Żyjemy w czasach, w których zwykle korzystamy z większej ilości urządzeń, które musimy ładować. Przede wszystkim są to urządzenia podręczne. Ja nie rozstaję się właściwie z moim iPhone'em, zegarekiem Apple Watch i słuchawkami bezprzewodowe (AirPods, choć mam także kilka innych marek). Cenię sobie więc rozwiązania ładujące pozwalające na naładowanie wszystkich tych trzech urządzeń wtedy, gdy odłożę je na biurko. Chodzi mi głównie o stacje ładujące, które wspierają złącze MagSafe w iPhonie, w taki sposób, by ekran telefonu był cały czas wygodnie w zasięgu wzroku i palca. W ostatnich tygodniach miałem okazję testować stację ładującą LINQ ProCharge 3in1 Qi2.

Omawiana stacja ładująca ma pod pewnym względem formę dość klasyczną. Jest więc płaska podstawa, na której znalazły się indukcyjne pady ładujące, jeden płaski do słuchawek, o mocy 5W i drugi, odchylany do pionu służący do ładowania zegarka Apple Watch (wspomnieć wypada, że ten ma oficjalny certyfikat Apple - Made For Apple Watch), także o mocy 5W.

Po środku podstawy umieszczony został stand z magnetycznym panelem ładującym, kompatybilnym z MagSafe, do którego można magnetycznie przyczepić iPhone'a i w ten sposób go ładować. Posiada on certyfikat Qi2 i może ładować iPhone'a z mocą 15 W. Sam moduł ładowania magnetycznego można obracać w osi poziomej w zakresie od 17° do 55°. Pozwala to na ustawienie ekranu iPhone'a pod optymalnym dla użytkownika kątem. Co ważne, magnes trzyma iPhone'a mocno, nie ma więc szans, by odczepił się on i zsunął. Ładowanie z mocą 15 W pozwala na m.in. szybkie doładowanie iPhone'a – do 20% w 20 minut.

W przypadku ładowarki dla zegarka Apple Watch może ona pracować zarówno w ustawieniu pionowym, jak i poziomym. Szybkie ładowanie z mocą 5W pozwala na naładowanie zegarka Apple Watch do 80% w 45 minut. nie mierzyłem tego może ze stoperem, ale faktycznie rzeczywisty czas ładowania jest zgodny z tym co deklaruje producent. Ładowarka indukcyjna pozwala z kolei naładować nie tylko słuchawki AirPods, ale każde inne, których etui wspiera ładowanie indukcyjne.

Cała stacja wykonana jest z aluminium i białego satynowego tworzywa, co daje bardzo miłe dla oka zestawienie kolorów. Na przedniej krawędzi podstawy w sposób bardzo subtelny umieszczono niewielką diodę informującą o pracy urządzenia. Stacja ma wymiary 172,5 x 173,6 x 85 mm. Magnetyczny moduł ładujący dla iPhone'a umieszczony jest dość wysoko, dzięki czemu nie trzeba opuszczać głowy podczas pracy, by spojrzeć na ekran telefonu. Wspomnę jeszcze że stacja zasilana jest znajdującą się w komplecie ładowarką (zasilaczem) podłączanym do gniazdka sieci elektrycznej. Jej kabel jest wystarczająco długi, by nie ograniczał miejsc, w którym można urządzenie postawić.

Zdecydowanymi plusami opisywanej stacji ładującej są duża moc, szybkie ładowanie, mocny magnes w module ładowania iPhone'a kompatybilnym z MagSafe, a także bardzo ładny design, wykończenie oraz użyte materiały. To obecnie moja podstawowa stacja do ładowania mojego iPhone'a, zegarka i słuchawek AirPods.

Stacja ładująca LINQ ProCharge 3in1 Qi2 dostępna jest m.in. w sklepie Lantre w cenie 599 zł.