Pisaliśmy ostatnio o ostatecznym wyborze Steve'a Dowlinga na wiceprezesa odpowiedzialnego za komunikację z mediami firmy Apple. Steve przez ostatni rok pełnił tę funkcję tymczasowo, a wśród kandydatów na objęcie schedy po Katie Cotton (wieloletniej szefowej działu PR, która odeszła z firmy rok temu) wymieniano także Natalie Kerris.

Kerris, która przegrała rywalizację o kierownicze stanowisko z Dowlingiem zdecydowała się na odejście z Apple. Informację o swojej decyzji podała m.in. na Twitterze i w serwisie LinkedIn.

Kerris pracowała w Apple 14 lat i w tym czasie była odpowiedzialna za kilka bardzo ważnych kampanii PR, m.in. tą dotyczącą iPhone'a. Po odejściu Katie Cotton była brana pod uwagę jako jej sukcesorka i nawet sama lobbowała w firmie w swojej sprawie. Jak donosił jakiś czas temu serwis 9To5Mac, mówiło się jednak o tym, że kontynuowałaby linię swojej poprzedniczki, która prowadziła dział PR Apple w sposób niemalże despotyczny, co pasowało Jobsowi, ale nie podobało się Cookowi.

Wybierając bardziej miękkiego Dowlinga na stanowisko szefa PR-u Apple, Tim Cook wysłał Natalie Kerris wyraźny sygnał, że czasy się zmieniły. Jej odejście z firmy jest więc normalną koleją rzeczy.

Źródło: 9To5Mac