FaceTime może przydać się osobom niesłyszącym, aby umożliwić im pełne wykorzystanie tej funkcji, uczeni z MobileASL Uniwersytetu Waszyngtońskiego rozpoczęli badania nad nowym sposobem kompresji obrazu.

Na konferencji, w trakcie której świat po raz pierwszy oficjalnie ujrzał iPhone'a 4, Steve Jobs zaprezentował również FaceTime, narzędzie pozwalające na prowadzenie wideorozmów poprzez Wi-Fi. Nie wzięto jednak pod uwagę tego, że bezprzewodowe sieci nie są jeszcze przystosowane do tego, aby móc przesyłać obraz w wystarczająco dobrej jakości by dostrzec niezbędne detale.

Uczeni z MobileASL stworzyli mechanizm, który umożliwia rozpoznawanie nie tylko twarzy ale również dłoni. Ma to na celu oddzielenie osobom niesłyszącym nieistotnych informacji, takich jak tło, od właściwego przekazu. W efekcie uzyskano obraz pozwalający na komunikowanie się językiem migowym przy przepustowości zaledwie 30 KB/s.

Badania są w fazie testów nie tylko jakości obrazu, ale również wpływu tej dodatkowej funkcji na żywotność baterii.

Źródło: kopalniawiedzy.pl