Tim Cook na rządowym Szczycie poświęconym cyberbezpieczeństwu
Wczoraj na Uniwersytecie Stanforda w Kalifornii odbył się zorganizowany przez Biały Dom Szczyt na temat cyberbezpieczeństwa i ochrony konsumentów. Podczas trwania konferencji swoje kilkunastominutowe przemówienie wygłosił Tim Cook.
W wydarzeniu udział wzięły osoby piastujące kierownicze stanowiska w firmach zajmujących się technologią, naukowcy oraz przedstawiciele amerykańskiego rządu. Główne tematy jakie podjęto na konferencji to bezpieczeństwo płatności elektronicznych oraz ochrona konsumentów w cyberprzestrzeni.
W swoim wystąpieniu Tim Cook podkreślał zaangażowanie firmy Apple w tematy związane z prywatnością i bezpieczeństwem swoich klientów. Stwierdził również, że Apple generuje zyski ze sprzedaży produktów i usług, a nie ze sprzedaży danych osobowych.
Zaufanie naszych klientów jest dla nas najważniejsze.
Pracowaliśmy dziesiątki lat aby je zdobyć. Prywatność i bezpieczeństwo są wbudowane w każdy nasz produkt i w każdą naszą usługę.
Zaufanie naszych klientów jest dla nas najważniejsze - powiedział Cook. Pracowaliśmy dziesiątki lat aby je zdobyć. Prywatność i bezpieczeństwo są wbudowane w każdy nasz produkt i w każdą naszą usługę. CEO Apple omówił także temat szyfrowania danych i ciągłego monitorowania ich bezpieczeństwa.
Głównym punktem wystąpienia było Apple Pay. Cook przekonywał, że system ten jest o wiele bardziej bezpieczny niż płatności za pomocą plastikowych kart z paskiem magnetycznym. Przy okazji przemówienia ogłoszone zostało partnerstwo Apple z amerykańskim rządem. Od września tego roku płatności za pomocą Apple Pay dostępne będą dla wielu transakcji, w których stroną będzie państwo amerykańskie, np. zapłata za bilet do parku narodowego. Za pomocą Apple Pay płacić będzie można nawet składki na ubezpieczenie społeczne.
Cook podkreślał również znaczenie współpracy rządu, sektora biznesu i obywateli dla zapewnienia większej prywatności i bezpieczeństwa w cyberprzestrzeni.
Relacja ze Szczytu dostępna jest na stronie internetowej Białego Domu. Przemówienie Tima Cooka rozpoczyna się po dwóch godzinach i dwudziestu trzech minutach od rozpoczęcia relacji.
Źródła: whitehouse.gov, appleinsider.com, macrumors.com
W USA nie mają kart chipowych, płatności zbliżeniowych kartami. Karta z paskiem magnetycznym to i tak olbrzymi postęp, bo nawet tak zwane "żelazka" (ktoś z młodszych czytelników to w Polsce jeszcze pamięta?) są często spotykane, więc pasek magnetyczny na karcie i PIN to prawie kosmiczna technologia.
O starych (jeszcze działają?) płatnościach telefonem w Biedronce Amerykanom nawet się nie śniło.
Z drugiej strony, zadufane w sobie Google i Microsoft nie wykorzystały szansy. Wygląda na to. że Apple wygra i weźmie całą pulę.