Technologia 3D zdobywa ostatnio niezwykłą popularność. Coraz więcej jest wykorzystujących ją filmów, telewizorów czy kamer. Czy wraz z wyczekiwaną premierą Nintendo 3DS przyszedł czas na trzeci wymiar również w mobilnych urządzeniach Apple?

Na australijskich targach został zaprezentowany gadżet stworzony przez Jitsuro Mase o nazwie i3GD. Umożliwia on oglądanie filmów i granie w aplikacje zapewniając trójwymiarowy obraz na ekranie iPhone'a bez konieczności zakładania specjalnych okularów znanych z kin. Mimo, że działa on póki co tylko z niektórymi klipami, autorzy liczą, że w przyszłości programiści zaczną tworzyć pod to urządzenie odpowiednie aplikacje. Niestety, wydaje się to mało prawdopodobne ze względu na jego niski komfort użytkowania (trzeba patrzeć na iPhone "od spodu").

Gadżet działa dzięki swojego rodzaju iluzji optycznej. Trzy lustra ułożone pod kątem 45 stopni sprawiają, że po założeniu ich na iPhonie czy iPodzie touch uzyskamy efekt 3D.

Źródło: Gizmodo