Często zdarza się, że nowa aplikacja w App Store bardzo szybko trafia na szczyt rankingu sklepu. Sytuacja ta nie dziwi nikogo, jeżeli program zbiera pozytywne recenzje i jest dobrze promowany. Niekiedy na wysokich miejscach w rankingu pojawiają się tytuły, które w żaden sposób nie zasługują na tak dobrą pozycję.

Według portalu Inside Mobile Apps niektórzy deweloperzy korzystali z botów pobierających aplikacje oraz sami nabywali swoje produkty, by podnieść pozycję programów w rankingach App Store. Praktyki te trwały 12 miesięcy, a firmy świadczące tego typu usługi pobierały opłaty sięgające 15 tysięcy dolarów za jednorazowe pozycjonowanie aplikacji. Wykorzystywanie metod tego typu to według Micaha Adlera (CEO Fiksu) dobrze znany sekret. Jego firma otrzymała propozycję wypromowania swoich aplikacji. Mimo tego, że liczba pobrań wzrosła, to okazało się, że użytkownicy nawet nie uruchomili programu.

Wcześniej w tym miesiącu Apple zapowiedziało walkę z nieuczciwym promowaniem aplikacji. Deweloperzy, którzy będą sztucznie podnosić miejsce swoich aplikacji w rankingach, zostaną usunięci z Apple Developer Program.

Źródło: Cult of Mac