Świetna sprzedaż iPhone'a 5 na całym świecie oraz związana z nią przyspieszona produkcja nowych smartfonów, doprowadziły do strajków w chińskiej fabryce Foxconn. Apple może mieć problem z dostarczeniem na czas kolejnej transzy telefonów.

O warunkach panujących w chińskich fabrykach produkujących sprzęt Apple było głośno już niejeden raz. Sprawy jednak zazwyczaj szybko cichły i wszystko wracało do normy. Tym razem jednak chodzi o coś poważniejszego, zarówno z punktu widzenia pracowników, jak i osób chcących zakupić nowego iPhone'a.

Pracownicy fabryki w północnej części kraju zbuntowali się, po tym jak kazano im pracować w trakcie "Złotego Tygodnia". Według prawa, za każdy dzień przepracowany podczas święta pracodawca musi wypłacić trzykrotność dniówki. Tak się jednak nie stało, w związku z czym pracownicy zarządzili strajk, przerywając produkcję.

Co ciekawe, jak informują władze fabryki, żaden strajk nie miał miejsca. Dotychczas nie pojawił się natomiast żaden komentarz ze strony Apple.

Źródło: dawn.com