Komentarze iKrawiec Usuń wszystkie komentarze

Jeśli porównujesz apple watch do Omegi, to radzę Ci kupić zwykłe Casio, bo narazie to Twoja wiedza rozkłada cię na kolana.

Ja też się z Tobą do końca nie zgodzę. Produkty standard, premium, luksus dzielą różne aspekty, takie jak cena, jakość wykonania, dostępność, pochodzenie, historia. Apple w pewnym sensie jest marką premium ale nie wszędzie na świecie, nie dla wszystkich i nie wszystkie modele, które oferuje-np. plastikowy 5c. Wszystko ma też swoje odzwierciedlenie w marketingu a tutaj apple świetnie wykreowało swoją pozycję. To, że używają jednych z najlepszych materiałów na rynku(kontrola jakości to co innego), wszystko jest powiedzmy spójne to też działa na korzyść. Dla zwykłego mieszkańca krajów dobrze rozwinietych to normalny produkt, dla ludzi z krajów postkomunistycznych, którzy mogą się przewrócić porównując swoje zarobki z sąsiadami to produkt klasy wyższej. A co do tych liczby sztuk, to np. taki Rolex produkuje około miliona sztuk rocznie i jest towarem luksusowym i a inne marki robią kilkadziesiąt sztuk rocznie i też są luksusowe. Od każdej reguły są wyjątki, rynek się zmienia i granicę miedzy klasą produktów nie są jednoznaczne. Może dla Szemota iphone to klasa premium, ubóstwia go nad życie, musi na niego pracować dekadę, ale dla mnie jest to tylko zwykły telefon z systemem, który najbardziej mi na dzień dzisiejszy odpowiada.

Ajfony to może i klasa premium ale chyba tylko w Polsce(oraz krajach z małymi zarobkami), gdzie przeciętny człowiek idzie do salonu jednego z operatorów i pyta o cenę wymarzonego telefonu z logiem jabłka w abonamencie do 100zł i gdy słyszy odpowiedź to wywala oczy jak 5 złoty... Widziałeś kiedyś u nas sprzątaczkę, robotnika(nie mam nic krytycznego na myśli odnośnie tych zawodów) z najnowszym iphonem? Ja nie, ale zza oceanem już tak .

No to w takim razie uwielbiana firma sadownicza traktuje nierówno różne firmy. Przecież to istny przejaw rasistowskiego zachowania, ciekawe co na to ich tęczowy szef?;d Stworzyli regulamin i sami go nie przestrzegają. Gdyby jakaś aplikacja zawierała slogan "android wear" to wiemy co by się z nią stało.

Wspomniany punkt istnieje teoretycznie tak jak teoretyczna jest twoja wiedza. Znajdź mi w takim razie punkt w regulaminie appstore, w którym jest mowa, że wymienienie nazwy urządzenia naręcznego firmy trzeciej w opisie programu lub/oraz metadanych współpracującego z urządzeniem apple tj. ipod, iphone, ipad jest złamaniem regulaminu apple inc.

I co mądralo? Jednak używanie nazwy Pebble w metadanych i opisie programu jest legalne a cała ta sytuacja była jedynie pomyłką. Przeczytaj sobie regulamin appstore zanim znowu będziesz w ciemno bronił swojej "religii" i pisał głupoty.

Kto to? To ten co klaskał w teledysku, ale nie był to Rubik.

Cytuje:"Powodem odrzucenia aktualizacji było umieszczenie w metadanych lub opisie programu nazwy Pebble, a nie sam fakt wspierania innego niż Apple Watch zegarka." Powiadomienie potencjalnego użytkownika aplikacji, że współpracuje ona z innym zegarkiem niż ten od apple poprzez wymienienie jego nazwy uważasz za reklamę? To co oni mieli napisać w tym opisie? Współpracuje z zegarkiem P. albo współpracuje z zegarkiem firmy trzeciej ,której nazwy wymówić nie można?

A to nie jest tak, że apple watchem sterujemy tylko muzyką, która znajduje się w iphonie? Jeśli jest prwdą to co mówiesz to nie jest tak źle jak na wersję beta apple watch... A masz może pojęcie czy sam nadajnik nike+ plus do bucików współpracuje z apple watch bez udziału "osób trzecich" tudzież iphone'a w celu pokazania prędkości, dystansu i kalorii, czy wymaga jednak dodatkowo gps'u z iphone'a?

Chiński naród widać potrafi wspierać własną gospodarkę i kupuje produkty regionalne, jakim jest chiński apple iwatch wyprodukowany w Chinach.

http://pl.memgenerator.pl/mem-image/zglaszam-to-do-prokuratury-pl-000000

Przecież jest chiński, bo go produkują w ryżowym kraju, a co do wyglądu to nie przesadzajmy, nie jest źle i może się podobać wielu osobom. Gorzej z funkcjonalnością, ale to wersja "1.0", to też musimy brać pod uwagę. Pierwszy iphone był ograniczony sam w sobie, pierwszy iwatch jest ograniczony obecnością iphone'a. To tak jak niepełnoletnością, chcesz się nawalić w weekend z kumplami a tu mama nie pozwala;d

http://i1.memy.pl/obrazki/25ac80280_ironia_to_byla.jpg

IMO apple watch w obecnej formie to niewypał. Twierdzicie, że przyda się do uprawiania sportu. Może i się przyda, ale ten badziewny zegar od apple jest w dużym stopniu uzależniony od iphone. Biegając mam nosić w kieszeni iphone jako nadajnik gps i specjalny odbiornik na ręce, który pokaże mi co mu iphone przesłał? Tak samo z powiadomieniami albo rozmowami ? Mam rozmawiać z zegarkiem bo jestem aż tak leniwy, że nie chce mi się wyciągnąć z kieszeni telefon? Chyba ktoś łeb z koniem zamienił. Ładować codziennie i wykonywać specjalny gest ręką, żeby sprawdzić godzinę? Śmiech na sali. Może chociaż przeglądarka zdjęć przyda się na tak świetnym wyświetlaczu grafikom do prezentowania swoich portfolio...

Nie wiem co widzisz rewelacyjnego w codziennym ładowaniu zegarka. Dla mnie byłoby to utrapienie.

Kto to jest? Ta osoba to jakiś twój wyznacznik w kreowaniu stylizacji?

Wytłumacz mi dlaczego wyskakujesz z takim tekstem? W artykule nie ma mowy o konkurencji , androidzie. Sam zaczynasz hejtować system gogle, a potem się wszyscy dziwią dlaczego tyle nienawiści pomiędzy użytkownikami tych dwóch największych graczy na rynku smartphone'ów. Piszesz, że: "Możliwość instalowania złośliwego oprogramowania z nieautoryzowanych źródeł to przecież jedna z głównych funkcji systemu Android". Tak jest to funkcja, domyślnie wyłączona, ukryta dość głęboko w ustawieniach, należy ją samemu włączyć. Użytkownik androida sam musi zadecydować z jakich źródeł zamierz instalować oprogramowanie. Natomiast system iOS jest tak dopracowany i inteligentny, że myśli za swojego użytkownika i "ukrył tą funkcję", ale w odpowiednim czasie mogą nam ją włączyć przestępcy, hakerzy z Białowieży, podmieniając nam programy i dbając o nasze dane robiąc sobie ich kopie zapasową, np. haseł, maili.

Kiedyś "łamało"(jailbreak'owało) się iphone'a w apple store'ach i ispot'ach poprzez safari, stare dzieje... Teraz nie ma narzędzi, scena jb przygasła to trzeba ręcznie łamać;d Co za czasów dożyłem^^Jeśli ktoś nie pamięta:[video=youtube;-J2Kj9xJLW8]http://www.youtube.com/watch?v=-J2Kj9xJLW8[/video]

Znowu temat zerżnięty z Cult of Mac, tylko nagłówek to radosna twórczość "autora". Zamiast "iPhone 6 Plus obiektem drwin ze strony konkurencji" powinno być "iPhone 6 Plus obiektem drwin ze strony konkurencji i innych firm". Trudno stwierdzić, żeby Heineken i Coca-Cola były konkurencją dla Apple...

@IwonaM

@IwonaM

Oj Iwona Iwona

@goodboy25 Może i oficjalnie się nie przyznało, ale skoro wymienią niektóre zakrzywione egzemplarze, to problem nie jest jedynie rozdmuchaną bajeczką.

@Mirko791
@koyoot

Dokładnie, to nie jest błąd designu, tylko jak coś to błąd konstrukcyjny, źle dobrane materiały, a najprawdopodobniej kontrola jakości też zawaliła. Nie da się przy tak ogromnej liczbie iphone'ów utrzymać wysokiej kontroli jakości w Chinach płacąc tak słabe stawki przemęczanym pracownikom. Ten proces postępuje już od iphone4 zasikane ekrany, odpryskująca obudowa 5'tki, źle spasowany przycisk power... Tylko najgorsze jest w tym to, że konsumenci płacą duże pieniądze w porównaniu do konkurencji za telefon od apple, a nie jest on warty takiej ceny. Już niczym nie wyróżnia się od konkurencji, poza ceną. Nawet ios upadł na kolana. Takie byłby narzekanie na fragmentację androida, bo to rzeczywiście najgorszy problem tego systemu, ale z ios'em dzieje się już podobnie. Ile razy będą zmieniać jeszcze rozdzielczość? Developerzy już nie wyrabiają-niby aplikacje dostosowane do 6 i 6plus, ale tylko tak żeby działały. Większość pod względem rozdzielczości kuleje.
Apple się nie kończy bo mają wyrobioną pozycję-celebryci, fani, fanatycy wszyscy nakręcają tą bańkę, ale historia kołem się toczy i już wiemy jak kiedyś się to w apple skończyło.

Mirko pamiętasz jak podkreślałeś przy każdym praktycznie porównaniu iphone'a 6 do innego flagowca konkurencji, że iphone jest lżejszy i cieńszy? Teraz mamy tego efekty. Przekroczyli pewną granicę dążąc do niewiadomo czego.

Brakuje Jobs'a i Scott'a Forstall'a...
[video=youtube;HecfVtICs2U]http://www.youtube.com/watch?v=HecfVtICs2U[/video]

Pewnie do beta testów zatrudnili samych "Mirków", dlatego system działał szybo sprawnie i był najlepszą odsłoną iOS do tej pory, pomijając małe błedy takie jak brak sieci i złe działanie touchid, które w niczym nie utrudniają korzystania z najbardziej genialnego i przemyślanego smartphone'a jakim jest iphone.

No cóż, apple to już nie ta sama firma co kiedyś. Wielkości iphone'ów podpatrzyli u konkurencji, teraz jeszcze dopełnieniu całości wystarczyło wypuścić niedokończony system i poprawkę, która blokowała sieć i touchid. Dziwi mnie strasznie a wręcz śmieszy, jak Jonathan Ive na tych filmikach rodem z sekty przekonuje, że wymyślili coś niesamowitego, a za czasów Jobs'a przekonywał dokładnie w ten sam sposób ludzi, tylko wtedy projekty i cały zamysł urządzeń był przeciwstawny.Zastanawiam się kiedy ta cała bańka, niesamowita otoczka pryśnie. Za 5,10 lat?

Spokojnie, iphone 6s i 6splus nie będzie się już wyginał. A tak na poważnie wielu tak pyskowało jakie to apple jest nieinnowacyjne. Samsung pokazał zakrzywiony ekran wow wow. Apple jest o krok do przodu. Chcesz płaski ekran-to siedź na dupie i nic nie rób(tylko nie na iPhonie), marzysz o innowacyjnym wygiętym ekranie-bierz do łapy swój telefon i go kuffwa wygnij. Bend, boom ,amazing whooaaa.

Reklamy takie sobie, szału nie ma. Kit z wystającym obiektywem, trzeba zmniejszyć ramki wokół iphone'a. Wyobraźcie sobie 5s całego pokrytego ekranem, z wirtualnym gestem home buttona i tylko małym głośniczkiem i kamerką u góry. To byłby ideał.