Oj - żaden hejt, w sumie to co mnie obchodzi na co kto wydaje swoje pieniądze? Po prostu wyrażam opinię na temat samego sprzętu i zaznaczam, że jest to moja osobista opinia, bez oceniania kogokolwiek.
No tak, ale dać prawie 7k za ipada z klawiaturą to imho trochę nie halo. Ale to oczywiście moja osobista opinia ;)
"MacBook jest wykastrowany ze złącz, wydajnością nie zachwyca ale w rzeczywistości jest najlepszym komputerem konsumenckim jaki pojawił się na rynku. " - no to niby w czym jest najlepszy? Ja rozumiem miniaturyzację, nawet nie będę się już czepiał absurdalnie wysokiej ceny jak za sprzęt tej klasy (za 1000PLN więcej mamy MBP 13" z i5, 16GB RAM i 256SSD) a i w cenie MacBooka znajdziemy o wiele wydajniejsze MBP. Więc co jest w nim "najlepszego"? Wygląd? Lekkość? Co ma wygląd i lekkość do jakości pracy? Bateria - ok, to dobry argument, ale nadal nie tłumaczy, dlaczego ten sprzęt jest tak cholernie drogi?
Clefs d'Antibes są o ile wiem w Antibes, w pracowni Picassa (chociaż faktycznie jak tam ostatnio byłem to nie zauważyłem ich). Jednak zawsze tam były a byłem w tym muzeum kilka razy.
Eee tam - amator jakiś. Tutaj masz obraz Pabla Picassa pt. Les clefs d'Antibes: https://www.flickr.com/photos/61005465@N00/3861297215/ - widziałem go na żywo, wrażenie jest jeszcze bardziej żenujące niż na zdjęciu. Obraz oczywiście jest bezcenny.
W pierwszej kolejności do odstrzału: Health, Passbook, Kiosk, giełda, apple watch. Zostawiłbym natomiast kalendarz, timer i iphoto - z nich korzystam regularnie. Apple watch to wogóle hardcore, nie pojmuję czemu miałaby mi służyć ta aplikacja bez watcha, który przecież nie będzie sprzedawany w Polsce (przecież chyba Apple o tym wie i mogło to zablokować na terenie PL i dać do ściągnięcia z AppStore ?)
Jeszcze raz - nie jestem idiotą i potrafię zaznaczyć wiadomości i przenieść je do kosza. Ja po prostu potrzebuję funkcji "zaznacz wszystkie" i móc zaznaczone wywalić. Mogę zrobić "zaznacz wszystkie" i zrobić żeby były przeczytane ale nie ma możliwości zaznaczenia wszystkich i ich usunięcia. Nie pojmuję, czy ta funkcja jest na serio aż tak kosmiczna, że nie tylko Apple jej nie kuma ale też normalni userzy? Dotąd zawsze uważałem że jest to jedna z podstawowych funkcji każdego klienta poczty obok czytania, usuwania pojedynczych itp. Nie umiem znaleźć usprawiedliwienia dla braku tej funkcji w kliencie poczty pod IOS
Apple nie tylko nie umożliwia kasowania swojego bloatwaru, Apple nie umożliwia nawet zaznaczenia wszystkich wiadomości pocztowych a następnie ich usunięcie. Nie wiem jaka jest filozofia Apple, ale dla mnie jest to najbardziej podstawowa funkcja klienta pocztowego.
Łał, skoro Windows jest używany w Apple to ok. A jeśli chodzi o 90% to: gówniane pieczywo ma też 90% udziału w rynku, zaledwie 10% jest wysokiej jakości. Gówniane wędliny to też 90% rynku, 10% to wędliny, które nadają się do jedzenia. Nie wiem po co powołujesz się na tego typu statystyki. 90% ludzi nie ma kasy na maca, więc kupuje byle laptopa na windowsie - po prostu. Nie oceniam, nie ganię, po prostu stwierdzam oczywisty fakt, że Windows to system dla mniej wymagających userów.
Ja rozumiem o co chodzi człowiekowi, który ma zamiar na macu użyć windowsa. Ja tylko nie kumam, po co go instalować jako osobny system, skoro jest masa darmowych rozwiązań wirtualizacji.
Nie pojmuję jaki jest cel wydania kupy forsy na Maca i zainstalowanie na nim low-endowego Windowsa ? Toż to absurd... Nie wspominając o tym, że Apple stosuje bardzo często mega innowacyjne rozwiązania sprzętowe, które będą wspierane tylko w MacOS. No nie wiem...
Ale po co bijesz pianę? Tak strasznie cię to boli?
Tak - sprawdzałem... Nie ma oczywiście tragedii, aplikację traktowałem bardziej jako gadżet, bo normalnie mam do mbp podłączone 2 monitory zewnętrzne, więc 4-ty ekran nie był mi jakoś niezbędny :P Nie zmienia faktu, że musiałem aplikację zwrócić, bo po prostu słabo u mnie działała.
Kupiłem Duet Display. Niby fajne, ale niestety totalnie dyskwalifikująca jest szybkość odświeżania ekranu iPada (3, próbowałem też na Iphone 5S - jest to samo) - być może na nowszych działa lepiej. Nawet ruch myszy jest mocno opóźniony... Fajny bajer, ale nie widzę tutaj możliwości zastosowania tego w pracy. Musiałem niestety zwrócić tę aplikację do AppStore.
PS. Dajcie znać jak to działa na nowych ipadach, bo być może to właśnie kwestia tego, że mój jest już zbyt stary.
Przecież to nie Jobs projektował te urządzenia, poza tym założę się, że ogólny zarys powstał jeszcze za jego życia i pewnie jakoś specjalnie od pierwowzoru nie odbiega.
Ja bym tam brał stalową kopertę + sportowy pasek, ale możemy tak sobie popitolić, w Polsce będzie dostępny pewnie pod koniec 2020 roku, w końcu jesteśmy rynkiem 10-tej albo i dalszej kategorii.
Khem... Czy Apple ma takie prawo? Z tego co wiem to 14 dni na zwrot jest prawem bezwzględnym i to Apple powinno wprowadzić mechanizm usuwający aplikację z telefonu (co zresztą nie powinno być tak strasznie trudne).
Ciekawe, kiedy udostępnią aktualizację Yosemite, która umożliwi mi na jednoczesne korzystanie z Bluetooth i WiFi... Żenada.
Zabawne, że mimo, że mam iphona i mam wykupione spotify, ipod shuffle nadal jest dla mnie jednym z podstawowych urządzeń do odtwarzania muzy, szczególnie podczas uprawiania sportu... Żadne armbandy i inne pierdolniki nie spowodują, że sprzęt zacznie mniej ważyć, a ipod shuffle waży tyle, co nic... No i jest nie do zajechania.
Nie wiem, czy to dla Ciebie ważne, ale od jakiegoś roku Adobe wypuściło wszystkie swoje produkty (w wersji max CS2) zupełnie za darmo na platformę PowerPC. Sam chcę sobie w przyszłości kupić taki komp, bo o ile płacę sobię za Photoshopa CC2014 w cloudzie, o tyle pozostałych narzędzi używam sporadycznie - stąd pomysł, żeby kupić jakiegoś starego PowerMaca i zainstalować na tym pełen CS2 za darmo i legalnie.
Nie jestem bogaczem, ale 60 PLN to nie jest chyba aż tyyyyyle kasy? Z drugiej strony rozumiem Cię - w AppStore zdecydowanie brakuje funkcji "trial" - np.: na 14 dni... Faktycznie często natykam się na aplikacje, która nawet chętnie bym kupił gdybym tylko mógł je sprawdzić... Wydaje mi się że tak mogłoby być w przypadku Uniboxa, póki co faktycznie pozostanę przy systemowym Mailu.
Niech jeszcze pokażą jak Windows wypada w konfrontacji z MacOS X. I niech pokażą porównanie wydajności chociażby dysków... Wtedy będzie o czym rozmawiać.
U mnie żre co najmniej 2x więcej pamięci niż Mavericks. Dodatkowo prawie w ogóle nie wykorzystuje compressed memory. Mogę odbierać połączenia, ale nie mogę dzwonić. Poza tym wszystko działa, super jest ten nowy font, dzięki któremu mogłem odpalić najwyższą rozdzielczość na MBP i nie zmasakrować sobie wzroku.
@Narmer
No to pogratulować. Bo ja zauważyłem. Tak czy inaczej nie ma co się spierać. Beta to beta i poczekajmy do wersji finalnej. Żeby nie być malkontentem - uważam, że nowy font w Yosemite to mistrzostwo świata. Dopiero przy tym foncie mogę sobie zapodać maksymalną rozdzielczość przy 13" Retina. Wcześniejszy font przy tej rozdzielczości był na tyle niewyraźny, że po 5 minutach pracy miałem zmęczone oczy. Obecny font to mistrzostwo świata.
HP Instant Ink - licencja na drukowanie
@DoMiNiQuE Ja też mam Ink Tanka od HP i niska cena eksploatacji to jego jedyna zaleta. Paradoksalnie, ta drukarka najlepiej działa z Macami, ale jak chcesz coś drukować z Windowsa to jest koszmar. Nieraz czekasz po kilka minut aż łaskawie rozpocznie wydruk, podajnik papieru to jakiś dramat. Ogólnie zawsze wiedziałem, żeby unikać HP, ale jakoś na black Friday ten Ink Tank był w dobrej cenie. Nigdy więcej HP, bez względu w jakim modelu :P