Real Boxing - test na MyApple
W App Store możemy znaleźć całkiem sporo gier, które traktują o sportach walki. Polskie studio Vivid Games stworzyło Real Boxing - tytuł, który skupia się na boksowaniu. Dzięki zastosowaniu silnika Unreal już w pierwszych zapowiedziach gra zachęcała swoim wyglądem. Czy jednak oprócz świetnej grafiki udało się uzyskać również wysoką grywalność? Zapraszam do recenzji.
Real Boxing rozpoczynamy od stworzenia własnego zawodnika. Do wyboru mamy kilka fryzur, kolor skóry oraz wygląd stroju i tatuaże. Opcji nie jest niestety zbyt wiele - wszystkie postacie są do siebie bardzo podobne. Co prawda istnieje możliwość dokupienia za zarobione w grze pieniądze dodatkowych wzorów spodenek, rękawic, butów, tatuaży i fryzur, jednak zróżnicowanie jest i tak dość małe. Po utworzeniu zawodnika przechodzimy do trybu treningu, dzięki któremu szybko opanujemy sterowanie. Kontrolowanie postaci jest bardzo proste i intuicyjne - opiera się na kilku gestach oraz dwóch przyciskach w rogach ekranu. Przesuwanie palcem po ekranie oraz dotykanie go odpowiada za wyprowadzanie ciosów, natomiast przyciski pozwalają blokować ataki oraz ich unikać. Początkowo zaskakuje brak możliwości kontrolowania poruszania się zawodnika po ringu - postać przemierza go automatycznie i nie da się tym sterować. Rozwiązanie to pozwala jednak na skupienie się na walce i podczas gry w ogóle nie przeszkadza. Ciekawostką jest możliwość sterowania bokserem z wykorzystaniem kamery FaceTime. Ruch gracza jest interpretowany i przenoszony do gry. Konieczne jest jednak stałe kontrolowanie tego, czy znajdujemy się w obiektywie, więc ten sposób gry nie sprawdza się zbyt dobrze w praktyce.
Zawodnik opisany jest trzema parametrami - wytrzymałością, siłą uderzenia oraz szybkością. Zwiększamy je dzięki treningowi - został on podzielony na trzy mini gry, które polegają na wykonywaniu określonych ruchów w odpowiednim czasie. Do wyboru jest skakanka oraz okładanie dwóch worków treningowych. W zależności od tego, jak dobrze nam pójdzie, przyznawane są punkty statystyk. Trening to nie jedyny sposób ulepszenia postaci - jej cechy można poprawić również odpłatnie. Kolejne punkty są coraz droższe, jednak można je dokupić w każdej chwili. Trenować można z kolei jedynie co kilka walk. Poprawa statystyk jest bardzo ważna. Bez odpowiednio mocnego zawodnika wygranie walki z silniejszym przeciwnikiem staje się naprawdę trudne. Inwestowanie w postać pozwala więc piąć się coraz wyżej w tabelach i sięgać po kolejne pasy. W sumie do zgarnięcia mamy trzy trofea. Oprócz trybu kariery w grze znajdziemy również możliwość odbycia szybkiej walki oraz multiplayer przez internet, za pośrednictwem Game Center. Do pełni szczęścia zabrakło tylko rozgrywki z innymi graczami przez Bluetooth bądź WiFi.
Za generowanie grafiki odpowiada silnik Unreal. Efekt jest znakomity - modele zawodników są szczegółowe, błyszczą się od potu i poruszają się płynnie. Oświetlenie również wypada dobrze. Gra jest przeładowana efektami rozmyć - są one obecne zarówno przy wejściu zawodnika na ring, jak i podczas walki. Nie przepadam za nadmiarem tego typu bajerów, jednak w Real Boxing ich zastosowanie jest w pełni uzasadnione. Po mocnym ciosie ekran trzęsie się, a obraz staje się na chwilę niewyraźny, jeśli zostaniemy powaleni na deski, to widok ściemnia się i rozmywa. Dzięki nim rozgrywka staje się bardziej dynamiczna i angażująca. Autorzy zadbali też o detale - z rozbitych łuków brwiowych leje się krew, a po mocnym uderzeniu w szczękę na ringu ląduje ochraniacz na zęby. Niestety widoczne są również niedoróbki. Po nokaucie postać potrafi "wbić się" w podłogę, zdarza się również, że upadki wyglądają bardzo nienaturalnie, a na powtórkach widać nieraz, że rękawica nie dotknęła podbródka przeciwnika, a mimo tego znalazł się on na deskach. Oprawa dźwiękowa jest całkiem dobra. W menu i podczas przerw w walce przygrywa muzyka, która nie przeszkadza, ale i nie zapada szczególnie w pamięć. Sporo lepsze są odgłosy uderzeń oraz samych zawodników.
Celem walki jest oczywiście powalenie przeciwnika na deski lub wygranie z nim na punkty. Pomimo ograniczonego sterowania gra nie jest schematyczna, więc nie ma jednego, pewnego sposobu na zwycięstwo. Stan zawodników opisują dwa paski, symbolizujące poziom zdrowia oraz zapas sił. To ten drugi decyduje o szybkości i skuteczności wyprowadzanych ciosów. Jeśli się wyczerpie, lepiej przejść do defensywy, by odzyskać dech. W przypadku, gdy zostanie nam niewiele zdrowia, możemy zastosować klincz. Aby był skuteczny, musimy szybko uderzać w ekran. Podobnie wygląda podnoszenie się po nokaucie, jednak wraz z kolejnymi powaleniami wstanie na nogi staje się coraz trudniejsze. Sama walka sprawia naprawdę dużo przyjemności. Do dyspozycji gracza oddano zarówno szybkie, proste ciosy, jak i uderzenia sierpem, zabierające więcej sił, ale jednocześnie bardzo skuteczne. Przeciwnicy stosują uniki i kontratakują, a także blokują większość ciosów. Początkowe walki są łatwe, jednak wraz z postępami w rozgrywce poziom trudności znacznie rośnie. Jednocześnie rośnie dynamika kolejnych spotkań, a tym samym wymagają one coraz większej koncentracji.
Real Boxing to bardzo udana gra. Dzięki prostemu i intuicyjnemu sterowaniu można w pełni skupić się na rozgrywce. Ta nie pozostawia wiele do życzenia - jest szybka i wymagająca. Oprawa audiowizualna również stoi na wysokim poziomie. Zastosowanie silnika Unreal było rozsądnym posunięciem, umożliwiło bowiem wprowadzenie mnóstwa efektów graficznych, które urozmaicają grę. Nie obyło się niestety bez pewnych niedoróbek związanych z wykrywaniem kolizji. Nie mają one bezpośredniego wpływu na rozgrywkę, jednak mam nadzieję, że najbliższa aktualizacja je wyeliminuje. Mogę polecić Real Boxing zarówno fanom sportów walki, jak i osobom wymagającym przede wszystkim intensywnej rozrywki. Nie będziecie zawiedzeni.
Real Boxing jest grą uniwersalną, działa na iPhonie, iPodzie touch oraz iPadzie. Kosztuje 4,49€, możecie pobrać ją tutaj.