Zegarek Apple Watch nie trafił jeszcze do sprzedaży, a już w sieci pojawiają się pierwsze pogłoski o możliwej premierze jego drugiej wersji jeszcze w tym roku. Ich źródłem jest analityk Timothy Arcuri z firmy Cowen & Co.

W nocie do inwestorów twierdzi on, ze Apple Watch 2 pojawi się w późniejszym okresie bieżącego roku. Urządzenie ma działać w pełni samodzielnie - nie będzie wymagać połączenia z iPhonem - i ma posiadać ekran w technologii OLED wyprodukowany przez Samsunga.

Trudno uznać prognozy Arcuriego za prawdopodobne. Apple z pewnością prędzej czy później wypuści kolejną wersję zegarka - to nie ulega wątpliwości. Nie wydaje się jednak by miało to nastąpić w pół roku po debiucie pierwszej jego wersji. Biorąc pod uwagę zamknięte środowisko urządzeń Apple, mało prawdopodobne jest też to, że firma zdecyduje się w pełni uwolnić to urządzenie. Może jednak rozbudować jego funkcje na tyle, by rzadziej łączyło się z iPhonem.

Wydaje się też, że najbliższe tygodnie, jak i okres tuż premierze zegarka Apple Watch będzie obfitował w tego typu różne spekulacje i prognozy wszelkiej maści analityków, którzy puszczać będą wodze wyobraźni, tak by zadowolić płacących za ich usługi inwestorów.

Źródło: Barrons