[alitea]

Jestem od niedawna szczęśliwą posiadaczką nowego MacBooka. Potrzebuję zainstalować na nim Windowsa. Ze względu na: -MS Office (ciężko mi się przestawić na macową wersję Office'a, tym bardziej na OpenOffice'a - w Windowsowej jestem bardzo sprawna, poza tym kwestie finansowe - mam jeszcze jedną licencję Office'a na PC, a Office na Maca... 500 zł) - napadowe zachcianki pogrania w jakieś ulubione przygodówki - niestety kupione w wersji na PCta Myślę, że nie będę zbyt często używać tego Windowsa, ale wiem, że na pewno taka potrzeba zajdzie. Stąd mam pytanie - którego Windowsa mam wybrać - XP, Vistę czy 7? Parametry mojego MB to: 2.26 GHz Intel Core 2 Duo, 2 GB 1067 Mhz DDR3, nVIDIA GeForce 9400M, 250 GB dysk twardy.

[Hercules]

ojjjj.... bedzie sie dzialo..... czy to aby nie prowokacja? PS. polecam XP, lub ten nowy 7. ale uwazam ze OSX jest lepszy. tyle ze office na maka jest tragiczne...

[daboni]

mac'kowy Office jest faktycznie tragiczny. Neo Office jest znośny, ale fakt, trzeba się do niego przyzwyczaić. Zastanów się Alitea nad sensem Windows. Na swoim miałem przez jakiś czas XP i chodził bardzo sprawnie, ale np. miałem duży problem z brakiem kilku klawiszy. Tak, czy inaczej będziesz się musiała przyzwyczaić, a przynajmniej będziesz miała większy dysk na swoje potrzeby, a nie taki podzielony na małe dwa Jeżeli byłyby programy które są tylko na Win, to dobrym rozwiązaniem może być tani netbook. Współczesne można kupić już poniżej 1000 zł, parametry mają bardzo przyzwoite i masz już w cenie legalny Windows. Pozdrawiam Cie serdecznie i życzę zadowolenia z MacBooka - to świetny sprzęt i bardzo fajny system operacyjny

[Riddle]

Widzę, że niektórzy próbują zmienić temat z "Jaki Windows wybrać?" na "Czy wybrać Windows?".

Na szczęście masz mnie:)

Zdecydowanie polecam Windows 7, jako najstabilniejszy, najładniejszy i najbardziej komfortowy z Windowsów. Nie słuchaj niektórych odradzających Windowsa, bo zły, niedobry, i niemakowy.

Jeśli z jakichś powodów masz wątpliwości co do działania na twoim sprzęcie (to ten nowy mb?), to powiem ci, że pójdzie doskonale.

EDIT:

A po co wogóle ci tem Maczek był, skoro pracujesz, grasz i tęsknisz za Windows. Zakładam że dla lansu.

Wiem, że do nich nie należysz, ale niektórzy ludzie wcale nie kupują maka dla lansu. Ja zamierzam kupić MBP 13, ale Windows będzie głównym systemem. Nie istnieje lepszy 13 calowy komputer (drogie, fatalnie wykonane sony Z mają 9300), więc nie ma wyboru.
Komputery Apple przodują w wykonaniu, wygodzie, posiadają dobre podzespoły, i długo działają na baterii. Dlaczego więc kupować je tylko dla nakładki na Unixa?

[Krzesicki]

Riddle, skoro mamy Ciebie, to może oświecisz mnie co mam zrobić by przy każdym uruchomieniu tego "najstabilniejszego" i "najładniejszego" Windows 7 jasność ekranu nie była na najwyższym poziomie i mnie nie oślepiała? Już bawiłem się suwaczkami w ustawieniach karty graficznej, ale aby uzyskać ustawione tam parametry najpierw muszę przebić się przez "falę światła" i zalogować się jako użytkownik. Z tą pracą na baterii maków też bym się tak nie rozpędzał - coraz częściej spotykam się z opiniami, że na Windows trzymają do 2h krócej...

[feuerfest]

Ku*wa ludzie zachowujecie sie jak sekciarze.

Sgt Pepper to juz w ogole szczyt zenady. Moze laska kupila macbooka bo jest ładny, co wam do tego?

Poza tym napisala jak krowie na rowie ze z Windowsa bedzie korzystac tylko czasami a wy od razu sie spinacie jakby naplula wam na grob matki

Ja bym bral 32bitowego windowsa XP, z nim na bootcampie sa najmniejsze (prawie zadne) jazdy.

[Piti81]

Ku*wa ludzie zachowujecie sie jak sekciarze.

Sgt Pepper to juz w ogole szczyt zenady. Moze laska kupila macbooka bo jest ładny, co wam do tego?

Poza tym napisala jak krowie na rowie ze z Windowsa bedzie korzystac tylko czasami a wy od razu sie spinacie jakby naplula wam na grob matki

Ja bym bral 32bitowego windowsa XP, z nim na bootcampie sa najmniejsze (prawie zadne) jazdy.

Ja jestem nowy i jeszcze nawet nie mam żadnego Maca (w trakcie polowania na iMaca) i właśnie zgadzam się z Tobą feuerfest! Co ludziom do tego czy ma go do lansu czy do pracy, czy będzie stał w lodziarni czy w biurze prawniczym! Zaraz rozpoczyna się pyskówka i wojna, i przekonywanie, że może jednak ma korzystać z zamienników (programów) i na siłę wpychacie jest MacOS'a... Kobieta chce jasnej odpowiedzi i albo ją dajecie albo nie piszcie wcale. A wracając do meritum sprawy...

WINDOWS 7 ~~~ WINDOWS 7
ewentualnie już (jeśli nie lubisz wodotrysków i na prawdę rzadko będziesz Windowsa używać) to Windows XP.
Jest np. tańszy :-) Na pewno nie kupuj VISTY !

[Roberto]

tak, tylko pytanie czy te gierki etc. pójdą na 7? Office powinien (chyba że to jakiś starszy, a nie najnowszy?) teoretycznie w W7 w lepszych wersjach jest emulator XP'ka, ale to będzie działać raczej tak samo jak pod OS X na maszynie wirtualnej (bo tam też to jest wirtualizacja z tego co wiem?)

[wojciech23]

Feuerfest - miałem pisać to samo Zamiast kobiecie doradzić grzecznie jaki windows będzie jej fajnie śmigał na Maczku, to Ci od razu jadą, że po co Ci Mac itd... Przecież BootCamp po to jest, żeby go użwać, tak? I ja nie widzę nic złego w instalacji Windows'a, czy Linuksa na Maku, zwłaszcza jako drugi system, obok OS X, lub na wirtualnej maszynie. Co do tematu - polecam Windows XP. Dlaczego nie 7? Vistę pomijam, bo to oczywiste - miałem, próbowałem, do d**y. Na Windows 7 Apple jeszcze nie wypuścił oficjalnego wsparcia (sterowników) i dlatego nie działa choćby TrackPad Multi-Touch, podświetlenie klawiatury, czy klawisze funkcyjne. Często są też problemy z dźwiękami. Dlatego brałbym starego, dobrego i wysłużonego XP 32 bit (bo XP 64 bit to porażka) i potem ewentualnie zrobił upgrade do windows 7 jak tylko Apple wypuści oficjalne wsparcie i sterowniki Pozdrawiam.

[Piti81]

Oczywiście, że będą działać! Chyba, że jakieś "zabytki" to może być problem ale.. jak sam wspomniałeś jest wirtualizacja. Generalnie jednak Microsoft współpracował ściśle z NVIDIĄ np. i nie powinieneś mieć problemu. Przykład ? Może słyszałeś.. we wtorek była premiera Call Of Duty VI i na moim Windows 7 śmiga W-S-P-A-N-I-A-L-E :-) COD IV to samo... Windows ma lepsze wsparcie dla sterów grafiki i DirectX niż MacOS i generalnie jeśli o gry chodzi to zdecydowanie Windows :-) Jeśli chodzi zaś o Office.. na Windows 7 Ultimate u siebie mam zainstalowany Office 2007 Home & Sudent - wiadomo działa. Na brata komputerze jednak na Windows 7 zainstalowałem mu Office 2003 i ... również działa Nie przejmowałbym się więc tak bardzo na Twoim miejscu. Poszukaj trochę na necie opinii o Windows 7, zobaczysz, że nawet użytkownicy Linuxa go chwalą Oczywiście nie wszyscy ale ogólnie można powiedzieć, że się ludziom podoba i ma dobre opinie! Pozdrawiam!

[feuerfest]

Ja jestem nowy i jeszcze nawet nie mam żadnego Maca (w trakcie polowania na iMaca) i właśnie zgadzam się z Tobą feuerfest! Co ludziom do tego czy ma go do lansu czy do pracy, czy będzie stał w lodziarni czy w biurze prawniczym! Zaraz rozpoczyna się pyskówka i wojna, i przekonywanie, że może jednak ma korzystać z zamienników (programów) i na siłę wpychacie jest MacOS'a... Kobieta chce jasnej odpowiedzi i albo ją dajecie albo nie piszcie wcale. A wracając do meritum sprawy...

WINDOWS 7 ~~~ WINDOWS 7 ~~~ WINDOWS 7 ~~~WINDOWS 7 ~~~ WINDOWS 7 ~~~ WINDOWS 7
ewentualnie już (jeśli nie lubisz wodotrysków i na prawdę rzadko będziesz Windowsa używać) to Windows XP.
Jest np. tańszy :-) Na pewno nie kupuj VISTY !

piti ja rozumiem ze w7 jest fajny, ale jednak instalacja go na maku to zly pomysl - maki maja specyficzna konstukcje i cala masa rzeczy moze nie smigac z powodu braku sterownikow (trackpad, klawiatura, kamera, dzwiek) i ani windows ani nvidia ani nikt inny nie maja na to wplywu - sterowniki boot campa musi wypuscic apple

[Roberto]

Piti81 - wcale nie takie 'oczywiście' - inaczej nie dawaliby maszyny wirtualnej z XP'kiem i jakoś wątpię, żeby ulubione przygodówki wyszły jakoś w zeszły wtorek co jak co, ale przygodówki to raczej starsze gierki (kiedyś ich było jednak więcej) swoją drogą może lepiej zainwestować też w Parallels/VMVare albo w darmowy VirtualBox (chociaż ten niestety nie ma opcji wykorzystania instalki windowsa z partycji Boot Camp) jeżeli twoje programy nie są zbyt wymagające (o zasoby chodzi)? a ułatwi to życie (brak potrzeby resetowania komputera) a może też da się te gierki normalnie na Maku uruchomić? moją ulubioną przygodówkę (The Curse of Monkey Island) się da, bez problemów

[Piti81]

Aaa... no widzisz jako, że jeszcze nie mam to nie wiedziałem :-) Sorka. Właśnie to samo napisał wcześniej wojciech23. Z tego co jednak JUŻ WIEM... to Apple ma do końca roku wypuścić wsparcie dla Windows 7.
O proszę: http://www.myapple.p...-boot-camp.html

Nie uważacie Panowie, że jeśli dziewczyna chce KUPIĆ (czyt. wydać zapracowane pieniądze) to powinna kupić jednak 7'kę ?
Poczekać miesiąc.... aż Apple wypuści stery i będzie to śmigać. Bo moim zdaniem 7 to przyszłość... a XP... a XP to już chyba nawet wsparcia nie ma technicznego, tylko krytyczne łatki do niego wychodzą.
Ja bym przeczekał na stery od Apple więc, a następnie zapodał Windows 7. wojciech23 też to sugerował, że jak wyjdzie 7'ka to wtedy na nią się przenieść...
Ja tylko chcę zwrócić uwagę, że może nie warto płacić dziś 200zł za XP, żeby za miesiąc, dwa kupować za 300-400zł Windows 7.

[madmax332-802bc1e3e2]

Z nowościami typu "windows7" to raczej bym jeszcze nie eksperymentował. Jaki więc windows zainstalować ? Zgodny lub odpowiadający wymaganiom sprzętowym stawianym przez programy z których chce się korzystać.

[Piti81]

Piti81 - wcale nie takie 'oczywiście' - inaczej nie dawaliby maszyny wirtualnej z XP'kiem
moją ulubioną przygodówkę (The Curse of Monkey Island) się da, bez problemów

Jeżeli coś nie jest oczywiste to szukam i np. znajduję:
WikiAnswers - Will Curse of Monkey Island work with windows vista
albo The Windows 7 Forum • View topic - Your favorite all time game?

Wygląda na to, że gra działa pod Win7 :-)

[Roberto]

Piti81 - pytanie czy warto inwestować te dodatkowe złotówki na 7 skoro tutaj chodzi głównie o programy (kilka programów), a nie sam system no i nie wiadomo jeszcze jak z wsparciem tych programów pod 7 madmax332 dobrze mówi - taki, żeby potrzebne programy działały i po to miałbym kupować Windows 7 dodatkowo? jak widać nie chodzi pod W7 bo potrzebuje ScummVM (VM jest od Virtual Machine) a ScummVM jest również pod OS X'a, więc... jaki sens?

[tasmaniec]

nie ma problemów ze wsparciem programów dla w7 z tego względu, że wszystkie programy możemy odpalać jako zgodność z systemem (i tutaj mamy do wyboru) począwszy od 95 skończywszy na viście z sp 2... także taki problem to nie problem...

[Krzesicki]

Jestem zdania, że jeżeli Windows ma być postawiony na wirtualnej maszynie, zdecydowanie powinien być to XP - mimo wszystko jest jednak lżejszy, potrzebuje mniej pamięci. Vistę sobie podarujmy, skoro wyszedł już Windows 7, czyli jej poprawiona wersja. Myślę, że ogólny zachwyt nowym dzieckiem MS wynika głównie z tego, że jest to nowy system i wszyscy pokładają w nim wielkie nadzieje. Co do wsparcia dla Windows 7 przez Boot Camp - teoretycznie wszystko działa, niemniej brak wsparcia dla czujnika światła, możliwości wyłączenia podświetlenia klawiatury i makabryczna obsłucha touchpada w chwili obecnej nie przekonuje mnie do tego systemu via BC.

[Roberto]

tasmaniec - kolega próbował odpalić Wormsy World Pary w trybie zgodności pod W7 i jakoś nie wyszło to niestety nie jest 100% skuteczna metoda gdyby tak było - po co dawaliby maszynę wirtualną?

[bboyMarcus]

Dla mnie z informatycznego punktu widzenia ;]

Zbędne jest na parametrach sprzętowych:

2.26 GHz Intel Core 2 Duo, 2 GB 1067 Mhz DDR3, nVIDIA GeForce 9400M, 250 GB dysk twardy.

Instalować stary system z 2001- Windows XP.

Jak wiadomo Win 7 jest najnowszym dzieckiem M$ i nikt nie zamierza cofać się w czasie. Każdy sprzęt elektroniczny wychodzi [już teraz ze zgodnością] dla "7".

Nikt nie daje gwarancji, że sprzęt nowy- rocznikowo będzie w pełni współpracował ze "starym dziadem" (bez obrazy dla XP ;]) Jak wiadomo co nowe to nowe. Trzeba iść z duchem czasu. Nowy system = nowe biblioteki, rozszerzenia, sterowniki, udogodnienia tego XP już nie gwarantuje.

Dla mnie w tym momencie wydanie kasy na XP równa się ze stratą pieniędzy.

Nie wiem jak tam z technicznego punktu widzenia co do bootcamp'a [nie posiadam Mac'a], ale raczej także nie powinno być problemów. Tym bardziej że M$ oficjalnie ogłosił wsparcie dla 7 na Mac'u!!!!

Bierz 7 bez zastanowienia ;]

[nostri]

jezeli sie spieszysz z windowsem to instaluj XP , jezeli mozesz poczekac , to do konca roku ma byc wsparcie dla windows 7 , wtedy sobie go zainstalujesz.

[seb235-8731863dbe]

Wiesz prawda jest taka że pograć to sobie na tym nie pograsz, co do instalowania Windowsa dla Pakitu Office to może warto wypróbować iWork ?

[nostri]

.....
Tym bardziej że M$ oficjalnie ogłosił wsparcie dla 7 na Mac'u!!!!

cos mnie ominelo ??

[Sgt Pepper]

Ku*wa ludzie zachowujecie sie jak sekciarze.

Sgt Pepper to juz w ogole szczyt zenady. Moze laska kupila macbooka bo jest ładny, co wam do tego?

Poza tym napisala jak krowie na rowie ze z Windowsa bedzie korzystac tylko czasami a wy od razu sie spinacie jakby naplula wam na grob matki

Ja bym bral 32bitowego windowsa XP, z nim na bootcampie sa najmniejsze (prawie zadne) jazdy.

Jeśli masz kłopoty ze wzrokiem (nie zauważyłeś smiley'a) to zgłoś się może do okulisty. Choroby leczy lekarz, a nie grupa.

[Sgt Pepper]

Dziewczyna zwróciła się o poradę do was jako znawców, a wy jak zwykle zrobiliście z tematu przepychankę. Wstydźcie się panowie.

Ja proponuję na razie jeszcze Windows XP.

Wstydzimy się.
(Pomimo że ten post na kilometr śmierdzi prowokacją)


A co do Windowsa? Hmmmm... ja bym obecnie w XP się nie pchał. W7 chodzi na MB bardzo szybko i stabilnie. Jedyne mankamenty to:
a) brak sterownika do dźwięku (ale można pogrzebać w necie i spokojnie znaleźć)
brak możliwości ustawienia jasności (jak ktoś odpali i zainstaluje ostatni bootcamp to załatwi i tę sprawę)
c) świecąca na czerwono dioda w gnieździe (też w sieci jest na to lekarstwo)

Więcej złych objawów nie zauważono. Wifi działa od pierwszego kopa, sieciówka też, iSight też (po instalce starego bootcampa), 32 bit W7 Ultimate śmiga na MBooku PRO 13" szybciej niż 64 bit Home premium na wypasionym Vaio. Wkrótce nadejdzie nowy Bootcamp i rozwiąże wszystkie problemy tak, żeby nie trzeba było grzebać w sieci i się stresować. Tyle.