Opera Mini pojawiła się w App Store ponad rok temu. Dopiero dziś ukazała się aktualizacja aplikacji, która wprowadziła obsługę tabletu Apple. Opera Mini jest dobrą alternatywą dla Safari - ma bowiem kilka funkcji, których brakuje w standardowej przeglądarce.

Opera Mini na iPadzie nie różni się znacząco od tego, co możemy zobaczyć na mniejszych urządzeniach z iOS. Największą różnicą jest dużo wygodniejsze powiększanie zawartości stron - wprowadzono obsługę gestów znanych z Safari (ściskania i rozciągania) zamiast podwójnego dotknięcia ekranu. Ponadto przeglądarka oferuje wygodną pracę z kartami, w przeciwieństwie do Safari nie ogranicza się jedynie do 9 jednocześnie otwartych stron - nawet na pierwszym iPadzie bez problemu radziła sobie z 20 kartami. Niestety, występuje problem z wczytywaniem stron mających swoją wersję mobilną. Mimo ustawienia, by domyślnie wczytywała się pełna wersja serwisu, strony i tak ładowały się w wersji dla urządzeń mobilnych.


Inne różnice pomiędzy Operą Mini na iPadzie oraz iPhonie ograniczają się jedynie do rozmieszczenia poszczególnych elementów interfejsu. Szczegółowy opis aplikacji znajdziecie w naszej recenzji.

Opera Mini jest aplikacją uniwersalną i darmową. Możecie pobrać ją tutaj.

Źródło: App Store