O tym, że Aaron Sorkin został scenarzystą filmu na podstawie oficjalnej biografii Steve'a Jobsa, informowaliśmy Was dwa dni temu. Dziś pojawiło się na ten temat nieco więcej informacji.

W niedawno udzielonym wywiadzie Sorkin powiedział:

Moja wiedza o tym, co mam napisać jest naprawdę bardzo ograniczona. To nie może być jednak zwyczajna ekranizacja biografii, ponieważ bardzo trudno jest zbudować od podstaw jej strukturę. Na dramat składa się konflikt napięcia z przeszkodami. Ktoś chce coś osiągnąć, coś stoi na ich drodze do sukcesu. Potrzebują pieniędzy, chcą dostać się do Filadelfii, gdziekolwiek… Muszę znaleźć to jedno wydarzenie i to właśnie zrobię. Po prostu jeszcze nie wiem, co to będzie.
Wątpliwości Sorkina być może rozwieje Steve Wozniak, jeden ze współzałożycieli Apple, który został zatrudniony w charakterze konsultanta przy tworzeniu filmu. Będzie on doradzać w "technicznych aspektach komputerów" i przybliżać twórcom filmu charakter Steve'a Jobsa.

Aaron Sorkin jest aktualnie zaangażowany w produkcję serialu "The Newsroom" dla stacji HBO (premiera pod koniec czerwca), przez co ekranizacji biografii Jobsa będzie mógł się w pełni poświęcić na przełomie czerwca i lipca. Premiera filmu produkowanego przez Sony Pictures jest jednak spodziewana dopiero pod koniec przyszłego roku.

Źródło: CultOfMac