Kolejna generacja Apple TV prędzej czy później musi nadejść. Według The New York Timesa nastąpi to już za miesiąc podczas WWDC. Rewolucyjny ma być pilot nowego urządzenia.

O nowej generacji Apple TV najwięcej możemy się domyślać. Praktycznie pewne jest, że nie będzie wspierać ultrawysokiej rozdzielczości 4K. Zapewne zostanie wyposażona w procesor z ostatniej generacji iPada Air, czyli A8X. Samo urządzenie pozostanie niewielkich wymiarów set-top-boksem, a największe zmiany dotkną softu.

Kolejna generacja iOS dla Apple TV powinna otrzymać wsparcie dla streamingowych usług muzycznych i telewizyjnych Apple'a, a być może także własny sklep App Store w którym pojawią się gry i aplikacje.

Według The New York Timesa Apple testuje właśnie nowego pilota, który nie będzie już tak minimalistyczny jak obecnie. Urządzenie wskazujące miałoby zyskać więcej przycisków oraz gładzik zbliżony do tego z MacBooków.

Trudno jest traktować w pełni poważnie te doniesienia, biorąc pod uwagę inne piloty dostępne na rynku. Z gładzikiem jako kontrolerem eksperymentowało Sony, cały czas stosuje go Panasonic i nie jest to w pełni ergonomiczne rozwiązanie. Dużo lepsze są reagujące na ruch piloty Samsunga, LG czy Philipsa. Być może Apple ma na to jakiś wyjątkowy pomysł i nowe Apple TV przyniesie rzeczywiście rewolucję w telewizji na miarę iPhone’a w urządzeniach mobilnych.

Źródło: The New York Times