W ostatnich dniach pojawiło się kilka wskazówek świadczących o tym, że Apple może pracować nad nowymi wersjami pakietów iWork oraz iLife. Wnioski takie można wyciągnąć po analizie ofert pracy, które wystawiła firma z Cupertino.

W zeszłym tygodniu portal Apple Bitch poinformował odnalezieniu dwóch nowych ofert pracy na stanowisko starszego inżyniera oprogramowania w zespole odpowiedzialnym za pakiet iLife. W szczegółach tej oferty podkreślono możliwość "zmiany wyobrażenia o tworzeniu i działaniu interfejsów użytkownika." Kilka dni później, portal MacNN potwierdził doniesienia Apple Bitch, uzupełniając je dodatkowo własnymi informacjami o kolejnych wolnych etatach w Cupertino - Apple miało także szukać pracowników do zespołu zajmującego się pakietem iWork.
Ostatnia duża aktualizacja pakietu biurowego Apple, w skład którego wchodzą Pages, Numbers i Keynote, miała miejsce ponad cztery lata temu, natomiast pakietu iLife - w październiku 2010 r.

Apple nabyło ostatnio od firmy Maya-Systems 18 patentów dot. zarządzania danymi i ich synchronizacją z chmurą obliczeniową. Niedawna rekrutacja nowych pracowników może wskazywać na to, że na pierwsze konkrety w sprawie nowych wersji iWork i iLife przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać. Od nowych wersji tych programów oczekuje się m.in. odejścia od skeumorfizmu, czyli imitowania wyglądu prawdziwych obiektów. Zagorzałym zwolennikiem skeumorfizmu był Scott Forstall, który niedawno został zwolniony z Apple.

Źródło: MacRumors