iPhone 4 bez zapowiedzi ze strony producenta pojawił się już na rynkach w Polsce, Słowacji, Czechach i Portugalii. Jednak najwięcej zamieszania wokół premiery wywołało oświadczenie przedstawiciela meksykańskiej sieci Telcel.

Jeden z dyrektorów - Marco Quatorze - oznajmił, że tuż po zakończeniu programu darmowej wymiany pokrowców, Apple zaprezentuje odświeżony model iPhone'a 4. Nowe urządzenie nie będzie już sprawiać rzekomych problemów z anteną, szeroko opisywanych przez światowe media.

Być może jednak szef Telcela po prostu pomylił się i źle zrozumiał stanowisko Apple w tej sprawie - a te pozostaje niezmienne - afera "Antennagate" nie istnieje, a problem z tzw. "uchwytem śmierci" ma każdy smartfon będący obecnie w produkcji.

Oświadczenie Marco Quatorze należy traktować z dystansem - nie da się jednak ukryć, że Apple z pewnością w zaciszu budynków w Cupertino zaciekle pracuje nad rozwiązaniem problemu.

iPhone 4 jest najlepiej sprzedającym się smartfonem Apple w historii. W ciągu 3 pierwszych dni sprzedano 1,7 mln sztuk tego urządzenia, a odsetek zwrotów telefonu wyniósł zaledwie 1,7%.

Źródło