Jak pisaliśmy wcześniej, Apple nie planuje wprowadzenia do nowego iPhone'a chipu NFC, umożliwiającego płatności zbliżeniowe. Jest to ponoć zbyt niszowe rozwiązanie, w które nie opłaca się inwestować dodatkowych pieniędzy. Google myśli jednak zupełnie inaczej i, jeśli piąty model iPhone'a faktycznie nie będzie przystosowany do tego rodzaju płatności, ma dużą szansę na zdominowanie rynku pod tym względem.

Wszystko za sprawą mobilnego Portfela Google - otwartej platformy, która pozwoli posiadaczom telefonów z systemem Android na pokładzie i wbudowanym chipem NFC, korzystać z setek tysięcy terminali na całym świecie obsługujących płatności zbliżeniowe. To duży krok do przodu, w czasach kiedy płatności bezgotówkowe są coraz częstsze, taka forma wydaje się być idealnym rozwiązaniem.

Aktualnie mobilna platforma mikropłatnościowa współpracuje jedynie z kartami MasterCard, choć z czasem z pewnością rozszerzy horyzonty. Co więcej, Google pracuje nad własną kartą, która miałaby obsługiwać dowolne karty kredytowe. Jest jednak jeden mankament - telefonów wyposażonych w NFC jest aktualnie niewiele, niemniej według Google, do 2014 roku wybór będzie o wiele większy, włączając w to iPhone'a.

Źródło: Cult Of Mac / Google Wallet