Co jakiś czas w sieci pojawiają się kolejne doniesienia dotyczące technologii Light Peak, która szumnie nazywana jest następcą USB 3.0. Tym razem serwis CNet poinformował, że pierwsze urządzenia tego typu pojawią się w sprzedaży w połowie tego roku.

Wygląda więc na to, że spodziewany upgrade MacBooków Pro jaki ma mieć miejsce jeszcze w tym miesiącu nie będzie dotyczył tej technologii - być może jest jeszcze za wcześnie, zwłaszcza że Intel dopiero w styczniu poinformował o zakończeniu testów.

Z informacji ujawnionych przez CNet wynika też, że Apple zmieni nazwę technologii, gdy zacznie być implementowana w komputerach Mac.

Trudno również powiedzieć, czy Light Peak pojawi się w innych urządzeniach przenośnych firmy, takich jak iPhone czy iPad. Teoretycznie oświadczenie Intela o dostępności produktu "w połowie roku" zbiegają się z premierą kolejnego iTelefonu (czerwiec 2011). Warto też dodać, że LP to efekt współpracy obu firm.

Light Peak to nazwa kodowa nowej technologii szybkich kabli światłowodowych zaprojektowanej do łączenia ze sobą różnych urządzeń elektronicznych. To doskonała okazja dla Apple, którego portfolio produktów stale się zwiększa i wcześniej czy później pojawi się problem synchronizacji wielu urządzeń i dużej ilości danych. A z danymi Light Peak radzi sobie całkiem sprawnie - teoretycznie pozwala na transfer do 10 Gb/s, co oznacza, że film pełnometrażowy Blu-ray można przenieść na inny nośnik nawet w 30 sekund. Z kolei by w całości zapełnić danymi iPhone'a 16 GB obsługującego taki standard, wystarczyłoby tylko kilkanaście sekund.

Źródło