Justin Long z pewnością kojarzy się większości użytkowników komputerów Mac z serią reklam „Get A Mac”. W krótkich filmikach wcielał się w rolę Macintosha obok Johna Hodgmana odgrywającego rolę Peceta. Tym razem, jeśli wierzyć doniesieniom New York Timesa, wcieli się w rolę Steve'a Jobsa w 60-minutowym filmie zatytułowanym „iSteve”, a wydanym przez serwis internetowy Funny Or Die

Zdaniem reżysera Ryana Pereza, film ma być raczej luźną wariacją na temat życia Steve'a Jobsa, bazującą nie na jego oficjalnej biografii, a pobieżnym przejrzeniu informacji o nim, znajdujących się w Wikipedii. Ma być to raczej głupkowata parodia filmów biograficznych, poświęconych życiu Jobsa (przypomnę, że mowa o dwóch filmach: JOBS, którego premiera została właśnie przesunięta oraz pełnej ekranizacji w reżyserii Aarona Sorkina, którą wydać ma Sony).

Film iSteve ma mieć swoją premierę w sieci za niecały miesiąc, bo 15 kwietnia. Obok Justina Longa, pojawią się w nim także Jorge Garcia (znany z Lost) jako Steve Wozniak, James Urbaniak jak Bill Gates i Michaela Watkins jako Melinda Gates.

Źródło: The New York Times .