Kiedy w maju ubiegłego roku pojawiły się pierwsze informacje o przejęciu przez Apple firmy Beats, będącej zarówno producentem akcesoriów audio, przede wszystkim popularnych słuchawek - marki Beats by Dre, jak i usługodawcą z serwisem oferującym muzykę na żądanie Beats Music, w sieci szeroko spekulowano nad rzeczywistymi powodami tego przejęcia.

Jednym z tych powodów miał być właśnie wspomniany serwis Beats Music. Od miesięcy mówi się o jego integracji z iTunes Store - sklepem, który z jednej strony ma ogromną liczbę kont użytkowników z podpiętymi do nich kartami kredytowymi, z drugiej jednak nie jest w stanie dotrzymać obecnie kroku usługom oferującym w ramach abonamentu muzykę na żądanie (jednym z nich jest wspomniany Beats Music).

Jak donosi 9To5Mac powołując się na źródła w Apple, tak właśnie ma być. Firma zdecydowała się na integrację Beats nie tylko z iTunes, ale także z systemem iOS na urządzeniach mobilnych i z Apple TV. Obecnie trwać mają intensywne prace nad nową wersją aplikacji Muzyka dla iPhone'a, iPada i iPoda touch, nad aplikacją iTunes dla komputerów Mac i PC oraz aplikacją dla Apple TV. To jednak nie wszystko, zdaniem 9To5Mac potwierdzają się doniesienia o pracach nad aplikacją dla systemu Android. Niestety integracja Beats z aplikacjami i usługami Apple nie idzie podobno tak dobrze, jakby sobie tego Apple życzyło. Efektem tego jest przesunięcie premiery nowej usługi z marca tego roku na późniejszy termin. Firma może pokazać ją podczas keynote otwierającego tegoroczną konferencję WWDC.

Sam serwis ma być oparty na strumieniowaniu utworów z katalogu iTunes/Beats, które będzie można dodawać do własnych zbiorów z możliwością ich zapisywania lokalnie - funkcjonalność tego typu znaleźć można chyba we wszystkich serwisach oferujących tego typu usługi. Integracja Beats Music z iTunes ma dotyczyć także innych funkcji tego serwisu, a więc specjalnych list odtwarzania. Nowa usługa iTunes/Beats ma zyskać także funkcje społecznościowe, pozwalające na obserwowanie zarówno innych użytkowników, jak i artystów (tego typu funkcja dostępna jest m.in. w Spotify).

Po integracji Beasts z iTunes i aplikacją Muzyka w iOS nowa usługa dostępna będzie, tak jak inne serwisy oferujące muzykę na żądanie, w abonamencie. Miesięczna opłata wynosić ma podobno 7,99 dolarów USA. W tej cenie będzie ona w stanie konkurować z dostępnymi od lat serwisami.

Źródło: 9To5Mac