[kapiet]

Witam, jestem świerzo upieczonym posiadaczem Macbooka Pro i mam pare pytania dotyczące Windowsa 7 które zadaje sobie od kilku dni. 1. Czy są oficjalne sterowniki od apple do bootcamp dla Windows 7 (Przy stworzeniu partycji pisze włóż płytę z Windows vista albo xp ale nie ma tam nic o windows 7) 2. Gdybym zainstalował windows 7 to czy instalacja sterowników przbiegła bezproblemowo tak jak w viscie czy xp?? Czy sa moze jakies problemy z dzialaniem niektorych podzespolow. 3 Czy można zrobić w ten sposób aby zainstalować Viste przez Bootcamp a następnie zrobić upgrade z plyty upgradowej Windows 7??

[Numb]

Podejrzewam, że ze sterownikami nie będzie problemów, ponieważ duża część z Visty działa też na Windows 7. Co do upgrade, wydaje mi się że nie powinno być żadnych problemów. Natomiast i tak wydaje mi się że lepiej jest zainstalować świeżą 7 niż robić upgrade z Visty. Pozdrawiam, Numb

[violinman23]

WItajcie. Ostatnio zastanawiam się nad zainstalowanie windows 7 na mojego Macbooka. Robie to tylko i wyłacznie aby mieć rozrywkę - NFS Shift i GRID mnie interesuje. Wiem ze jest takie coś jak CIDER, ale nie wiem co dalej z tym. Moje pytanie, to jeżeli zainstaluje sobie 7 bootcampem, to co później, jeżeli bede chciał się tego pozbyć i nie mieć dysku podzielonego na partycje? Powiedzcie mi co i jak, jestem zielony w tych sprawach. Maca używam od pół roku, głównie do obróbki fotografii.

[mariuszmatysek]

Windows 7

WItajcie.
Ostatnio zastanawiam się nad zainstalowanie windows 7 na mojego Macbooka. Robie to tylko i wyłacznie aby mieć rozrywkę - NFS Shift i GRID mnie interesuje. Wiem ze jest takie coś jak CIDER, ale nie wiem co dalej z tym. Moje pytanie, to jeżeli zainstaluje sobie 7 bootcampem, to co później, jeżeli bede chciał się tego pozbyć i nie mieć dysku podzielonego na partycje? Powiedzcie mi co i jak, jestem zielony w tych sprawach. Maca używam od pół roku, głównie do obróbki fotografii.

Nie ma żadnych problemów. Ja mam wersję 64bit i działa bez problemów z sterownikami boot camp 3.0 z płyty snow leopard'a.

Na początku miałem kilka blue screenów ale wystarczyło zainstalować riva tuner i ustawić, żeby karta graficzna była na stałe w trybie performance 3d. Opisałem to w tym wątku- ostatni post.

[wojciech23]

violinman23 - Jak zainstalujesz windowsa przez BootCamp (7, vista, XP, obojętne) i stworzysz Asystentem BootCamp partycje dla windows, to wystarczy, że później, gdy będziesz chciał usunąć partycje windowsa, wejdziesz znowu w Asystent BootCamp i będzie tam opcja do przywrócenia dysku do poprzedniego stanu, czyli jedna partycja Mac OS X.

[sirozzy]

A powiedzcie czy jest jakaś szansa zainstalować XP pod BootCamp ale na np pendrive? Mam 8GB i chciałbym mieć tam sam sys XP. Takie dzikie pytanie ale może ktoś to już robił?

[Roberto]

xp nie chce się instalować na żadnych zewnętrznych dyskach trzeba przerabiać płytę instalacyjną, żeby na to pozwolił - całkiem sporo o tym w internecie

[kapiet]

Właśnie pisze z zainstalowanego Windows 7 za pomocą Bootcamp. Cały proces był banalny. Wszystko ze sobą współgra. Brak jakichkolwiek problemów.System bardzo wydajny. Dziękuję. Sterowniki ze Snow Leoparda. Idę grać w Kompanie Braci:p

[blipek]

Właśnie pisze z zainstalowanego Windows 7 za pomocą Bootcamp. Cały proces był banalny. Wszystko ze sobą współgra. Brak jakichkolwiek problemów.System bardzo wydajny. Dziękuję. Sterowniki ze Snow Leoparda. Idę grać w Kompanie Braci:p

a powiedz jaką wersję instalowałeś x64 czy x86??

[Maff']

Piszecie o sterownikach z Snow Leo, ale czy ze starszej plytki (10.5.7) będą również działać? I jak w ogóle ma się sprawa baterii? Niby w7 jest "nowocześniejszy", ale i bardziej wymagający, MB będzie na nim dłużej żył niż np. na XP?

[Piaskowy]

Chcialbym sie podpiac pod temat zeby nie zakladac wlasnego Mianowicie mam problem z zainstalowaniem windows 7 na swoim macbooku. Aktualnie tzn od wczoraj mam na swoim komputerze tylko windows xp bo jest mi ten system potrzebny aktualnie do szkoly. Dzisiaj jednak wpadlem na pomysl zainstalowania sobie windows 7 wiec sciagnalem wersje 64bity (zeby nie bylo mam orginalna ta 7mke razem z serialem No i po sciagnieciu pojawil sie problem, resetuje kompa i czekam az wlaczy sie instalator. pojawia sie czarnz ekran z napisem: 1. 2. i cos w stylu wybierz odpowiedni cd rom obojetnie co wciskam i tak nic sie nie dzieje, utknalem i nie wiem jak mam zainstalowac sobie ta 7mke z poziomu windows xp. nie wiem moze klawiatura jeszcze nie dziala w momencie wyboru? Wie ktos moze co musze zrobic? Z gory dzieki za szybka odpowiedz

[qubuch]

Mam takie pytanko:]mianowicie mam problem ponieważ próbuje zainstalować windows 7 x64 na moim macbook'u takim jak w opisie wszystko fajnie restartuje się komp włącza installer windowsa ale potem już dupa wywala błąd że nie ma sterowników i żeby je wskazać ewntualnie włożyć płytę ze sterwonikami...stwierdziłem ok nacisnołem żeby mi się wysuneła płyta co by włożyć płytkę od Leosia a tu nic.Nie chce się dysk wysunąć.No więc stwierdziłem że poszukam na partycji bootcamp ale tam nic nie ma.Ma ktoś jakiś pomysł co mam zrobić żeby się łaskawca zainstalował?

[jasi0]

Mam takie pytanko:]mianowicie mam problem ponieważ próbuje zainstalować windows 7 x64 na moim macbook'u takim jak w opisie wszystko fajnie restartuje się komp włącza installer windowsa ale potem już dupa wywala błąd że nie ma sterowników i żeby je wskazać ewntualnie włożyć płytę ze sterwonikami...stwierdziłem ok nacisnołem żeby mi się wysuneła płyta co by włożyć płytkę od Leosia a tu nic.Nie chce się dysk wysunąć.No więc stwierdziłem że poszukam na partycji bootcamp ale tam nic nie ma.Ma ktoś jakiś pomysł co mam zrobić żeby się łaskawca zainstalował?

ale ten błąd ze sterownikami to kiedy pokazuje..? po czy podczas samej instalacji? bo sterowniki to już instaluje się na windowsie, z płytki leoparda;P

[qubuch]

no co ty?;]nie no sorry ale takie coś wiem:]chodzi mi oto że w momencie odpalania się instalatora windowsa czyli wtedy kiedy trzeba wybrać na której partycji zainstalować wywala błąd o tym ze nie ma sterowników 32 bitowa wersja zainstalowała się bez problemu więc nie wiem o co chodzi zupełnie...

[jasi0]

mi też wersja x64 się zbuntowała na MBP13".. ale nie płaczę z tego powodu, bo to raczej jest system drugorzędny.. Używam go głównie do Office'a i Fify10

[qubuch]

no mój też drugorzędny i służy tylko do grania w cywilizacje:]

[MBorowiec]

Próbuję zainstalować 7'kę by popykać sobie w parę gierek, ALE, napotykam pewien problem póki co nie do przeskoczenia, po spartycjonowaniu dysku i uruchomieniu instalatora, rebootuje sie MBP, i naparza tai biały dziabąg (pionowa kreska-kursor) i ... nic się nie dzieje, czy ktoś już się spotkał z takim problemem? Windows oryginalny, pierwszy którego kupiłem - w ciemno, i jak się okazuje same problemy ...

[MBorowiec]

ewentualnie: Jak coraz częściej na forum są sami humaniści, a ono samo z technologią ma mało wspólnego. Powinna powstać ranga "Korektor-amator... Niestety jak widać nie jestem kompatybilny przez literówki i orty, trudno, dziwnym trafem nie czuję się gorszy.

[blipek]

ja tam proponuję rangę: "Niestety nie mogę opanować się gdy tylko ktoś wytknie mi mój błąd. Przecież nikt mnie nie może poprawiać! Najbardziej chciałbym żeby wszystkie porządne fora internetowe wyglądały jak zeszyt dziewięcioletniego dyslektyka piszącego kawałkiem drewna."

[maff]

witam, mam problem z iSightem - nie chce sie zaisntalowac, wyskakuje jakis bad. boje sie czy to nie kwestia plyty z SN (rysa, skaza). Czy znajde gdzies w necie drivery do iSighta pod windows? Druga sprawa, to jak zmienic klaiwature aby dziala jak w windowsie (ctrl, alt)?

[MBorowiec]

@blipek A mi się wydaje, że forum uważasz za piaskownice do moderacji użytkowników, a ja Ci wyjaśnię że chodzi o wymianę zdań, i nikomu nic do tego jak piszę. To czy piszę MAK JEZD GÓPI czy cokolwiek innego to moja sprawa. I nie, nie ubolewam na tym że mnie poprawiają a jedynie nad tym, że gdy jest potrzebna pomoc odnośnie spraw technicznych, zaczynają się wyjazdy a po w słowie JEZD jest błąd heh, śmieszą mnie tacy, którzy IMO brak wiedzy technicznej chcą nadrobić czym innym. Nie wiesz o co chodzi? Nie pisz, proste. Jeżeli RAZI Cię ten błąd, to zgłoś post moderacji, a nie wytykaj postem który de facto nic nie daje. Sorry, ale innej reakcji nie mogłeś się spodziewać.

[ftpd]

@MBorowiec: bzdura. Ja jestem Grammar Nazi, poprawiam namiętnie i bez specjalnego przejmowania się tym, kogo. Jasne, można przymknąć oko na błąd, literówkę i kawałek źle postawionego przecinka, ale jak ktoś pisze tak, że ciężko zrozumieć sam przekaz (nie wspominając o wartości merytorycznej), wali błąd na błędzie, pisze 'ktury', 'wogole', 'niewiem', 'niema' albo ' ??' (hint: spacja zamierzona), to się nóż w kieszeni otwiera. Na brak wiedzy technicznej nie narzekam. Lubię pomagać, nawet mnie to bawi w skrajnych przypadkach, ale jeśli ktoś pisze jak ostatnia łajza, nie potrafię tego 'olać' i podejść do takiego człowieka pozytywnie - dla mnie to brak szacunku dla kogokolwiek innego (ludzi, nie języka - nie wycieram sobie gęby patriotyzmem i tym, że "to hańba dla Polaka nie pisać poprawnie po polsku", bo mam patriotyzm i tego typu sprawy tam, gdzie nie wypada napisać wprost). Taka osoba zamiast 'potrzebującego pomocy, któremu zdarzyła się wpadka' staje się dla mnie 'idiotą, który nie potrafi sformułować swoich myśli w trzech poprawnych zdaniach w języku, który zna od dziecka', a takim ludziom kula w łeb i krzyżyk na drogę.

[MBorowiec]

jawohl fuhrer, wystrzelaj 3/4 społeczeństwa.
A jak chcesz się spełnić jako "Grammar Nazi" to do przedszkola chmurki malować za orta w słowie "dom".

staje się dla mnie 'idiotą, który nie potrafi sformułować swoich myśli w trzech poprawnych zdaniach w języku, który zna od dziecka', a takim ludziom kula w łeb i krzyżyk na drogę.

Jesteś normalnie *genialny* ...Szacunku to Ty nie masz za grosz do kogokolwiek. Nie wiem czy wiesz, ale nie wszyscy potrafią streścić Mickiewicza w 3 "poprawnych zdaniach", nie wiem także czy myślisz też czasami o tym, co człowiek który czyta "poprawki" myśli nie tyle o samym korygującym, ale o miejscu, w którym próbuje otrzymać odpowiedź, i w końcu: bzdurą jest to, że wszyscy muszą znać tak dobrze jak Ty ortografię, gramatykę, fleksję czy co tam jeszcze jest, nie każdy jest do tego stworzony tak?.

[ftpd]

jawohl fuhrer, wystrzelaj 3/4 społeczeństwa.

Chciałbym. Egzamin 'przydatności do życia' w wieku szesnastu lat albo prewencyjnie wystrzelać 80% populacji gimnazjalistów - zostawić tych, którzy będą mieli dość sprytu i rozumu, żeby się schować, a resztę bezmózgich debili do piachu.

Ech, marzenia.

A jak chcesz się spełnić jako "Grammar Nazi" to do przedszkola chmurki malować za orta w słowie "dom".

Gdzie?

JSzacunku to Ty nie masz za grosz do kogokolwiek

Nie no, do kilku osób mam, ale to sobie trzeba zasłużyć, mocno.

i w końcu: bzdurą jest to, że wszyscy muszą znać tak dobrze jak Ty ortografię, gramatykę, fleksję czy co tam jeszcze jest, nie każdy jest do tego stworzony tak?.

Nikt nie jest 'stworzony'. Trzeba było w dzieciństwie książki czytać, a nie w 'bezstresowym wychowaniu' oglądać 'Ramba na widele'. Żyjemy w świecie, gdzie przytłaczająca większość to debile, bez wiedzy na poziomie podstawówki (o jakiejkolwiek 'wiedzy ogólnej' nie wspomnę, nie ma co) właśnie przez to, że mamusia zamiast się zająć bachorem woli włączyć mu kretyńskie kreskówki, a problemy szkolne rozwiązywać papierkami na 'dys-' za flaszkę u znajomego lekarza

Ale nie ma co, to nie jest rozmowa odpowiednia na ten wątek ;-)

[Roberto]

abstrahując - sprawdzanie pisowni to już pierwsza lepsza przeglądarka teraz robi ale jak ktoś pisze teksty w stylu: "morze mi ktoś pomorze, bo puki co wogóle tego nierozumiem. z kąd mam to wziąść?" - to jak brać taką osobę na poważnie? albo jak pisze wielozdaniową wypowiedź, ale zapomina o takim 'detalu' jak przecinek czy kropka? jak to potem zrozumieć? jak ktoś oczekuje pomocy to powinien ją jak najbardziej ułatwić, nie sądzisz? więc oprócz podania jak największej ilości szczegółów wypadałoby także jakoś zrozumiale się komunikować ze światem zewnętrznym