Withings Activité – recenzja
Mimo iż smartwatche są już jakiś czas dostępne na rynku, to nadal jestem daleki od dokonania zakupu jakiegokolwiek z nich. Kolejny dystraktor wytrącający mnie ze stanu koncentracji, którego w dodatku muszę codziennie ładować po prostu nie jest mi potrzebny. Nieco kontrastuje to jednak z moją naturą geeka, dlatego cieszę się, że na rynku swoją niszę znalazła firma Withings.
Przez ostatnie kilka tygodni korzystałem z zegarka Withings Activité z szafirowym szkłem. W sprzedaży jest również dostępne wersje Steel oraz Pop, które nie są jednak produkowane w Szwajcarii i zostały wykonane z mniej „szlachetnych” podzespołów. W najbliższym czasie na rynek trafi również model Steel HR z pulsometrem i dodatkowym ekranem – pisałem o nim w moim podsumowaniu wrześniowych targów IFA.
W zestawie z zegarkiem otrzymamy dwa komplety pasków. Pierwszy jest wykonany z lekko fakturowanej gumy. Drugi jest zaś skórzany i niestety mam do niego pewne zastrzeżenia. Materiał lekko się marszczy, a logo producenta na sprzączce jest bardzo podatne na zarysowania. Przyznam, że rozważam dokupienie dodatkowego paska lub bransolety nie tylko z powodu jakości akcesoriów, które znalazłem w pudełku, ale także dlatego, że są one zbyt delikatne. Założony na nadgarstek zegarek nieco kontrastował z moją dużą dłonią, dlatego prawdopodobnie dokupię nieco bardziej „męski” pasek.
Zegarek zostały wyposażony w szafirowe szkło, które jest bardzo odporne na wszelkiego rodzaju zarysowania czy uderzenia. Niestety takich samych właściwości nie wykazuje koperta, która szczególnie od spodu nie wygląda w przypadku testowanego przeze mnie sprzętu najlepiej. Wszystko za sprawą systemu wymiany baterii i metody łączenia zegarka ze smartfonem. Na kopercie znajdziemy mały przycisk, który możemy wcisnąć dołączoną do zestawu igłą, aby rozpocząć proces parowania. Aby wymienić baterię (standardowa dla zegarków – pozwala na osiem miesięcy użytkowania) musiałem jednak zdjąć denko. Konieczne jest podważenie go metalowym elementem z zestawu, co jest dosyć trudne, a każde omsknięcie się narzędzia rysuje kopertę.
Szczelna konstrukcja zegarka, która wymaga od użytkownika sprostania wielu trudnościom przy konfiguracji i wymianie baterii, zapewnia mu jednak wodoodporność typu 5 ATM, czyli do 50 metrów (co z kolei pozwala na rejestracją ćwiczeń na basenie). Na jego tarczy znajdziemy zaś wskazówkę minut, godzin oraz procentu wyznaczonej liczby kroków do pokonania – o tym przeczytacie poniżej. Poza tymi elementami zobaczymy też logo producenta i nazwę modelu urządzenia, informację o wyprodukowaniu zegarka w Szwajcarii, a także metalowe belki przy każdej godzinie. Od tradycyjnego zegarka Activité różni się przede wszystkim dodatkową wskazówką pokazującą procent wyznaczonej liczby kroków do pokonania oraz brakiem koronki. Na pierwszy rzut oka mało kto zauważa, że to „inteligentny” sprzęt.
Jak już pisałem wyżej, Withings Activité jest poniekąd smart zegarkiem. Po połączeniu go ze smartfonem, to właśnie z poziomu dedykowanej aplikacji ustalamy godzinę i minutę (gdy zmieniamy strefę czasową, to aktualizacja wskazywanego czasu następuje automatycznie), a także liczbę kroków, jakie chcemy wykonywać każdego dnia. Zegarek przedstawi nam aktualny progres w postaci procentowej (o północy wyzeruje wskazówkę). Ponadto program pozwala na ustalenie budzika na konkretną godzinę, dzięki czemu Activité obudzi nas wibracjami o konkretnej porze i dodatkowo przedstawi dane dotyczące faz naszego snu. Przyznam, że nie korzystam z tego zbyt często, bo nie lubię spać w zegarku, ale funkcje spisują się bardzo dobrze.
Jestem zadowolony z możliwości i interfejsu aplikacji Withings, choć nieco żałuję, że ma ona problem ze synchronizowaniem się z zegarkiem w tle. Proces przekazywania danych następuje przeważnie dopiero po otwarciu programu i zbliżeniu Activité do smartfona. Program pozwala nam zapisywać naszą wagę, rejestrować posiłki po połączeniu z MyFitnessPal, a także zapisywać odczyty pracy serca. Oczywiście im więcej sprzętu od Withings mamy, tym więcej informacji jest nam automatycznie prezentowanych. Aplikacja nagradza nad odznakami za pokonywanie coraz to dłuższych dystansów, a dodatkowo wyniki możemy porównywać z naszymi znajomymi.
Withings Activité to urządzenie dla wszystkich osób, które szukają hybrydy tradycyjnego zegarka i smartwatcha. Szkoda, że koperta urządzenia jest nieco podatna na zarysowania, a sam sprzęt dużo lepiej prezentuje się na kobiecej, a nie męskiej ręce. Z drugiej jednak strony bardzo dobrze działają jego funkcje „inteligentne”, a bateria i wodoodporność pozwalają nam zapomnieć o ściągania go z nadgarstka.
Zegarki możecie kupić w naszym sklepie :
Nasi czytelnicy z kodem W_ACTIV otrzymają 5% rabatu na zegarki i paski Withings. Kod ważny jest do końca 2016 roku.