tylko masę nerw straciłem, a mój iMac 2011 działał jak Odra. Wróciłem do SL i dobrze mi z nim. I mam gdzieś nowe "ficzery" by Apple.
To gdzie ta innowacyjność Apple'a?
Powiem tak, ja na swoich iPhone4 i iPad1 (choćby był dostępny) nie zainstaluję 6. Powód? Z każdą kolejną wersją systemu, starsze urządzenia działają coraz wolniej. Każda nowa wersja picowana jest tylko pod najnowsze zabawki, resztę mają w otworze analnym.
@Mirko791
Tak, dosłownie pier...ą się z mostu.
Już obecna generacja MB potrafi usmażyć jajka jeśli się człowiek zapomni na chwilę, jak temp. jeszcze się zwiększy to będą do każdego egzemplarza rękawice strażackie dołączać żeby dało się na nim pracować. Jaki by ten nowy MB nie był wiem z góry, że przez jedną rzecz będzie nie warty uwagi, a chodzi mi o preinstalowanego na nim Lion'a, najbardziej zaawansowanie niedopicowany system świata. Koszmar w 64-ech bitach. Chyba żeby postawić na nim windę, tylko po ch... wtedy przepłacać za sprzęt taki sam jak wszystko inne na rynku (oj sorry świecące logo na aluminiowej obudowie, no nikt takiego nie ma!).
Nauczony doświadczeniem wiem, że te MB Pro to nie Pro. W moim modelu z 2009 nawet nie mogę zmienić dysku na 3Gb/s sata, bo się wiesza wsio przy EFI1.7 (apple problem zna i zlewa skutecznie od 2 lat). W d... mam takie Pro wg apple'a, w d... mam ich nowe pseudosystemy nieoperacyjne, ich dwudziesto prawie letni system plików. W nowym OS X dołączą rewolucyjne rozwiązanie w postaci Siri. Wow, zamiast zająć się silnikiem, malują starą budę farbą.
@virgin71
Jak appl€ taki zajebisty sprzęt robi i ma takie cudowne podejście do klientów to polecam słynny wątek jak to gryzonie zlały klientów ciepłym moczem:
https://discussions.apple.com/message/9695759#9695759
Chodzi o sprawę z MB Pro 2009. To flagowy przykład jak bardzo w d... koroporacje mają klientów.
@virgin71
Dzięki za komplement i za to że dowiedziałem się iż ludzi ocenia się teraz po ilości postów.
Trol z teraz już 17 postami używa komputerów appl€ od nastu lat i tylko napisał co myśli o najnowszym dziecku od jabcoli.
W firmie używam Windows 7 i nie powiem żeby był doskonały, ale na pewno działa szybciej niż Lion. Mój nowy, ubiegłoroczny iMac po przesiadce ze SL na lwa działa gorzej niż mój 3 letni MacBook na SL. Ale to nie tylko problem z OS X. Ja wiem, że może dla appl€ 2 letni iPad 1 to już złom i obciach go posiadać, ale mnie wystarcza. Niestety po każdym kolejnym upgrade softu działa on coraz wolniej. Nawet przeglądanie stron www stało się upierdliwe.
Teraz appl€ zaślepione jest pieniędzmi, pytanie kiedy się obudzi. Albo już tak po prostu jest, ze każda firma która dojdzie do takiego progu rozwoju lub zysków zaczyna kierować się coraz bardziej kosztami aniżeli trzymać się wypracowanych przez lat tradycji. Ktoś powie, że to dzięki temu zarabia. Zgadzam się, ale równocześnie zaczyna tracić reputację.
I na koniec refleksja. Mam te swoje 17 postów, i jak chciałem się dowiedzieć opinii innych na zadany temat od razu znalazł się polak (tak z małej p) który mnie zwymyślał. Po co więc się odzywać?
---------- Wpis dodano o 02:03 ---------- Poprzedni wpis dodano o 01:43 ----------
@niedzwiedz_2iVIaTV
Niedzwiedz_2 nie powiesz mi, ze wybierając tv np kierujesz się obudową a nie ekranem i funkcjami. Z komputerami jest podobnie, kupujesz taki jaki potrzebujesz do pracy, zabawy, nauki. Wygląd jest ważny bo fajnie jest mieć coś co dobrze działa i przy okazji ładnie wyglada, ale nie jest on najważniejszy.
Co do "ekosystemu" jak to nazwałeś - choć dziwnie to dla mnie brzmi - to podobne efekty osiągniesz używając dostępnych darmowych narzędzi oraz usług. Podejrzewam też, że możesz mieć dzięki nim więcej dostępnych funkcji. Reasumując, jeśli mogę w dzisiejszych czasach mieć wszystkie te funkcje dostarczane przez appl€ za free i nie przepłacać za sprzęt to na pewno znajdą się ludzie, którzy to wykorzystają. Przewaga appl€ na tym polu zaczyna się zacierać, jeśli w ogóle jakakolwiek jest.
Prezes Microsoftu o systemach Apple i iMessage dla Windows
Czekam na dzień kiedy m$ pójdzie z torbami. Może się nie doczekam, ale jak się doczekam to będę miał chorą satysfakcję.