[wojciech23]

Witam. Niedługo, no powiedzmy, zakończenie roku szkolnego, a dla mnie nadchodzi wybór szkoły. Nie ukrywam, że moją pasją jest grafika, animacja komputerowa i kręcenie filmów (pomijając już sport jak BMX). Znam dobrze programy Motion, After Effects, czy Final Cut. Dodatkowo zacząłem się niedawno uczyć programować we Flash'u (Action Script 3.0) i już mnie wciągnęło Podobnie tyczy się sprawa z modelowaniem 3D. Ogólnie - chcę się*dalej rozwijać w tym kierunku, bo po prostu lubię to tak bardzo, że jeżeli udałoby mi się to powiązać z zarabianiem środków do życia, to nic mi więcej nie potrzeba Nie ukrywam, że już udało mi się troszkę zarobić sprzedając tzw. Template'y do Motion na videohive, czy (w niedalekiej przyszłości) dla MotionVFX.com. No i zastanawiam się, czy lepiej pójść do jakiegoś Liceum z dobrym profilem matematycznym i na własną rękę nadal douczać się*ActionScript, 3DS Max itd., czy może lepiej wybrać się do dobrego technikum informatycznego ze specjalizacją na grafikę...? Z tego co widziałem w programie na grafika jest m.in programowanie Flash, praca w 3D, czyli ogólnie to, co mnie interesuje. Oczywiście gdybym zdecydował się*na technikum - na pewno wziąłbym dodatkowe lekcje z matematyki, żeby nieco podgonić poziom, co by na maturze dobrze poszło Czyli reasumując - co lepiej? Liceum profil matematyczno-fizyczny + nauka informatyki, programowania, 3D itp na własną rękę, czy Technikum informatyczne, profil na grafika, tam się uczyć programowania, informy, 3D itd + matma jakieś dodatkowe lekcje? Ja bardziej skłaniam się w stronę technikum, ale nie jestem do końca pewny. Co o tym sądzicie? Z góry dzięki za pomoc. Wojtek.

[pkobierecki]

Ja chyba bym brał technikum, w liceum ogołnokształcącym jest jednak za bardzo... ogólnie, praktycznie nie możesz się ustawić na swoją specyfikację, tylko nadal musisz się uczyć systemem gimnazjalnym wszystkiego+ rozszerzone przedmioty... ja jestem na mat-fizie, a i tak muszę się uczyć ze wszystkich przedmiotów więcej niż z matmy, czy z fizyki które mnie interesują. Przynajmniej oceny z jakichkolwiek przedmiotów nie liczą się przy rekrutacji na studia. Z resztą po technikum z profilem informatycznym jednak jesteś lepiej przygotowanym pod względem podstawy programowej z informatyki. A i jest matura z informatyki, do której Cię przygotują w technikum.

[wojciech23]

Dokładnie to samo myślałem -> w Liceum nie ma żadnego programu z informatyki tak na prawdę i traci się czas na naukę czegoś, co się w tej branży nie przyda. Chyba jednak wybiorę technikum

[Koyot]

Rzeczywiście, wybór jest trudny. Ja wybrałem liceum. Dlaczego? Przede wszystkim większość moich znajomych tu jest. Spojrzałeś na to pod kątem samej nauki, ja szkołę postrzegam nie tylko jako lekcje, zadania domowe, ale też ludzi. W szkole uczysz się życia. Nie chcę powielać jakiś stereotypów, ale wydaje mi się, że dzisiaj do liceum idą ludzie inteligentniejsi, to technikum - różnie bywa. Tak przynajmniej jest w moim mieście. Jestem w najlepszym liceum, a już nawet w tym na drugim miejscu są ludzie, z którymi ciężko mi się rozmawia Chodzi mi o to, że możesz się przypadkiem przejechać i wpaść do nieciekawej grupy. Dlatego proponowałbym pogadać z ludźmi z technikum, którzy są w interesującym Cie profilu, zapytać o towarzystwo, poziom nauczania, czy rzeczywiście uczą jak byś chciał i czego byś chciał, jak dobry jest nauczyciel informatyki itd. Od czego jest nasza-klasa? W technikum jest też mniej dziewczyn. Nie wiem ja Tobie, ale mnie to przeszkadza Tzn. im więcej dziewczyn, tym lepiej Prawdą jest, że w liceum wymagają więcej niż trzeba z przedmiotów niewiodących. Nikt też nie zabrania ich olać. Ale atmosfera i ludzie to rekompensują. Moje hobby grafiki i fotografii cyfrowej rozwijam dalej samemu bez stresu i kiedy chcę. Nikt mnie nie zmusza

[Color.]

Jeśli jesteś samoukiem, (ja jestem samoukiem i też się interesuje grafiką) i wiesz co chcesz robić w życiu, to tak naprawdę technikum niczego konkretnego Cię nie nauczy, ja byłem na dwóch kursach graficznych, na które sporo oszczędzałem i nic mi to nie dało, bo jak się okazało wiedziałem, to o czym tam mówili już od dawna. Skończyłem LO, teraz studiuję na WDI i jak się okazało zmiażdzyłem niektórych po szkołach plastycznych, kursach etc. Dlatego jeśli jesteś samoukiem a grafika i informatyka to Twoja pasja, nie pchaj się w technikum- SZKODA CZASU!

[wojciech23]

Hmm, czyli uważacie, że jednak lepiej samemu się uczyć? No, co do ludzi, to fakt - całe życie spędziłem w prywatnej szkole, nie wiem, czy dogadam się z ludźmi tam... To faktycznie jest spory argument. Muszę jeszcze zrobić rozeznanie - ktoś ma jeszcze jakieś argumenty za i przeciw?

[6abstruse]

IMO powinieneś wybrać szkołę bardziej pod względem przygotowania do matury, a z tym w technikach bywa różnie. Nie licz na to, że w technikum nauczysz się czegoś co pomoże w rekrutacji na studia, czy samych studiach, a to właśnie dostanie się na studia jest najważniejsze na tym etapie nauki. Jeśli grafika jest Twoją pasją nie powinieneś mieć problemów z samodzielną, systematyczną nauką. Co do wyboru LO, wybierz jak najlepsze - "lepiej być najgorszym wśród najlepszych, niż najlepszym wśród najgorszych". Jeśli jednak zdecydowałbyś się na technikum, zanim wybierzesz dokładnie sprawdź jak w poprzednich latach uczniowie szkoły, o której myślisz radzili sobie z maturą i nie chodzi tu o nic nie warte dane typu "w naszej szkole maturę zdaje 98% uczniów"(niestety zapomnieliśmy dodać, że połowa z nich miała 30-40% na poziomie podstawowym...), zwróć uwagę przede wszystkim na matematykę i język obcy na rozszerzeniu + inne przedmioty potrzebne na wybrany przez Ciebie kierunek studiów. Nie ma co się oszukiwać bez 2-3 przedmiotów na p. rozszerzonym na 80%+ nie można nawet marzyć o najlepszych uczelniach w kraju, czy Europie, a studia w różnych lokalnych szkołach "wyższych" to droga do zasilenia grupy magistrów bez pracy.

[wojciech23]

W sumie racja 6abstruse -> Z dodatkowym językiem problemu nie ma, bo i tak chodzę na dodatkowy Angielski i za rok zdaję FC, więc raczej jest dobrze Co do matematyki, napisałem, że jeżeli już technikum, to tylko z dodatkową matmą - inaczej nie da rady. Mój nauczyciel z gimnazjum powiedział, że uczy w takim technikum i żebym się zastanowił, bo jest (według niego) na prawdę na poziomie i że łatwiej mi będzie na studiach informatycznych po technikum, niż po liceum. I w okół tego głównie kręci się wybór - co lepiej przygotuje mnie do matury i studiów?

[rafaello87]

@wojciech23, Ja mogę Ci podpowiedzieć jako osoba która (jak dobrze pójdzie) będzie za 2 miesiące inżynierem. Matma, matma, i jescze raz matma....tu ksztaltuje sie logiczne myslenie. Szukaj takiej szkoly gdzie tej matmy będzie dużo i na wysokim poziome...uwierz mi, że pomimo pewnej (być może:)) początkowej niechęci to się później przyda. Druga sprawa. Mnie udało się chodzić do najlepszego liceum na śląsku i jednego z najlepszych w Polsce. Nie piszę tego żeby się chwalić, ale żeby uświadomić Ci że nawet tutaj ta informatyka nie była na jakimś świetnym(czytaj: użytecznym w prawdziwym życiu) poziomie. Trochę lepiej jest na uczelniach...ale pamiętaj...jeśli nauczysz się programować to później sam stwierdzisz, że każdy język to jakaś kolejna technologia do której potrzebujesz dokumentacji i czasu do nauki:) Pozdrawiam i życzę powodzenia:)

[kruczasty]

Jeżeli myślisz, że w technikum dowiesz się czegoś więcej z informatyki w zagadnieniach, które Cię interesują, niż wiesz w tej chwili to grubo się mylisz. Idź do liceum z profilem mat. jeżeli chcesz programować, bo w technikum stracisz tylko czas.
Jeżeli chodzi o grafikę - nie widziałem jeszcze szkoły/kursu, która daje coś więcej niż podstawy obsługi jakiegoś programu. Cała reszta to: 1. pasja + czas - wtedy zostajesz dobrym operatorem programów graficznych lub 2. pasja + czas + tzw. talent - wtedy możesz być artystą w tym zakresie.

[6abstruse]

Skoro uważasz, że z angielskim jest u Ciebie dobrze i zamierzasz zdawać FCE w najbliższym czasie, może warto pomyśleć o jakieś klasie z IB (Międzynarodowa Matura). Mam znajomą, która chodzi do takiej klasy i bardzo sobie chwali, ale to tylko jeśli myślisz o studiach za granicą, bo w naszym wspaniałym kraju IB teoretycznie jest honorowane, ale większość uczelni nie ma pojęcia o poziomie i tak np. 2lata temu, UJ miało wyższy prób punktowy niż Cambridge... Znam kilka osób po informatyce i pokrewnych kierunkach i wszyscy oni chodzili do LO, a programować itp. uczyli się na własną rękę. Co do Twojego pomysłu z uczeniem się matematyki poza szkołą, nie jest tak łatwo się zmobilizować chyba, że szczególnie lubisz ten przedmiot. Osobiście wolałbym uczyć się poza szkołą czegoś z czym wiążę swoją przyszłość.

[wojciech23]

Powiem, że nawet mnie przekonaliście do liceum O studiach za granicą nie myślę, ale macie rację - jeżeli coś mnie pasjonuje, to zawsze znajdę na to czas (tak jak choćby teraz, podczas gimnazjum). A jeżeli faktycznie jest tak, jak mówicie o technikum, że tam tylko podstawy, to to nie ma sensu... Bardzo dziękuję wszystkim za pomoc! Teraz jestem w 85% zdecydowany na Liceum z dobrym profilem mat-fiz Zwłaszcza, że oprócz niektórych zagadnień z geometrii, to matematykę lubię, podobnie jak fizykę A na naukę wszystkiego będę miał czas na własną rękę Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję za pomoc!

[scurvy_shadow]

ja osobiscie powiem Ci tak. Uno idz do liceum bo ludzie. Po pierwsze trudniej trafic w naprawde kiepskie towarzystwo choc w pewnych sytuacjach takze i latwiej - bananowe dzieci ktore widze na ulicach, Ci z dobrych LO ktorzy zachlewaja sie w pubach i prawie zawsze sa pod wplywem przynajmniej ziola... Po drugie, lepiej z nauka. Dadza Ci dobre przygotowanie pod matme i fizyke jesli bys chcial sie jednak tym zajac. Po trzecie, zawsze lepiej w tym kraju wyglada ukonczenie LO niz technikum... Co do tego ze masz sie przygotowowywac na studia to przepraszam ale powiem, ze to piep***. Studia ukonczyc w tym kraju oplaca sie wylacznie dla papierka a na wiekszosci kierunkow naprawde wystarczy wkuc material ktory nie ma nic wspolnego z jakakolwiek sensowna wiedza. Jesli jestes obecny na zajeciach to licencjat nie sprawi Ci zadnych problemow. Mowie wiekszosc kierunkow gdyz podejrzewam, ze gdzies w tym kraju kryja sie moze jakies wydzialy z kadra ktora jednak chce studentow czegos nauczyc ale... ja jeszcze nie spotkalem. Studia graficzne od razu takze Ci odradze. Beda Cie uczyc przez 3 lata tego co juz umiesz - mowie wylacznie o komputerowej grafice. Reszta jest ciekawa, o ile lubi sie malarstwo, rysunek, warsztat i tego typu zabawy... Obecnie mam wrazenie, ze zyjemy w tak porabanym kraju, gdzie wszedzie chca od Ciebie papierek a wiedza jest najmniej istotna. Na studiach natomiast maja gdzies czy cos naprawde umiesz czy tez tylko odbebniles swoje lata. Pozniej mamy ludzi po zarzadzaniu ktorzy nie potrafia wytlumaczyc elementarnych spraw, ludzi po filologiach, ktorzy znaja historie slowek ktore nawet nie sa w uzyciu a nie znaja slownictwa specjalistycznego. Czy tez grafikow, ktorzy nie potrafia nic po za podstawami obslugi 3dmax tudziez ilustratora. Chramole takie ksztalcenie wyzsze :/

[dziwir]

Idąc do technikum szybko się okaże, że szkoła nie uczy Cię tego, czego byś chciał, więc będziesz się frustrował i tak uczył samodzielnie (nie będzie czasu na matematykę). W technikum znajdzie się wiele osób, które podążyły za modą a nie za swoją pasją. W efekcie zaniżą poziom i będziesz się nudził.

jeśli chcesz poświęcić się pasji i zarabiać na IT o i tak musisz skończyć informatykę na jakiejś uczelni, a do studiów najlepiej przygotuje Cię liceum.

Inne argumenty przemawiające za liceum:

- dziewczyny, dziewczyny, dziewczyny;
- klimat wolnomyślicielski;
- do zglębiania Twojej pasji Technikum nie jest Ci potrzebne;
- wspomnienia za wiele lat. Po technikum nie będziesz ich miał. Wiem to z własnego doświadczenia.

Pozdrawiam i życzę najlepszego wyboru.

---- Dodano 23-01-2010 o godzinie 13:36 ----
Idąc do technikum szybko się okaże, że szkoła nie uczy Cię tego, czego byś chciał, więc będziesz się frustrował i tak uczył samodzielnie (nie będzie czasu na matematykę). W technikum znajdzie się wiele osób, które podążyły za modą a nie za swoją pasją. W efekcie zaniżą poziom i będziesz się nudził.

jeśli chcesz poświęcić się pasji i zarabiać na IT o i tak musisz skończyć informatykę na jakiejś uczelni, a do studiów najlepiej przygotuje Cię liceum.

Inne argumenty przemawiające za liceum:

- dziewczyny, dziewczyny, dziewczyny;
- klimat wolnomyślicielski;
- do zglębiania Twojej pasji Technikum nie jest Ci potrzebne;
- wspomnienia za wiele lat. Po technikum nie będziesz ich miał. Wiem to z własnego doświadczenia.

Pozdrawiam i życzę najlepszego wyboru.

[pkobierecki]

Ja śmigam do LO na mat-fiz i w sumie nie potrzebnie na początku poleciłem ci technikum, jednak nie zastanowiłem się nad ważną kwestią poziomu przygotowania do matury- poziomu nauczania. No a poza tym LO żeczywiście jest ogólnie lepiej postrzegane.

[kamillys]

Ja wybrałem LO i teraz jestem na studiach informatycznych w Warszawie na PW, wydział MiNI. Grafika 3d jest, ale nie od tej strony co byś chciał czyli OpenGL/DirectX i ściana tekstu zamiast wyklikanie wszystkiego w 3DS MAX albo chociażby nawet blenderze, a tego pewnie polubisz. W programie studiów widziałem wprawdzie web programming czy coś takiego, ale i tak żadna szkoła nie nauczy cię obsługi 3DS MAX czy Flasha niż dobra książka i godziny spędzone nad samodzielną nauką. Jeżeli myślisz o tym, że technikum coś nauczy, to się myslisz. A na pewno jeśli chodzi o Motion, After Effects, Final Cut, ActionScript, 3DS Max itd. Jeżeli tylko to jest powodem, dla którego chcesz wybrać technikum, to bierz LO.

[Cyryl6]

wybrałęm technikum i nie jestem zadowolony bo polowa klasy to wieśniaki, 6 osób geniusze z którymi się nie da porozmawiać 3-4 osoby spoko reszty nawet nie znam bo jest tak przytrzymana... już sie nie rozpisując u mnie w 1 ti jest 37 osób było we wrześniu xD teraz jest 33 a w 4 ti jest tylko 14 osób, jeśli ci zależy na zdrowiu to idz do lo i nie przemęczaj się. nie wiem jak jest gdzie indizej ale u mnie tłuką 4 lata pascala i kod binarny nikt nie wie co to informatyka czy opengl więc tak jak w lo nie będizesz sie uczył tego co chesz.. (bedziesz lepszym programistą) Moje zdanie na ten temat jest takie, odejsc jak najszybciej z ti isc do lo a w domu trochę się uczyć tego co mi sie podoba najbardziej w informatyce i tego co jest niezbędne a po lo jak jestem mniej zdolny zrobić zaoczne technikum 2 letnie lub można iść na szkolenia z informatyki tak aby się przygotować do studiów i w ten sposób nie stracisz tyle czasu dla kumpli imprez itp. bo to jest bardzo ważne masz 16 lat gdy bedziesz po studiach te czasy ten wiek już nie wrócą to jest najpiękniejszy czas i nie można w 100% poświęcić sie tylko nauce która jest ważna.. no chyba że chcesz zastąpić steva jobsa ;D ale jak pisałem to tylko moja opinia.

[zbieraj]

Powiem tak. Chciałem iść do technikum, gdzie mógłbym się dalej rozwijać w informatyce (administrowanie sieciami na systemach UNIX-like w wieku 16 lat dawało mi do myślenia ). Zaryzykowałem i poszedłem do normalnego liceum. I co? Rok później odbiło mi i stwierdziłem, że chce jednak studiować coś o czym marzyłem w dzieciństwie, czyli architekturę. Tak oto jestem szczęśliwym studentem 2 roku WAPW . Morał: w technikum masz to ryzyko, że jak Ci się odwidzi kierunek, to jesteś w lesie. W liceum zawsze możesz do ostatniej chwili zwlekać z wyborem.

[mhroku]

Jeżeli myślisz, że w technikum dowiesz się czegoś więcej z informatyki w zagadnieniach, które Cię interesują, niż wiesz w tej chwili to grubo się mylisz. Idź do liceum z profilem mat. jeżeli chcesz programować, bo w technikum stracisz tylko czas.

Kolega mi to wyjął z ust. Ja bym się nie zastanawiał i brał profil mat - fiz w liceum. Nawet bez inf bo to jest wielka porażka. Tak naprawdę "konkretów", których sam możesz się w domu nie nauczyć, nauczą cię dopiero na studiach. A na studia wiadomo - dobrze zdana licealna maturka .

[Arkadius92]

Liceum liceum jeszcze raz liceum! 2 rok na mat-Infie z czego matma na początku odrzuca a teraz naprawdę jest fajna( nie znaczy łatwa) zawsze masz wybór po liceum i ludzie! A w dodatku dostałem zarabistego wychowawce, nigdzie takiego klimatu nie znajdziesz;) ja kształtuje się w kierunku fizyka, chociaż programowo mam podstawę to nauczyciel podchodzi do sprawy poważnie i doksztalcam się po lekcjach:) wiec naprawdę szczerze polecAm liceum

[Performance]

Liceum. I nie żaden bio-chem czy pol-his tylko mat-fiz i potem np. Pg. Uniwersytetów też później lepiej unikaj, z pracą marnie co nie znaczy, że po Polibudach masz od razu pracę, ale będzie chociaż to 1500 na start. Nawet na informatyce na politechnikach masz fize & matme na dość wysokim poziomie, infy jesteś w stanie nauczyć się sam. Dlatego właśnie wybierz mat-fiz w liceum, będzie Ci w życiu później łatwiej. Zawsze będzie ten inż a nie sam mgr=magazynier.

[Simborek]

Primo, przejdź się przed obydwie szkoły koło godziny 14stej i zadaj sobie fundamentalne pytanie - do czyjego poziomu aspirujesz?
Secundo, jak już przekonasz się po punkcie pierwszym, że technikum to jednak nie to, zastanów się też, jak wygląda nauka nowoczesnych technologii w niedofinansowanych polskich szkołach. Flash? Myślisz, że "Pan Profesor" cokolwiek słyszał, cokolwiek wie?
Tertio, dziewczyny!

Your choise

[gucorek]

Panowie, jakie wy macie dziewcznyny na mat-fizie?? Mam gimnazjum z liceum połączone i na profilu mat-fiz to same pasztety i przymulone xd A do scurvyshadow to zazwyczaj ci bogaci imprezują dobrze bo mają za co po prostu i są rozwydżeni bo rodzice nigdy im nie nie powiedzieli….

[Czyluk]

Panowie, jakie wy macie dziewcznyny na mat-fizie??

Ja chodzę*do klasy maturalnej mat-fiz-inf i powiem ci że trafiłem na bardzo ładne dziewczyny zdarzyły się może 2 brzydkie, ale reszta naprawdę świetne i z wyglądu i z charakteru, a nie puste panienki

[Pi0tR]

+ dla technikum - po 4 latach masz zawód (jako taki ale masz) - możesz zdawać maturę tak jak w liceum(teoretycznie trudniej zdac niz po technikum) - więcej przedmiotów zawodowych + dla liceum - w sumie tylko łatwiej zdać maturę - dla liceum - po 3 latach jeśli nie zdasz matury nie masz nic Ktoś pisał wcześniej ze poszedł do liceum bo miał tam dużo znajomych... To jakiś żart?? Studiować można bez problemu po liceum i po technikum istnieje jeszcze coś takiego ja freelanser zakladasz portfolio zbierasz zlecenia jesteś firma sama w sobie nikt nie patrzy na to jaka skaczyles szkole tylko co potrasfisz pieniadz za ktore wlaznie zamierzam kupic maczka zarobilem wlasnie w taki sposob mam siostre ktora skaczyla studia w wawie bez problemu odrazo po studiach(wczesniej byla w technikum) zaproponowano jej prace w angli za takie pieniarzki ze bez zastanowienia spakowala sie i wyjechala ma rownierz brata który chodzi to jednej z lubelskich tzw "elitarnych szkoł" profil mat-inf i co ma 2 godz inf w tygodniu osobiście przed komputerem spędzam nie raz nawet ponad 24h bez przerwy ale nie marnuje tego czasu na gry ucze sie i jak widac przynosi to skutki skoro w wieku lat 17 proponowano mi prace za solidne pieniadze ale musialbym zrezygnowac ze szkoly (niesety rodzice sie nie zgodzili postawili jednak na wyksztalcenie) moim zdaniem w informatyce ma to male znaczenie gdzie sie uczylo wazne jest to co sie umie trzeba sie rownierz pokazywac mam tu na mysli konkursy itp zostanie sie zauwazonym i nie bedzie problemow z praca ale to tylko moje zdanie POZDRAWIAM!!!