W ciągu ostatniego roku pojawiło się kilka przesłanek, które mogą świadczyć o tym, że Apple pracuje nad rozwiązaniami związanymi z wirtualną i rozszerzoną rzeczywistością. Przejęcia startupów, zatrudnianie ekspertów i wreszcie pochlebne słowa Tima Cooka związane z tego typu technologią. Według najnowszych informacji, na pierwsze owoce prac firmy z Cupertino nad VR i AR będziemy jednak musieli poczekać jeszcze dwa lata.

Gene Munster – analityk Piper Jaffray – sugeruje, że Apple pracuje nad projektami związanymi z wirtualną i rozszerzoną rzeczywistością. Szacuje on, że poświęcony temu zagadnieniu zespół liczy 141 osób. Niewykluczone, że przewodniczy mu profesor Doug Bowman. Dla porównania bliźniacze grupy w Microsofcie i Google liczą odpowiednio 425 i 267 pracowników.

Bowman sugeruje, że Apple może w najbliższym czasie przejąć kolejne firmy, w tym Magic Leap, Movidius, Occipital oraz Pelican Imaging. Analityk dodał również, że rozwój VR może doprowadzić do zastąpienia smartfonów innymi rozwiązaniami. Jego zdaniem nie nastąpi to jednak wcześniej niż za piętnaście lat.

Źródło: Apple Insider