Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

Jakaś dziwna heca, czytaj "nie lubię Billa Gatesa"


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
43 odpowiedzi w tym temacie

#1 Scumbler

Scumbler
  • 12 postów

Napisano 18 grudnia 2009 - 20:48

Mam pytanie, kontynuując temat problemów instalacji windowsa xp na macOSXie. Nie wiem czy to moja wina, ale po instalacji windowsa i ponownym uruchomieniu systemu, wyskakuje mi zamiast standardowego "ładowania" win, na dosowym tle napis "błąd dysku"... Nie dokopałem się do podobnego tematu, więc pytam na forum. I nijak nie mam pojęcia co zrobić z tym fantem. Zastanawia mnie tylko czy podczas instalacji wybrałem dobrą opcję przy formatowaniu dysku boot camp - spośród formatowania fat32 (czy jakoś tak) i tym podobnych, nie mówiących mi dużo nazw, wybrałem "nie zmieniaj nic". Może to tu popełniłem błąd? Ktoś pomoże?

#2 javazlaz

javazlaz
  • 1 513 postów
  • SkądCzęstochowa

Napisano 18 grudnia 2009 - 20:58

Nom, lepiej było FAT32, bo nie wiadomo, co za sieczkę miałeś wcześniej. Jeśli to był Mac OS Extended, to Win Installer na pewno tego nie rozgryzie.

---- Dodano 18-12-2009 o godzinie 20:59 ----
Piękne to były czasy, jak były tylko PPC. Jak ktoś chciał Win to kupował pieca, jak Mac OS (X) to Maka, i już. A teraz kombinacje, cuda niewidy...

#3 seb235-8731863dbe

seb235-8731863dbe
  • 8 114 postów

Napisano 18 grudnia 2009 - 21:01

Formatuj dysk z poziomu instalatora windy.

#4 Scumbler

Scumbler
  • 12 postów

Napisano 18 grudnia 2009 - 21:14

ok, zaraz spróbuję... :) Dzięki.

#5 javazlaz

javazlaz
  • 1 513 postów
  • SkądCzęstochowa

Napisano 18 grudnia 2009 - 22:38

seb, a ja myślałem,*że on tak zrobił... :) I wtedy najlepszym FS'em jest FAT32.

#6 Roberto

Roberto
  • 13 752 postów
  • SkądWrocław

Napisano 18 grudnia 2009 - 22:45

rzecz powtarzana do znudzenia dosłownie...
przy instalowaniu Windy należy sformatować partycję BC przy pomocy instalatora
chociażby tym szybkim formatowaniem

oczywiście jest o tym w instrukcji (jakby ktoś nie wierzył: http://manuals.info....e_Boot_Camp.pdf strona 10) ale po co tracić czas na jej czytanie prawda? bądź postępowanie wg. niej, jeżeli niewiele się wie, prawda? przecież nawet jak wie się niewiele to i tak lepiej niż instrukcja. to oczywista oczywistość jest...

naprawdę, to aż przykre, że ludzie się ciągle pytają o to samo, a odp. jest albo w instrukcji, albo na stronie apple w supporcie - wystarczy tylko samemu poszukać i przeczytać.

#7 528eae9968

528eae9968
  • 7 222 postów
  • Płeć:

Napisano 18 grudnia 2009 - 23:36

zgadzam się z roberto i dodam że to przeważnie tacy ludzie mają największe pretensje do billa, windowsa i całego microsoftu...

#8 Bestian

Bestian
  • 17 postów
  • Skądz piekła rodem

Napisano 19 grudnia 2009 - 00:28

najzabawniejsze jest to, ze "uzytkownicy" komputerow bo nie da sie tego powiedziec bez cudzyslowia sugerujacego ulomnosc.. zawsze maja pretensje do programistow zanim zaczna szukac winy u siebie... smieszne to... system taki jak WIN XP po 3 latach byl juz na prawde pozadnym systemem.. i jakiekolwiek bledy wynikajace podczas jego uzytkowania byly w 99,99% bledami uzytkownikow a nie oprogramowania.. to samo jest z SE&EN.. system jest wlasciwie perfekcyjny.. staram sie go zagiac od kilku tygodni i na razie z wyjatkiem malych problemow z dzwiekiem (dziekuje panom od SB ktorzy po raz kolejny potwierdzaja, ze lepiej aby zaczeli buraki sadzic) bo strerowniki sa do D jak w viscie, WSZYSTKO DZIALA SUPER. jak ktos nie umie zainstalowac XP i wyrusza na krucjate przeciwko programista to jest zwyczajnie smieszny... po co Ci MAC w ogole.. kup sobie liczydlo.. moze nie zepsujesz..

#9 1084

1084
  • 495 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 19 grudnia 2009 - 01:36

Ciekawe czy kolega, co nie lubi Billa wie że ów Bill już od kilku lat odcina tylko kupony i bawi się w akcje charytatywne. Obecnie główne skrzypce w tym bajzlu gra niejaki (nomen omen) Steve Ballmer - wyjątkowo nieprzyjemny typ, w dodatku cham i prostak. To zwłaszcza jego teraz należy nie lubić ;) ot, taki OT

#10 sancruz3

sancruz3
  • 2 436 postów

Napisano 19 grudnia 2009 - 14:34

Do Billa mozna a raczej trzeba miec pretensje ze nowego Windowsa 7 x64 Ultimate Multilanguage trzeba zabulic prawie 1400zeta!!! Za co tyle pieniedzy? Ten system nie jest wart nawet 400zloty I nie dziwi mnie juz fakt ze coraz wiecej firm przesiada sie na komputery z mac os x ktorego cena to 129 zloty i nie ma jego 20 odmian jak w Microsofcie...

#11 virgin71

virgin71



  • 12 562 postów
  • SkądWrocław

Napisano 19 grudnia 2009 - 15:31

Steve Ballmer - wyjątkowo nieprzyjemny typ, w dodatku cham i prostak.

zapomniałeś dodać, że to zachowanie wynika z niewiedzy jaką się popisał już x razy.

Bestian, na zgięcie xp i siódemki na prawdę nie trzeba dużo, także źle się starasz. Win XP SP3 jest dobrym systemem, ale podatność na wirusy, to nie wina użytkownika, dlatego błędy z winy użytkownika, to z tego co widzę na co dzień, to jakieś 50% aktualnie.

a sancruz3 ma rację, bo zauważyłem, że mnogość opcji tutaj w niczym nie pomaga. Klienci proszą o "windows 7" nie proszą o "windows 7 home pro, 64-bit". Coraz bardziej popularny jest osx w przedsiębiorstwach

#12 oops2k

oops2k
  • 544 postów
  • SkądKrakow

Napisano 22 grudnia 2009 - 00:43

Do Billa mozna a raczej trzeba miec pretensje ze nowego Windowsa 7 x64 Ultimate Multilanguage trzeba zabulic prawie 1400zeta!!! Za co tyle pieniedzy? Ten system nie jest wart nawet 400zloty

A po co ci Ultimate? Zwykly Home nie wystarczy?

#13 seb235-8731863dbe

seb235-8731863dbe
  • 8 114 postów

Napisano 22 grudnia 2009 - 01:00

virgin71 - Prawda jest taka że dla przeciętnego użytkownika nie robi znaczenia czy to jest komputer z 8GB ramu i 7 32bit, czy jest to karta graficzna 64/128/256bit itd ... , przeciętna osoba która pójdzie do sklepu "kowalskiego" składającego PCty zostanie nabita w butelke bo nie ma pojęcia o niczym z wyjątkiem tego że na komputerze przegląda net czy słucha muzyke i to jeszcze nie jest najgorszy scenariusz. Bo najbardziej przerażające są opakowania All in One w promocji sporo przecenione i z media Marktu każdy wynosi paczkę zadowolony że nabył super komputer w atrakcyjnej cenie, ja podchodzę aby zobaczyć co to za super konfiguracja a potem w domu sobie zestawiłem dokładne parametry sprzętu i owszem karta miała 1GB pamięci ale szyna 64 bit, pamięci owszem dużo ale najwolniejszej, dysk twardy dużej pojemności ale najtańsze dziadostwo a samą płytą główną czy zasilaczem nawet się nie pochwalili. Przeciętny nastolatek czy rodzice robiący prezent dziecku z takiego zestawu to nie dość że wywalają kase w błoto to jeszcze i tak dzieciak z tego zadowolony nie będzie. Ale zachowanie typu kupuje bo jest promocja obserwuje się dość często, ja z kolei na każdą decyzje potrzebuje sporo czasu aby wiedzieć czego chce i wydaje mi się że lepiej na tym wychodze.

---- Dodano 22-12-2009 o godzinie 03:02 ----

A ja dowale i powiem tak, wole 200 Ballmerow i 300 Gatesów niz 1 Jobsa, to jest dopiero krętacz skoro wciska ludziom komputerki apple mowiac ze sa naj. A i do tego za duzo wygurowana cene, ktore czesto sie psuja albo nawet pekają.


Fakt są drogie, nie mają super parametrów, i nawet pękają i muchy łapią ale przynajmniej nie robią wielkich problemów w trakcie używania.

#14 seb235-8731863dbe

seb235-8731863dbe
  • 8 114 postów

Napisano 22 grudnia 2009 - 01:17

Wiesz może nie jakieś straszne problemy ale o Windowsa aby jakoś działał trzeba dbać itd ... , OSX nie wymaga uwagi użytkownika co mi się podoba ja robię co chce a system działa, XP mi padał zawsze po miesiącu - tzn był cholernie mulony i pozostawał tylko format.

#15 oops2k

oops2k
  • 544 postów
  • SkądKrakow

Napisano 22 grudnia 2009 - 08:55

Seb: Przesada spora z tym zamulaniem po miesiacu. Chyba, ze instalujesz setki programow niewiadomego pochodzenia. Ja u siebie XP nie reinstalowalem przez 2 lata i nie mialem zadnych problemow. Ale i tak kupuje MacBooka bo potrzebuje do pracy. A sedno mniejszej awaryjnosci OSX'a tkwi w tym, ze Apple robi komputery i system - czyli oprogramowanie optymalizowane jest pod ... 4-5 konfiguracji (a nie wiem czy az tyle) A w pececie masz setki kombinacji wiec nie ma sily - czasami cos nie zadziala bo producent nie przewidzial danej kombinacji. I to jest zarowno zaleta (nizsza cena pc'tow) jak i wada (czasami problemy ze stabilnoscia)

#16 daniool

daniool
  • 59 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 23 grudnia 2009 - 00:36

Jak Ci nie idzie idź do Apple Store za darmo Ci to zrobią :) Tylko musisz mieć oryginalny windows...

#17 Bestian

Bestian
  • 17 postów
  • Skądz piekła rodem

Napisano 23 grudnia 2009 - 05:43

Wiesz może nie jakieś straszne problemy ale o Windowsa aby jakoś działał trzeba dbać itd ... , OSX nie wymaga uwagi użytkownika co mi się podoba ja robię co chce a system działa, XP mi padał zawsze po miesiącu - tzn był cholernie mulony i pozostawał tylko format.


Jak u Ciebie tak wyglada uzytkowanie systemu to wspolczuje. Wlasnie pokazales, ze jestes takim "zwyklym" uzytkownikiem. Jak ktos zamula sobie system w miesiac to najlepiej zeby przestal korzystac z komputera. OSX nie wymaga uwagi bo nie pozwala nawet na UŁAMEK tego co windows. Nie mowie o mozliwosciach tylko o ograniczeniach. Jak ktos lubi jak mu Jobs zaklada na ryja zlote homonto to prosze go bardzo.

Jobs zajmuje sie butelkowaniem wody kranowej a wszyscy udaja, ze to źródlana... nie badzcie smieszni... Problemy z WINDOWSEM zarowno xp Sp1 -> i WIN 7 maja tylko ludzie ktorzy nie potrafia z nich korzystac.

#18 adanek

adanek
  • 41 postów
  • SkądWrocław

Napisano 23 grudnia 2009 - 09:28

Ja jestem "zwykłym Użytkownikiem" , który nie potrafi w "odpowiedni sposób" korzystać z "windy" , i właśnie dlatego przesiadłem się na OS X-a , który nie wymaga ode mnie super wiedzy na temat kompów. Win '95 , '98 , XP , ciągłe problemy , telefony do kumpli , format co chwila-dramat. Tiger , Leo , Snow-klarowne wszystko. Czasami czegoś nie wiem , to poczytam i już. Nie znam się na kompach , jest to dla mnie TABU , a potrzebuję czasem samodzielnie coś "porobić" i OS X daje mi taką możliwość. Komputer bardziej jest dla mojego syna niż dla mnie , więc tym bardziej potrzebuję czegoś prostego , bo mu nie zawsze potrafię pomóc i taki jest OS X. Owszem jest "winda" na drugiej partycji , ale tylko pod edukacyjne gry młodego ( z zaistalowaniem których też były problemy ). Na PC było jeszcze gorzej , ciągle zawiecha i restart , zamulał jak ćpun po strzale , system oryginalny oczywiście i co z tego ?

#19 ftpd

ftpd

    Nie.


  • 23 806 postów
  • Płeć:
  • SkądPoznań

Napisano 23 grudnia 2009 - 10:22

Re: up. Jeszcze sobie spellcheckera odpal, bo te spacje przed przecinkami bolą w oczy. Re: up up. Sam jesteś 'homonto'. Chomąto, człowieku, chomąto - jak nie umiesz pisać fajnych słów, nie używaj ich.

#20 seb235-8731863dbe

seb235-8731863dbe
  • 8 114 postów

Napisano 23 grudnia 2009 - 11:16

Seb: Przesada spora z tym zamulaniem po miesiacu. Chyba, ze instalujesz setki programow niewiadomego pochodzenia.


Raczej nie przesadzam, piszę o normalnej codziennej pracy itd ... , jednym słowem nic specjalnego, a jednak winda zamula po jakimś czasie okropnie.

#21 Roberto

Roberto
  • 13 752 postów
  • SkądWrocław

Napisano 23 grudnia 2009 - 11:20

Problemy z WINDOWSEM zarowno xp Sp1 -> i WIN 7 maja tylko ludzie ktorzy nie potrafia z nich korzystac.

no dobra, ale to system jest dla mnie, żebym go używał, czy ja dla systemu, żebym o niego wiecznie 'dbał'?

nie ma co zwalać wszystkiego na użytkownika

#22 seb235-8731863dbe

seb235-8731863dbe
  • 8 114 postów

Napisano 23 grudnia 2009 - 11:37

Jak u Ciebie tak wyglada uzytkowanie systemu to wspolczuje. Wlasnie pokazales, ze jestes takim "zwyklym" uzytkownikiem. Jak ktos zamula sobie system w miesiac to najlepiej zeby przestal korzystac z komputera. OSX nie wymaga uwagi bo nie pozwala nawet na UŁAMEK tego co windows. Nie mowie o mozliwosciach tylko o ograniczeniach. Jak ktos lubi jak mu Jobs zaklada na ryja zlote homonto to prosze go bardzo.


A co mam się patrzeć na ten system czy go na wystawie postawić ?
Sorry ale ani komputer ani system nie jest piedestałem, kupiłem chce używać ale z takich czy innych względów nie da się bo zawsze coś było nie tak.

OSX pozwala mi na wszystko to samo co robiłem na windzie a co lepsze nie rozsypuje mi się ani nie muli, a same sterowniki niewiele mnie obchodzą jak i samo działanie sprzętu - I chyba o to chodzi.

Jobs zajmuje sie butelkowaniem wody kranowej a wszyscy udaja, ze to źródlana... nie badzcie smieszni... Problemy z WINDOWSEM zarowno xp Sp1 -> i WIN 7 maja tylko ludzie ktorzy nie potrafia z nich korzystac.


To może jakiś przewodnik jak korzystać z windy bo jakoś nikomu to nie wychodzi nawet XP z SP3 ma swoje problemy, a 7ki długo nie testowałem bo po co to mam robić skoro jestem pewien że system który posiadam gwarantuje mi więcej.

#23 adanek

adanek
  • 41 postów
  • SkądWrocław

Napisano 23 grudnia 2009 - 11:43

Zgadzam się z wami Roberto i seb235, OS X'a odpalam i działam , a winda ciągle o coś pyta, wymaga jakichś potwierdzeń, aż do przesady. A użytkownik jest winny, że system potrzebuje "tego, tamtego" do właściwego funkcjonowania.

#24 nevoX

nevoX
  • 855 postów
  • SkądTorun, Poland

Napisano 23 grudnia 2009 - 12:11

Ja zawsze miałem takie same problemy z Windowsem co seb i jakoś wszyscy moi znajomi, rodzina również. Pewnie obracam się w środowisku „zwykłych użytkowników” i dlatego te problemy. Windows jest dla nielicznych, którzy potrafią o niego dbać, mi to nigdy nie wychodziło, pomimo wielu prób :D Na Mac OS X problemy znikły - cud? Ale stop, stop! Robi się kolejna wojna Windows vs Mac, a temat był odnośnie problemów instalacyjnych :P

#25 adanek

adanek
  • 41 postów
  • SkądWrocław

Napisano 23 grudnia 2009 - 12:18

Słuszna uwaga nevoX. Chyba lepiej jest sobie pomagać i rozwiązywać problemy na obu płaszczyznach, niż się gnębić, tym bardziej, że wielu z nas, używa obu systemów.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych