Komentarze PawelDeeee Usuń wszystkie komentarze

USB-C, czyli nadchodząca śmierć

Klucz sprzętowy do ArchiCADa, bez niego nie pracuję. Tylko USB. To rzeczywiście idiotyzm

Ostatnia aktualizacja zabezpieczeń w OS X zepsuła port Ethernet w komputerach Mac

Wygląda na to, że atualilzacja ta wyłączyła także obsługę myszy bezprzewodowych starszego typu. Po instalacji ElCaptain 10.11.3 przestała działać rolka w myszy Logitech, kupiłem mysz APPLE MAGIC MOUSE MYSZ A1296 MB829, figę z makiem, komputer jej w ogóle nie widzi... a do tego starej MagicMouse nie daje się usunąć z tablicy kontrolnej MOUSE...

Phil Schiller o formacie Blu-ray i napędach optycznych

Je muszę mieć w CD/DVD z nagrywarką. Co najmniej 3 powody: 1. od architektai klienci żadają kopii przekazywanej im dokumentacji projektowej [opisy, rysunki w DWG, zestawienia...] w wersji cyfrowej na płycie - bo jest to quasi-dokument, także moi podwykonawcy-inżynierowie dają mi kopię dokumentacji branżowej na płytach CD, to wynika z powodów formalnych [całośc dokumentacji na budowę musi być potwierdzona papierowym protokołem zdawczo-odbiorczym]i tego, że przesłanie 200MB po sieci jest wciąż problemem jak się ni uzywa FTP 2. Kupuję płyty Audio w wersji CD a nie używam iTunes store, słucham muzyki klasycznej i jazzu, potrzebuję płyty z opisem nagrań, zrzucam je do iTunes, ale nie kupuję prze iTunes Store - także dlatego, że zbyt długo był w Polsce niedostępny - teraz niech się Apple goni - łaski bez. 3. Oglądam w domu filmy z płyt DVD.

Apple wydało aktualizację dla iPhoto

Co jest źle w iPhoto? Ja w ogóle od kilku lat nie używam iPhoto bo ten program "gubi" zdjęcia. W oknie przeglądania iPhoto pozostają widoczne "tumbnaile" wszystkich wstawionych do niego zdjęć, ale po kliknięciu w wiele z nich pojawia się czarne okno o ile pam^ętam z żołtym wykrzyknikiem z biały grubym "telwizorkiem" z przerywanej linii i informacja, że zdjęcie jest niedostępne. Jak się zajrzyw bibliotece iPhoto to to zdjęcie tam jest, ale program nie potrafi do niego odnaleźć dostępu. Podejrzewałem kiedyś, że powodem są zbieżne nazwy nadawane przypadkowo przez różne aparaty fotograficzne, ale to chyba także nie jest przyczyną. Naprawiałem oczywiście disk privileges i kilka innych podobnych ruchów i kilka lat temu podałem się, przestałem używać iPhoto. zdjęcia oglądam po prostu przez Preview. Ot taki bug.

---------- Wpis dodano o 17:36 ---------- Poprzedni wpis dodano o 17:17 ----------

czemu znikła llista komentarzy?

Apple znowu je własny ogon? Trzeciej szansy nie będzie

To niestety gorzkie ale prawdziwe. Komputera używam do projektowania i jeszcze wciąż nie przejdę na Win7 bo design się liczy - także design systemu. Ale coraz mnniej przewag nad Windą. Steve nie wróci, a Jonathan sam nie utrzyma harmonii, bo to co w srodku najbardziej genialnie zrobionej obudowy jest co najmniej tak samo ważne jak design. Bylem wiernym użytkownikiem Maców, który zaczynał od Classica i LCII, przetrwał czasy CEO od Pepsi i z zachwytem dotrwał lat w których Steve pokazał czym może być komputer. Brak USB 3.0, podejrzenie, że zlikwidują DVD w MBP i FW, a po ponad roku nie upowszechnili Thunderbolta; brak czegokolwiek poważnego co skłaniałoby do przejścia SL na Liona...
Największą zaletą Apple było zawsze to, jak dużo przydatnych rzeczy można było znaleźć w potrzebie w samym systemie: obsługa dwoćh monitorów kiedy w Windzie nie bīlo takich rzeczy, to, że dysk się nie mulił co rok i nie było normalnymprzeinstalowywanie systemu po roku pracy. Wreszcie to jak wszystko było proste, dopracowane w szczegółach i estetyczne były okna, pozbawione irytujących gadżetów graficznych. Podniesienie systemu 7.0 z dyskietki - czego długo nie bylo w Windzie. To jak otwierało się raz w życiu [bo tylko przy zakupie pamięci] LCII - na dwa zatrzaski. Doklądanie dysku [ech - cztery plastikowe guziczki pozostawione przy wolnej kieszeni-!] w perfekcyjnie zaprojektowanym Desktop G5. A wnętrze blue 300?, Monitor do niego na trójnogu z miejscem na klawiaturę... Nawet wpadki były słodkie - jak niemożliwa do użytku, za to piękna, okrągłą mysz od iMaca z końca lat 90-tych. Wszyscy dokupywali plastikową nakładkę i dopiero wtedy mogli pracować, ale i tak tę mysz kochali...
Do tego coraz większe problemy z systemem, ot takie drobne coś co mam od kilku lat i nikt nie może mi pomóc, że już na drugim MBP 15' [po przenosinach systemu z aplkiacjami po FireWire] dziedziczy z systemu na system od pierwszego Leo taki oto upierdliwy błąd, że nie tylko po każdym restarcie, ale ostatnio już nawet po każdym włożeniu czystej płyty do nagrywarki Finder się retastartuje i wszystkie pliki i skróty z biurka przelatują w prawy górny róg ekranu [bynajmniej nie ma to związku z ustawieniami typu "align to grid" itp].
Wciąż ci z Infinite Loop są lepsi i przyjaźniejsi ludziom niż Microsoft, ale bez Steva się nie obudzą i niestety zejdą na psy. Tykle, że chyba nieprędko znajdzie dla nich alternatywa. Nie jestem programistą, niemam czasu na rozgryzanie software'u, zalety pracy na zbiorach, ciągach liczb czy wstawianie slashy w jakiejś konsoli nie są dla architektów. Dopłacałem za Apple a nie brałem DOS czy LINUXa, bo design się liczy, kompletnóść i dopracowanie systemu i hardware'u.

Koncept Bentleya z produktami Apple na pokładzie

@nitr0

To jest właśnie to pytanie, które od jakiegoś czasu sobie zadaję. Jak wyglądałby samochód gdyby za jego projektowanie od nowa wziąłby się Steve i Ive? Dowiedzilibyśmy się rzeczy najzupelniej prostych, których nigdy nie przeczuwaliśmy wciskając pedały i kręcąc kierownicą...

Subiektywnie o sukcesji w Apple

@Modcoyote
Te się przeraziłem bo to niestety wygladalo na nekrolog. Trzeba uważać na formę.

Steve Jobs w coraz gorszym stanie zdrowia?

Proszę by to zdjęcie z National Enquirera usunąć. Kto chce znaleźć takie rewelacje ten sobie poradzi. Spekulacje na temat pozostałego komuś życia są niedopuszczalne. Sam Steve Jobs jednoznacznie prosił w e-mailku do wszystkich w Apple o uszanowanie prywatności jego i jego rodziny. Wydaje się, że jesteśmy na tym forum razem dzieki niemu i jego niebywałej osobowości. NIe wierzę by jeśli jego zabraknie to Apple pozostanie równie kreatywne jak wtedy gdy nim kierował. Raczej zbliży się do kreatywności z czasów szefa od Pepsico. Usuńcie to zdjęcie moderatorzy!, proszę bo czuje się z tym bardzo źle.