Po ostatniej konferencji Apple wielu posiadaczy wcześniejszego modelu Apple TV zastanawiało się, czy mogą liczyć na przynajmniej część funkcji z nowego modelu dzięki aktualizacji oprogramowania. Teraz już wiadomo - z uuaktualnienia nici.

Wersja zaprezentowana pierwszego września wnosi wiele zmian, takich jak między innymi brak konieczności przechowywania zakupionych filmów na dysku, Netflix streaming, obsługę YouTube, itp.

Nie pojawią się już aktualizacje wnoszące nowe funkcje dla wcześniejszych Apple TV. Starszy model nadal będzie działał tak jak to robił dotychczas oraz umożliwiał kupowanie filmów i seriali telewizyjnych pomimo tego, że nowy Apple TV funkcjonuje tylko na zasadzie wypożyczania.


Jeśli więc wspomniane funkcje nie przekonują Was do wydania prawie stu dolarów na nowe Apple TV, możecie nadal cieszyć się możliwościami jego starszego brata. Wydana cena powinna się jednak w niedługim czasie zwrócić, ponieważ Steve Jobs powiedział, że nawet jeśli będziemy chcieli obejrzeć film kilka razy, to i tak przyjdzie nam za to zapłacić mniej niż za pobranie go na dysk.

Źródło: MacRumors