Jedną z cech zegarka Apple Watch, która wzbudza najwięcej wątpliwości, jest czas pracy na baterii. Zgromadzonej energii wystarczyć ma tylko na jeden dzień pracy, a i to przy korzystaniu z niego przez krótkie chwile. Mówi się jedynie o 5 godzinach ciągłej pracy. Jeden z producentów akcesoriów znalazł już rozwiązanie tego problemu.

Apple Watcha nie ma jeszcze co prawda na rynku, to jednak nie przeszkadza w tworzenie własnych projektów akcesoriów. Jednym z nich jest Reserve Strap - specjalna opaska z wbudowaną baterią, której zadaniem jest doładowywanie tego zegarka podczas noszenia go na ręku.

alt text

Pisaliśmy wczoraj o specjalnym złączu, przypominającym port Lightning, odkrytym w jednej z wnęk w kopercie zegarka, w którą wsuwany jest zaczep bransoletki. To on mógłby w przyszłości służyć do ładowania urządzenia z baterii znajdujących się w tego typu akcesorium. Nie ma jednak do końca pewności, do czego on służy i czy znajdzie się w finalnych wersjach, jakie trafią na rynek. W przypadku Reserve Strap problem ten rozwiązany ma być w bardzo prosty sposób. Opaska zawierać będzie także ładowarkę magnetyczno-indukcyjną, która będzie ładować zegarek Apple Watch w ten sam sposób jak ta firmowa.

alt text

Opaska Reserve Strap dostępna jest już w przedsprzedaży w cenie 250 dolarów (249,99).

Źródło: Reserve Strap