Zdaniem firmy analitycznej Slice Intelligence pierwszego dnia przedsprzedaży w USA klienci zamówili 957 tysięcy zegarków Apple Watch. Dwie-trzecie z nich wybrało model Sport, a najbardziej popularną wersją tego dnia był aluminiowy model z tej serii w kolorze ciemnoszarym (Space Gray).

Są to oczywiście dane szacunkowe bazujące na 9080 użytkownikach, którzy zgodzili się, by wspomniana firma analizowała elektroniczne paragony przesyłane do nich e-mailem. Około 71% z całej liczby przebadanych zamówiło większy model - 42 mm, a ponad połowa wybrać miała zegarek z czarnym sportowym paskiem.

Apple na obecną chwilę milczy w kwestii wysokości zamówień w przedsprzedaży. Jeśli pochwali się tymi danymi, to albo przy okazji telekonferencji dla inwestorów, która powinna odbyć się pod koniec bieżącego miesiąca, albo podczas keynote otwierającego konferencję WWDC.

Szacunki Slice Intelligence nie dotyczą innych rynków, na których także 10 kwietnia rozpoczęła się przedsprzedaż. W ich przypadku wyniki mogą znacznie różnić się od tych uzyskanych w USA. Z drugiej jednak strony - biorąc pod uwagę to, jak szybko rozeszły się zegarki w przedsprzedaży - ogólna ilość zamówień jest z pewnością znacznie wyższa.

Przy tej okazji warto wspomnieć, że smartwatche z systemem Android, które pojawiły się na rynku w drugiej połowie ubiegłego roku, do jego końca sprzedały się w liczbie około 750 tysięcy sztuk.

Źródło: Slice Intelligence