Komentarze gitarzysta Usuń wszystkie komentarze

Radzę zgłębić temat dysków SSD, technologii, różnych kontrolerów a potem się wypowiadać

Najpierw trzeba mieć jakiś kawałek w swoim iPhonie :)

Tak więc wgrałem kilka LEGALNYCH mp3 :), zrobiłem co sugerował parmenides i sprawdzę jutro w trasie - w domu nie wiem jak zmusić MM, aby cokolwiek powiedziała jak stoję z iP koło okna :)

Dzięki za sugestię!

Dobra narzekający - może trochę konkretów:
kupiłem owe cudo i wszystko ładnie, płynnie, sygnał GS ok - ale określenie nawigacja głosowa to za dużo powiedziane - głosu praktycznie nie słychać. Próbowałem restart Mapymap, telefonu, włączania opcji głośności zależnej od prędkości - mimo głośności ustawionej na maks. głosu praktycznie nie słychać.
Już piszę do supportu...

GB działa na iPad 1 bez tricków, JB itp - oficjalnie z iTunes

do wczoraj, 13/02, za Twitterem: Sorry if some prices for NAVIGON MobileNavigator were not reduced right away. Fixed now! ALL (in)app prices reduced until Sunday 13 Feb.

oraz:
http://www.navigon.com/portal/int/uebernavigon/presse/artikel/110210\_MobileStrategie\_2Mio.html

A to, że nadal jest w AppStore w cenie promocyjnej należy traktować jako niespodziankę, która zaraz się skończy :)

wojtkow, jakbyś przeczytał ze zrozumieniem mojego posta, wiedziałbyś, że, cytując samego siebie: "Przestańcie pieprzyć banialuki o dogadywaniu się, lapowkach itd."

I tego dotyczyło stwierdzenie "teoria spiskowa", bo jak inaczej traktować wypowiedź typu, tu znów cytat, tym razem subaru76: "pewnie automapa za duzo zawolala od apple i sie nie dogadali".

Jako developer :) wiesz, jak sam piszesz, że wina jest po stronie software'u AM i sam wiesz, że nie ma "dogadywania" się na poziomie finansowym - czy się mylę?

Przestańcie pieprzyć banialuki o dogadywaniu się, lapowkach itd.

Zysk Apple jest jasno ustalony, lub inaczej, 70% trafia do developera. Zawsze. Bez względu na cenę.

Distribute your App - iOS Developer Program - Apple Developer

Jak macie dowody, ze dochodzi do nadużyć chętnie poslucham lub poczytam.

Witolo piszący wcześniej ma aż jeden post i najwyraźniej zarejestrował się po to, by swoje "przemyślenia" opisać. Jednak poza teorią spiskową rodzącą się w jego głowie nie ma nic na poparcie :|

A Ty skąd masz te sensacje o dawaniu i braniu? Nie mówię, że tak nie jest, ale proszę o dowody, źródła itp - inaczej Twój post jest tylko trollowaniem

wersja 4.2 final już jest :
Apple - iOS 4.2 Software Update

MobileMe za darmo nie ma, za to jest za darmo Find My iPhone

Jakiego JB? Coś mieszasz.
Drukowanie z iPada za pomocą AirPrint | Blog - iPod, iPad, iPhone, iPhone 3G, iPhone 3GS, iPhone 4 - informacje ...

Jak samemu dodać do 10.6.5 to, co Apple zabrało czyli pełną funkcjonalność Airprint:

High Caffeine Content: Return AirPrint sharing to Mac OS X v10.6.5

---------- Wpis dodano o 23:08 ---------- Poprzedni wpis dodano o 22:54 ----------

@virgin71

Właśnie, niektórzy mylą z Airprint z dzieleniem drukarki w ogóle

Kazek, może masz jakieś fobie, nie wiem.
Mój mały nie na SWOIM a na MOIM iPhonie giercuje jak mało kto. Taka gra na iPada jako alternatywa do grania w Adibu podczas deszczu jest wg mnie super.

Idąc Twoim tokiem rozumowania, można zakwestionować sens istnienia niemal każdej aplikacji

Do wszystkich piszących, że lepszym wyborem jest MB lub MB Pro - Air to inna klasa sprzętu, gdzie priorytetem jest mobilność. Mamy drugą generację a niektórzy z uporem maniaka nie mogą zrozumieć. Ech...

@arturcisz

Nie, ale istotnie część artykułów skutkuje komentarzami typu: pierwszy! drugi! ja też!
A już mistrzostwo świata jest jak Apple wyda aktualizacje Mac OS X, wtedy jedziemy: pobrałem, 250MB! A u mnie 310 MB!
A u mnie 120 - czy na pewno tak ma być? A u mnie też 250MB i tak dalej na 10 stron. Litości.
Takie komentarze to trochę jak aplikacje typu iFart :)
App Store ma zacząć je odfiltrowywać - ja nic nie sugeruję, bo w końcu to myapple.pl płaci za mysql, transfer itp, więc skoro redakcji to nie przeszkadza.... ;)

Teraz będą bany na myapple.pl za niestosowanie się do tych zasad ;)

kupując w UK nie płacisz polskiego VATu ani cła, więc to na pewno nie kwestia ceł itp a jedynie pazerności iSource

Co ciekawe w UK cena to 99 GBP, więc tylko ile w dolarach w USA - napawa to przeprażeniem ile może kosztować u nas....
A dla tych co to już kupują w USA - UWAGA: zakresy częstotliwości pracy sieci 802.11n w USA i Europie pokrywają się tylko CZĘŚCIOWO. Oznacza to, że może być ciężko sparować Apple TV z USA z routerem na rynek EU w trybie "n" (zależy m.in. od możliwości konfiguracyjnych routera). A strumieniowanie bez "n", zwłaszcza HD to nie jest dobry pomysł

http://en.wikipedia.org/wiki/List\_of\_WLAN\_channels

@MaxGrizzli

Widzę, że mamy miłośnika prowizorek. Bez urazy, ale to co piszesz to lek na chorobę, a nie szczepionka - jeśli można użyć medycznego języka

1,7% to dużo w wartościach bezwzględnych, ale ciekawe ile % zwrotów ma konkurencja? Bo może owe 1,7% to bardzo mało lub co najwyżej porównywalnie z innymi liderami segmentu?

I tak jak pisał RiQ - ludzie zwracają z różnych powodów, nie tylko anteny.

Ktoś kto zna realia amerykańskie wie, że ochrona konsumenta jest tam lata świetlne przed nami. Kupowanie nie wiąże się z żadnym ryzykiem, bo nawet jak rozpakujesz masz prawie zawsze prawo zwrotu bez żadnych "restocking fees" etc. O ile wiem nie jest to prawnie regulowane a wyłącznie wolnym rynkiem i konkurencją. Duże sieci jak Best Buy ścigają się, by odebrać klienta konkurencji, a bezstresowe zakupy, w tym możliwość zwrotów, jest jednym z kluczowych elementów.

Dlatego na rynku amerykańskim wysoki odsetek zwrotów jest czymś normalnym.
Bo nawet iPhone (tu ukłon apple'owskim fanboyom :) ) nie jest idealny i nie każdemu pasuje :cool:

wieslawo, naprawdę pytasz czy o co chodzi?

Roberto, do wczoraj. Właśnie w USA stwierdzono, że można legalnie robić JB, chyba od tego artykułu zaczęła się ta dyskusja, prawda? Więc to dla Amerykanów już fakt.
Mówimy KONKRETNIE o JB dla iPhone, iPad i iPod Touch a nie o całym przemyśle software'owym.
W Polsce można jeszcze akademicko dyskutować.

P.S. Nie taki młody ten gniewny

dokładnie CeBeer, JB i Mac OS na PC to dwie RÓŻNE sprawy.

A do tych co powyżej napisali, że kupując to czy owo muszę się godzić na politykę producenta albo wybrać coś innego - g@#$& prawda. Muszę to ja tylko umrzeć.

I przypominam, że od teraz w świetle prawa (przynajmniej w USA) mogę sobię zrobić JB i już. Jeśli pasuje mi ryzyko utraty gwarancji i ew. crashe vs płynące korzyści mogę to teraz zrobić LEGALNIE, czyż nie?

A instalacja piratów to już inna bajka, która MOŻE ale NIE MUSI wynikać z JB

clickart - każdemu wg potrzeb.
I tak np. znajdź mi w App Store, choćby płatny, odpowiednik MyWi.

Jak go znajdziesz pozbędę się JB :)

Każdy inaczej używa telefonu (poza nawias wyłączam piratów, dla których JB jest jedynym rozwiązaniem) - dla mnie akurat MyWi jest genialnym i często używanym dodatkiem, i jedynym powodem dla JB. No może parę innych powodów też mam, ale MyWi jest tym, który przeważa.

Każdy więc sam musi ocenić przydatność JB - robienie tego tylko z ciekawości lub dla zasady mija się z celem, to fakt.

"Czy warto więc inwestować w telefon z systemem, którego twórcy mają gdzieś pewną grupę odbiorców?"
Leci "fanboystwem". Dlaczego?
iTunes Store - ot dlaczego. Ile jeszcze Polacy mają czekać na swój iTunes? Parafrazując: Czy warto więc inwestować w komputer czy telefon z systemem, którego twórcy mają gdzieś pewną grupę odbiorców?

P.S. iTunes Store ze swoimi filmami i muzyką to nie to samo co Android Market z aplikacjami, więc nie jest to porównanie jabłka do jabłka. ALE ignorancja Apple jest jeszcze większa niż Google'a, bo Android ma 21 miesięcy a iTunes Store 9 lat!!! 9 lat i nic - trzeba zakładać oszukane konta w zagranicznych wersjach iTunes i kupować karty-zdrapki. Żenada!