27-calowy iMac 5k Retina znowu jest mocną konkurencją dla Maca Pro
Dopiero teraz, a więc w trzy dni po prezentacji zebrałem i przeanalizowałem wszystkie informacje o nowym 27-calowym iMacu 5K Retina i stwierdzam, że Apple spokojnie mogłoby nadać mu nazwę iMac Pro.
Oczywiście to kwestia dyskusyjna, czy do profesjonalnej pracy potrzebny jest komputer "Pro". To raczej tylko pewne wyróżnienie droższej i bardziej rozbudowanej linii komputerów stacjonarnych (wiem, że Apple nie nazywa Maca Pro stacją roboczą) i laptopów. W profesjonalnej pracy zastosowanie znajdują właściwie wszystkie linie komputerów tej firmy (włącznie z Mac mini, na których bazuje pewna firma hostingowa).
Od lat w profesjonalnych zastosowaniach sprawdzają się też komputery iMac. Jak zwykle hejterzy Apple mogą produkować i wylewać w tym miejscu hektolitry żółci - nie ma to jednak wpywu na wybory wielu profesjonalistów: przede wszystkim filmowców i fotografów, którzy wybierają te maszyny i którym szyba chroniąca ekran szczególnie nie przeszkadza. 27-calowy iMac niemal od początku był konkurencją dla kilkukrotnie droższego Maca Pro. Tym razem iMac oferuje coś czego Mac Pro nie zaoferuje jeszcze pewnie przez najbliższe dwa lata. Ale o tym poniżej.
iMac 5K Retina sandardowo wyposażony jest w czterordzeniowy procesor Intel i5 3,5 GHz. W podstawowej konfiguracji sprzedawany jest z 8 GB pamięci RAM, kartą graficzną AMD Radeon R9 M290X (z 2GB VRAM) oraz napędem Fusion Drive (1TB HD i 128 GB Flash).
Można jednak zamówić znacznie mocniejszą jego wersję, wyposażoną w czterordzeniowy procesor Intel Core i7 4,0 GHz, 32 GB pamięci RAM dysk Flash 1 TB oraz kartę graficzną AMD Radeon R9 M295X (z 4GB VRAM) i to właśnie ta konfiguracja jest moim zdaniem bardzo mocną konkurencją dla Maca Pro w podstawowej wersji. Poza mocą obliczeniową oferuje ekran 5K Retina o rozdzielczości 5120 x 2880 pikseli.
Jest to jedyny tego typu wyświetlacz w ofercie Apple. Ekran Retina 5K posiada w sumie 14,7 milionów pikseli - więcej niż na ekranach telewizorów Full HD, czy monitorach 4K. Na jego potrzeby firma stworzyła własny kontroler (TCON), te dostępne na rynku nie były w stanie obsłużyć wyświetlacza o takiej rozdzielczości.
Apple zmieniło także sposób rozkładania na ekranie ciekłych kryształów. Dzięki czemu ekran charakteryzować się ma lepszym kontrastem. Dodało także specjalną warstwę kompensacji, tak by wyświetlał kolory w równomiernym stopniu i pod każdym kątem. Ma on też używać o 30% mniej energii od standardowego ekranu w 27-calowym iMacu.
Sam czekam niecierpliwie na możliwość przyjrzenia się mu z bliska. Pierwsze jego recenzje są bardzo dobre.
Niestety 27-calowy iMac 5K Retina nie działa jako zewnętrzny monitor. Powodem tego są ograniczenia Thunderbolt 2 / Display Port. Thunderbolt 2 nie jest w stanie obsłużyć takiej rozdzielczości. Stąd też nie ma obecnie jak podłączyć tego typu wyświetlacza za pomocą najszybszego dostępnego w komputerach Mac portu. Jednym słowem super hiper stacja robocza Mac Pro nie będzie w stanie uciągnąć takiego monitora - jeśli taki pojawiłby się rynku, no chyba, że wykorzysta się w tym celu dwa porty Thunderbolt 2 (a wprowadzenie takiego planuje Dell), podobno efekt takiego rozwiązania nie jest jednak satysfakcjonujący. Nawet do samego iMaca 5K Retina nie można podłączyć takiego monitora przez ograniczenie portu Thunderbolt 2.
Zdaniem Marco Armenta rozdzielczość 5K wspierać będzie standard DisplayPort 1.3, który pojawi się dopiero wraz z procesorami o architekturze Skylake, które zastąpią właśnie wprowadzane procesory o architekturze Broadwell (w komputerach Mac procesory tego typu mają pojawić się dopiero w przyszłym roku). Przez następne kilka lat iMac Retina 5K będzie więc jedynym Macintoshem oferującym taką rozdzielczość (ale tylko - jak wspomniałem wyżej na wbudowanym wyświetlaczu).
Jeśli Apple wprowadzi motnitory Thunderbolt Display Retina 5K to stanie się to razem z wprowadzeniem na rynek nowych komputerów Mac Pro, nowych iMaców, a być może MacBooków Pro z procesorami Skylake i nowym standardem Thunderbolt / DisplayPort. Zdaniem Armenta będzie to mieć miejsce najwcześniej w 2016 roku (znając Apple może być to jednak nawet później).
iMac 27" 5K Retina stanowi moim zdaniem bardzo silną konkurencję dla Maca Pro. Oczywiście, może nie tego w najmocniejszej wersji ale jednak, wydajność wystarczająca, większa rozdzielczość ekranu, a różnica w cenie znaczna na korzyść iMaca 5K Retina.
iMac 27" 5K Retina z cztero-rdzeniowym procesorem Core i7 4,0 GHz, 32 GB pamięci RAM DDRS (4 x 8 GB), dyskiem Flash 1TB i kartą graficzną AMD Radeon R9 M295X 4GB kosztuje 4,399 dolarów USA. W przypadku Maca Pro z czterordzeniowym procesorem Intel Xeon E5 3,7 GHz, 32 GB pamięci RAM DDR 3 (4 x 8 GB), dyskiem Flash 1TB i dwoma kartami graficznymi DUAL AMD FirePro D300 z 2GB VRAM i 27-calowym Apple Thunderbolt Display kosztuje 5298 dolarów USA. Jeśli wybierzemy 32-calowy monitor 4K firmy Sharp cena tego zestawu wzrośnie do 7894 dolarów (a więc niemal dwa razy tyle co najwyższa konfiguracja iMaca 27 5K Retina).
Źródło: Marco.org
Obserwuj @mackozer