[uwak]

herezje jakies .....chyba ze mowisz o powaznych profesorach wykladajacych na 3 - 4 uczelniach taki da rade ...ale tez nie lekko .. w jakim swiecie ty czlowieku zyjesz ... ja mam firme - zarabiam niezle i place g4 tez w polowie na raty ....(duzo latwiej mi wyrzucic 100 miesieczni niz 2500 naraz) to niby jest promocja do studenta ...tylko nie kazdy student dostaje mieszkanko od starych i samochodzik z kieszonkowym wielu zywi sie po minimalnych stawkach zeby tylko studia skonczyc ..... choc z 2 strony 2 stowy miesiecznie przez 2 lata to nie pic mozna tyle w akademiku ....

[jbwm]

Dziwie sie Waszej ocenie, na co sobie mozna pozwolic bedac studentem lub nauczycielem.

Duza czesc mojego otoczenia (znajomi, rodzina) jest w tym srodowisku i widze ze tak zle nie jest.

To chyba tylko na zachodzie takie cuda :roll:

[rami]

warto sprawdzic liczbe studentow w szkolach prywatnych (zwlaszcza wyzszych), pomnozyc to przez czesne, oraz - a niech juz kadra bedzie stratna - kilka drobnych procent z tego uznac za przychody co lepszych nauczycieli. grubo ponad macbook miesiecznie. gdzieniegdzie grubo ponad macbook pro. rowniez w PL zaczyna sie cenic naukowcow i wykladowcow wysokiej klasy. a mowimy rzeczjasna tylko o wykladach. o prywatnych praktykach, kancelariach, gabinetach itp itd nie ma co wspominac nawet, bo zbyt to zwiazane z konkretnymi specjalnosciami. bo jesli idzie o studentow, to nie wiem, jak jest teraz, ale kiedys mozna bylo sobie dac rade jesli sie chcialo. a jak oceniam po markach samochodow pod uczelniami, to chyba wrecz sie w tym temacie poprawilo. Mowie o Warszawie, w innych duzych miastach jest zapewne dosc podobnie.

[luke_z]

a czy nie uwazacie ze mogli by chociaz juz wrzucac do macow SD a nie ciagle to combo? w tych C2D tez w najtanszej konfiguracji tez jest combo (ale te w wersji student to ta sama chyba konfiguracja). W dzisiejszych czasach? I to gdy maci sa tak multimedialne (iLife, FrontRow), nie oszukujmy sie 4000zl to nie sa male pieniadze. Chociaz chwala im za to ze robia promocje, bo za 500zl zaoszczedzone mozna juz dokumic pamieci lub iPod'a. Ale jakos to combo mnie denerwuje

[Patra]

Jak dla mnie to powielanie tego co było w USA,podobna promocja dla studentów bo też chcieli się pozobyć resztek ,ale tam jeszcze do maca dodawano ipody za free!

[localhero-dcc71d2008]

no to wkladanie combo w komputerze za 4600 pln to troche brak szacunku dla klientow.. w kosztach to nie jest duza roznica, zeby decydowala o cenie sprzetu.

[MacTom]

W kosztach różnica nie jest wielka, ale Apple produkuje najtańsze modele iMaków, MacBooków i Mini z myślą o edukacji i wychodzi z założenia, że wtedy nie potrzeba napędu sd, a combo wystarcza... A szkoda...

[localhero-dcc71d2008]

to nie jest kwestia czy wystarczy czy nie ale w komputerze za taka kase gdzie jednak sporo rzeczy jest PRO nie wypada wrzucac nagrywarki z poprzedniej epoki..

[sleepless]

a czy nie uwazacie ze mogli by chociaz juz wrzucac do macow SD a nie ciagle to combo?
w tych C2D tez w najtanszej konfiguracji tez jest combo (ale te w wersji student to ta sama chyba konfiguracja).
W dzisiejszych czasach? I to gdy maci sa tak multimedialne (iLife, FrontRow), nie oszukujmy sie 4000zl to nie sa male pieniadze.
Chociaz chwala im za to ze robia promocje, bo za 500zl zaoszczedzone mozna juz dokumic pamieci lub iPod'a. Ale jakos to combo mnie denerwuje

Zgadzam się z Tobą. Combo w dzisiejszych czasach to naprawdę żart. Mam nadzieję, że wnet SD i 1GB RAM będzie podstawową konfiguracją

[luke_z]

to nie jest kwestia czy wystarczy czy nie ale w komputerze za taka kase gdzie jednak sporo rzeczy jest PRO nie wypada wrzucac nagrywarki z poprzedniej epoki..

dokladnie o to mi chodzi teraz dvd jest juz standardem tym bardziej ze dolaczaja pakiet iLife ktory zawiera w sobie m.in. iDVD!!! taka przyszlosciowa firma, a takie faux pas!!!:roll:
A gdzie tu Think Diffrent?

[MacFan]

dokladnie o to mi chodzi teraz dvd jest juz standardem tym bardziej ze dolaczaja pakiet iLife ktory zawiera w sobie m.in. iDVD!!! taka przyszlosciowa firma, a takie faux pas!!!:roll:
A gdzie tu Think Diffrent?

Ano u nas niestety!
Oni (pecetowcy) mają napędy DVD w laptopach nawet tanich a my makowcy jeszcze combo i to jest totalnie Different , ale jak standardem w pecetach będzie Blu-ray to DVD będzie nawet w najtańczym MacBooku...

[localhero-dcc71d2008]

Ano u nas niestety!
Oni (pecetowcy) mają napędy DVD w laptopach nawet tanich a my makowcy jeszcze combo i to jest totalnie Different , ale jak standardem w pecetach będzie Blu-ray to DVD będzie nawet w najtańczym MacBooku...

[Lack]

Ano u nas niestety!
Oni (pecetowcy) mają napędy DVD w laptopach nawet tanich a my makowcy jeszcze combo i to jest totalnie Different , ale jak standardem w pecetach będzie Blu-ray to DVD będzie nawet w najtańczym MacBooku...

Też mam combo w swoim pecetowym lapsie jeśli to was pocieszy.

[klakier]

no chyba że na raty ale to prawie 400 pln miesięcznie na roczek bo na 2 się nie opłaca SAD jak zwykle daje troszkę ściemniane promocje

[zasina]

A mnie wciąż zastanwia, dlaczego zwykły uczeń, nie studen, nie może nabyć sobie Maka ze zniżką Poprzednia promocja też mnie nie obejmowała.

[rami]

A mnie wciąż zastanwia, dlaczego zwykły uczeń, nie studen, nie może nabyć sobie Maka ze zniżką

Zgaduje, ze przyczyna jest banalna: zainwestowanie w przyzwyczajenie do makow ludzi, ktorzy najprawdopodobniej beda mieli wyzsze wyksztalcenie, widoki na wyzsze stanowiska (kto wie, czy nie decyzyjne w kwestii wyboru komputerow dla podwladnych) i generalnie jasniejsza przyszlosc - czyli w studentow - zwraca sie bez porownania lepiej, niz zainwestowanie w przyzwyczajenie do makow ludzi, ktorych przyszlosc jest wielkim znakiem zapytania, i ktorzy w zasadniczej wiekszosci i tak nie ze swoich pieniedzy kupuja komputer...

Nie twierdze, ze taka strategia jest sluszna ani ze jest prawdziwa. Jedynie, jak wspomnialem, zgaduje.

[Łukasz Ignacyk]

Zgaduje, ze przyczyna jest banalna: zainwestowanie w przyzwyczajenie do makow ludzi, ktorzy najprawdopodobniej beda mieli wyzsze wyksztalcenie, widoki na wyzsze stanowiska (kto wie, czy nie decyzyjne w kwestii wyboru komputerow dla podwladnych) i generalnie jasniejsza przyszlosc - czyli w studentow - zwraca sie bez porownania lepiej, niz zainwestowanie w przyzwyczajenie do makow ludzi, ktorych przyszlosc jest wielkim znakiem zapytania, i ktorzy w zasadniczej wiekszosci i tak nie ze swoich pieniedzy kupuja komputer...

Nie twierdze, ze taka strategia jest sluszna ani ze jest prawdziwa. Jedynie, jak wspomnialem, zgaduje.

Wiele nie inwestują, biorąc pod uwagę ceny w Media Markcie i Saturnie.

[rami]

Wiele nie inwestują, biorąc pod uwagę ceny w Media Markcie i Saturnie.

jesli to SADowa promocja, to nie dziwie sie, ze jakies dlugoterminowe, wieloletnie inwestycje niespecjalnie ich pociagaja

[plan]

ha ha ale śmieszna promocja: to nie usa! u nas nauczyciele nie zarabiają.

[Ragna]

Ze mnie to wciąż jeszcze studentka jest:) Z promocji nie skorzystam, ponieważ mam już swojego Ibooka. Czytam te Wasze wypowiedzi o zarobkach i sadzę że wszystkich studentów i nauczycieli do jednego wora wrzucać nie można. Jeśli komuś bardzo mocno zależy by nabyć "białe pudełko z jabłuszkiem na obudowie" to znajdzie sposób by je sobie samemu kupić. Wszystko zależy od priorytetów. Cena jaką oferuje promocja jest wysoka ale do przeskoczenia dla każdego chętnego i odrobina wiary i optymizmu może sprawić że upragniony Mac znajdzie się na naszym biurku:grin:

[mruczek]

I ja wtrącę swoje trzy grosze... Cena komputera jest pierwszym elementem odstarszającym i zniechęcającym do zakupu, zwłaszcza, jeśli spojrzy się przez pryzmat przękątnej matrycy, braku nagrywarki DVD i pakietu biurowego. Dla zwykłego studenta, piszącego pracę magisterską, tworzącego prezentację w powerpoincie potrzebny jest iWork lub jego odpowiednik . Używanie openSourcowego NeoOffice'a czy Openoffica na maszynie dwukrotnie droższej mija się z celem. Dostarczone aplikacje przydadzą się wyjątkowych systuacjach, raczej mało związanych z większością studiów. Sa miałem przez pół roku macintosha i sprzedałem go, przez cały pracy na nim, nie czułem, się kimś wyjątkowym. Zwłaszcza przygotowywania się do zajęć na moim kierunku studiów. Ale gdyby cena spadła do 3000zł, to ostatecznie znów mógĸłbym sobie popisać nieco w Neooffice na maczku:)

[Łukasz Ignacyk]

Cena komputera jest pierwszym elementem odstarszającym i zniechęcającym do zakupu, zwłaszcza, jeśli spojrzy się przez pryzmat przękątnej matrycy, braku nagrywarki DVD i pakietu biurowego. ...

Przecież przenośne 13-stki są droższe od wielkich 15-tek!
Popatrz sobie na ceny Asusa W7 i Sony Vaio VGN-C.
I zauważ, że nie dają do nich MS Office za darmo.

[Lack]

Popatrz sobie na ceny Asusa W7 i Sony Vaio VGN-C.

Tak, tylko ich współplemieńców z 15,4" ekranem można dostać o wiele taniej niż MBP...

[mruczek]

Przez dobre kilka lat miałem w domu monitor 14". Pisanie na tak małym monitorku w wysokiej rozdzielczości było męczące. Nie wyobrazam sobie godzin spędzonych nad pisaniem tekstów naukowych na tak małej matrycy. Nie chcę dostać wraz z indeksem pierwszej pary okularów... A tak bardziej poważnie, to zdecydowanie bardziej wolę 15 niż 15'4 wg. mnie to jest dobre do multimediów. Pisałem kilka razy na takim lapku i strasznie mnie denerwował układ worda. Wiem, mogłem pracować w okienku, ale te przyzwyczajenia do maksymalizacji okien.

[Łukasz Ignacyk]

Tak, tylko ich współplemieńców z 15,4" ekranem można dostać o wiele taniej niż MBP...

Lepiej sprawdź ile kosztuje Asus V2 albo Sony Vaio VGN-FE ;-)