Kolejna wizja nowego iPhone'a, tym razem z obiektywem aparatu schowanym pod logo Apple
Nie ma ostatnio tygodnia bez kolejnej wizji tego, jak w przyszłości mogą wyglądać iPhone'y. Kolejna, autorstwa kazachskiego projektanta Iskandra Utebajewa, pokazuje urządzenie z zagiętym na krawędziach i pozbawionym ramek ekranem oraz z dość oryginalnie umieszczonym obiektywem głównego aparatu.
Ekran, zaprezentowanego na poniższym filmie konceptu iPhone'a, nie jest niczym nowym. Od lat podobne rozwiązanie, choć nieco mniej subtelne, stosuje Samsung w swoich smartfonach Galaxy S Edge. To, co zwraca uwagę, to ciekawy sposób na ukrycie obiektywu aparatu pod logo Apple. Osobną kwestią jest sens takiego kroku.
Zobaczcie sami.
Jaki sens ma ukrywanie obiektywu? Chodzi przecież o stworzenie prostej bryły, minimalizm zawsze był głównym celem Apple. Pomysł świetny a tył bez wystającego kółeczka wyglada naprawdę zacnie. Nie mam watpliwosci, ze za kilka lat urzadzeńia mobilne jak i komputery przenosne pozbeda sie kiedys wszelkich portow na rzecz ladowania oraz komunikacji bezprzewodowej. Kablowa transmisja pozostanie do użytku profesjonalnego przy transmisji dużych pakietów danych. Dziwie się, ze designer nie poszedł krok dalej i nie schował pod logiem diod, bajerancko by wyglądało błyskające jabłko podczas robienia zdjęcia :)