Od dłuższego czasu w sieci pojawiają się doniesienia o tym, że w niedalekiej przyszłości na rynku zadebiutują nauszne słuchawki marki Apple. Według raportu opublikowanego na łamach serwisu Bloomberg przez Marka Gurmana, premiera ma odbyć się pod koniec bieżącego roku.

Apple pracuje podobno nad dwoma wersjami takich słuchawek. Wariant „premium” wykończony będzie skórą lub materiałem skóropodobnym, a drugi model pozycjonowany będzie jako urządzenie fitnessowe i wykonany będzie z lekkich, oddychających materiałów.

Nauszniki, które zastosowane zostały w prototypach mają podobno owalny kształt i można je obracać, a łączący je pałąk składa się z cienkich, metalowych ramion. Pałąk zamocowany jest do górnej części nauszników. Słuchawki utrzymane są w stylu retro.

Poszczególne elementy łączą się ze sobą za pomocą magnesów. Być może użytkownicy będą mieli możliwość dowolnego konfigurowania tych słuchawek, a także wymiany poszczególnych elementów w przypadku ich uszkodzenia.

Słuchawki będą parowane z urządzeniem za pomocą Bluetooth, a Apple zastosować ma w nich technologię aktywnej redukcji szumów. Co więcej, będą one mieć kilka dotykowych przycisków, ale sterować będzie można nimi także za pomocą asystenta głosowego Siri

Cena, którą będzie trzeba za nie zapłacić wynosić ma około 700 dolarów. Słuchawki mają być montowane przez chińską firmę Goertek, ale pandemia koronawirusa spowodowała podobno w tej firmie problemy, które przyczynają się do opóźnienia rozpoczęcia prac nad tymi słuchawkami.

Źródło: MacRumors za Bloomberg

Grafika: Curved