Pod newsem o wprowadzeniu Rejsu do iTunes znalazło się wiele negatywnych komentarzy, chociażby odnośnie cen. Rzeczywiście iTunes jest drogi, ale alternatywy nie widać.

Oferta filmowa iTunes w Polsce nie jest tak bogata jak muzyczna, sklep ma wiele dziur w katalogu, część starszych pozycji nie posiada języka polskiego. W sklepie Apple’a panuje bałagan jeśli chodzi o nazewnictwo tytułów, czy rok wydania danego filmu. Wiele pozycji ma tytuł angielski i nagle pojawia się kilka z polskim tytułem, co utrudnia wyszukiwanie. Na dodatek pozycje dubbingowane sprzedawane są w dwóch wersjach jednak z napisami, druga z polską ścieżką, zamiast być oferowane jako ujednolicona wersja.

Podstawowym mankamentem są jednak ceny. W iTunes jest najzwyczajniej na świecie drogo względem lokalnych serwisów VOD i zasobności większości z nas. W takich usługach jak Ipla czy Vod.pl nowości filmowe dostępne są do wypożyczenia za 9,90 zł, a starsze pozycje jeszcze taniej. Tymczasem w iTunes wypożyczenie filmu w SD to zazwyczaj 3,99 Euro (niecałe 17 zł) lub 4,99 Euro (ok. 21 zł) za wersję HD. Zakup filmowej nowości to zazwyczaj 16,99 Euro, czyli przy dzisiejszym kursie 71 zł.

alt text

Jeśli spojrzymy jednak na listę ostatnich premier, to jedyną konkurencją dla iTunes są filmy na Blu-ray, a te do tanich również nie należą. Zrobiłem szybkie porównanie cen i dostępności 6 tytułów:

  • Hobbit Pustkowie Smauga Edycja rozszerzona
  • Czarownica
  • Transformers 4
  • Inna Kobieta
  • Rodzinne Rewolucje
  • Na skraju jutra (Live Die Repeat)

Wszystkie te pozycje znajdziemy w iTunes i na Blu-ray. Live Die Repeat kosztuje 14,99 Euro w wersji HD pozostał 16,99 Euro. Hobbita i Czarownicy nie znajdziemy w Google Play. Kupimy tam za to Transformers 4 za 60 zł, Inną Kobietę za 59 oraz Rodzinne Rewolucje i Live Die Repeat za 71 zł.

alt text

W najpopularniejszych serwisach VOD w Polsce znajdziemy wyłącznie opcję wypożyczenia filmu Czarownica (vod.pl) za 9,90 zł. Przedstawiciele Onetu mówią, że nowe pozycje są dostępne w 720p, ale rzeczywistość pokazuje że kompresja jest dużo większa niż w iTunes, przez co jakość dużo niższa, nie ma też mowy o dźwięku przestrzennym.

Ceny na Blu-ray zaczynają się od 69,99 zł za Czarownicę i Na skraju jutra. O 10 zł więcej przyjdzie nam zapłacić za Inną Kobietę i Rodzinne Rewolucje. Transformers 4 to wydatek minimum 96 zł, natomiast rozszerzona wersja drugiej części Hobbita jest dostępna w wydaniu 3-dyskowym i kosztuje 129 zł.

alt text

Na podstawie tego szybkiego porównania można dojść do wniosku, że ceny filmów w iTunes podobnie jak albumów muzycznych są zbliżone do cen na fizycznych nośnikach. W zamian za natychmiastowy dostęp na naszych urządzeniach z logo Apple’a otrzymujemy jednak niższą rozdzielczość (720p zamiast 1080p) i słabszą jakość dźwięku.

Do czasu pojawienia się serwisu pokroju Netflixa nie możemy liczyć na atrakcyjny legalny dostęp do filmów w wysokiej jakości. Lokalne serwisy VOD są tanie, ale wybór pozycji jest bardzo ograniczony w dodatku aby obejrzeć film musimy zazwyczaj każdorazowo wykonywać szybki przelew, o wyborze ścieżki dźwiękowej czy napisach możemy zapomnieć.

iTunes ma swoje ograniczenia, nie rozpieszcza ceną. Jest jednak najwygodniejszym rozwiązaniem, szczególnie jeśli posiadamy w domu Apple TV. Osobiście zazwyczaj wypożyczam filmy w HD właśnie w iTunes. Natomiast filmy, które lubię, które wiem że warto obejrzeć parę razy kupuje na Blu-ray ze względu na jakość dźwięku i obrazu.

A wszystko do czasu pojawienia się filmowego Spotify w Polsce…