[rafal886]

Ciężko zrobić dobre zdjęcie ze względu na pogodę, hosting gubi jakość i to, że wszystko się odbija od szkła. Jeśli chodzi o wysuwanie, to szkło nie przeszkadza w niczym, nie wadzę palcem o kanty.

Szkło jest na płaską część, ale ma cienkie czarne ramki, więc minimalnie szersze jest od szkieł przezroczystych.. Z moim pokrowcem jest szpara i do boków szkła kurz się lepi jak oszalały, wyjęcie telefonu z kieszeni i jest dramat. Co gorsza ciężko to doczyścić mając etui założone. Mam nadzieje, że na tym zdjęciu lepiej widać.

 

Użytkownik rafal886 edytował ten post 17 stycznia 2018 - 14:41

[Regiss]

Odkąd robią te wyświetlacze 3D czy jak je tam zwał to jest jedna wielka lipa ze szkłami. Wszystkie tak naprawdę można o kant dupy potłuc. Ja tam wolę żeby ekran nie miał tego zupełnie zbędnego zakrzywienia i wtedy każde najprostsze szkło się sprawdza. Jak przyklejam szkło na żony SE to jest bajka. A jak na swojego 7 to mnie szlag trafia jak to wygląda. Te na pełny ekran zbierają syf na rantach, a te na płaską tylko część wyglądają po prostu tragicznie. Dlatego od dawna mam najcieńszą folie od 3mk, której wcale prawie nie widać. Ochrona tylko na rysy ale przynajmniej nie drażni.

[buhh69]

Chyba się skuszę na tego Benks OKR+ PRO...

Nillkin CP+ MAX pasuje idealnie na przednią szybkę, ale nie zdzierżę tego syfu w wycięciach na Notch...

Znowu wycięcia na Notch w Hardglass MAX mnie optycznie załamują - chociaż i tak mniej niż Nillkin, ale znowu dochodzi plastikowa ramka...

Dlatego od dawna mam najcieńszą folie od 3mk, której wcale prawie nie widać. Ochrona tylko na rysy ale przynajmniej nie drażni.

 

Miałem taką folię w komplecie do iPhone x z Flexibleglass od 3MK na tył i boki. Optycznie szału nie robi - widać od razu, że jest naklejona, poślig wyczuwalnie gorszy niż na szkle, ale i tak był niezły. Tak jak mówisz, ochrona tylko na rysy - folia upadek przeżyje bez problemu, ale ekran już niekoniecznie. A ma chyba być na odwrót - przynajmniej z założenia...

Użytkownik buhh69 edytował ten post 17 stycznia 2018 - 15:16

[rafal886]

Chyba się skuszę na tego Benks OKR+ PRO...

Nillkin CP+ MAX pasuje idealnie na przednią szybkę, ale nie zdzierżę tego syfu w wycięciach na Notch...

Znowu wycięcia na Notch w Hardglass MAX mnie optycznie załamują - chociaż i tak mniej niż Nillkin, ale znowu dochodzi plastikowa ramka...

 

Miałem taką folię w komplecie do iPhone x z Flexibleglass od 3MK na tył i boki. Optycznie szału nie robi - widać od razu, że jest naklejona, poślig wyczuwalnie gorszy niż na szkle, ale i tak był niezły. Tak jak mówisz, ochrona tylko na rysy - folia upadek przeżyje bez problemu, ale ekran już niekoniecznie. A ma chyba być na odwrót - przynajmniej z założenia...

 

Prawda jest taka, że nie ma idealnej ochrony na X. Moim zdaniem to szkło, co mam założone byłoby bardzo wporządku, gdyby nie kurz klejący się na bokach. Stwierdziłem, że tym razem nie będę poszukiwał idealnego szkła, bo szkoda pieniędzy. Wydam 200 czy 300 zł na szkła, a idealnego i tak nie znajdę. Swoją rolę spełnia, chroni przed rysami i wraz z tym etui, co mam- przed upadkami miejmy nadzieje. Drogie nie było, bo 40 zł.

Użytkownik rafal886 edytował ten post 17 stycznia 2018 - 15:26

[mateusxzz]

To szkło o którym mówicie ma wcięcie z przodu na kamerę i sensory?
Puro niby przylega a syf się pod zbiera ogromny....

[Regiss]

Żadne na pełny ekran nie przylega w 100%. W każdym jest lekka szpara i włazi syf pod szkło. Prędzej czy później jest to do wywalenia.

[buhh69]

Hardglass MAX:





CP+ MAX:



Na samym dole wycięcia z folii 3MK.

Użytkownik buhh69 edytował ten post 17 stycznia 2018 - 19:32

[rafal886]

Kurde.. Jak tam w nillkinie tyle tego syfu się dostało skoro szkło na całej powierzchni jest klejone?

[buhh69]

Wychodzi na to, że nie jest klejone. Jak dostanę Benks to sprawdzę czy jest klej pod spodem w tym Nillkin. Ale wątpię, bo kartkę papieru wkładam tam bez problemu. Na opór napotykam dopiero, gdy Notch się kończy/zaczyna.
Lewy górny róg wygląda jakby szkło nie przykleiło się dokładnie, ale tak jest z mojej winy - próbowałem odkleić, by zerknąć na wyświetlacz bez szkła i jak zobaczyłem jaki tam syf się zebrał, to zrezygnowałem. I już niestety nie doszło idealnie i już pewnie nie dojdzie bez jego ściągnięcia i wyczyszczenia. Co mnie podkusiło? Odkąd nakleiłem Nillkin to wygląda tak, jakbym patrzył na ekran jak przez lupę albo jakby był wklęsły. Chciałem sprawdzić czy to wina szkła, bo byłem przekonany, że bez szkła było inaczej...

[inuictus]

Tak, to wina szkła. Większość szkieł z czarnymi ramkami po bokach daje taki efekt - dla mnie to przekreśla dane szkło bo drażni mnie to strasznie.

[rafal886]

Faktycznie, jak miałem CP+ MAX na 8-ce, to tez mnie irytował ten efekt wklęsłego ekranu. W końcu się zdenerwowałem i zerwałem to szkło.

Teraz jak mam na X-ce Benksa OKR+ PRO to mam wrażenie, że nie ma tego efektu. Chociaż ma inne minusy to szkło. Jescze zapomniałem dodać, że jak odchylę to na białym tle efekt tęczy się robi.

[Ganjuana]

Ja zdjąłem szkło i etui i chyba tak już zostanie. No może czasami w etui wrzucę jakieś

[buhh69]

Mam nadzieję, że na Benks OKR+ PRO nie będzie tego wklęsłego efektu. Efekt tęczy też mam nadzieję, że nie będzie mnie dręczył. Jak Benks nie wypali to następne szkła zamawiam już po pisiont groszy...

Ciekaw też jestem czy Nillkin CP+ MAX też się tak wygina jak Hardglass MAX na zdjęciach powyżej. Przy takim wygięciu to nie wiem czy można to jeszcze nawet szkłem nazywać. Sprawdzę...

Użytkownik buhh69 edytował ten post 18 stycznia 2018 - 12:10

[rafal886]

Mam nadzieję, że na Benks OKR+ PRO nie będzie tego wklęsłego efektu. Efekt tęczy też mam nadzieję, że nie będzie mnie dręczył. Jak Benks nie wypali to następne szkła zamawiam już po pisiont groszy...

Ciekaw też jestem czy Nillkin CP+ MAX też się tak wygina jak Hardglass MAX na zdjęciach powyżej. Przy takim wygięciu to nie wiem czy można to jeszcze nawet szkłem nazywać. Sprawdzę...

 

Efektu wklęsłości nie dostrzegam, jak to miało miejsce przy CP+ MAX, ale efekt tęczy niestety jest.

[Ganjuana]

Ja teraz najbardziej obawiam się efektu pająka

[rafal886]

Ja teraz najbardziej obawiam się efektu pająka

 

 

Dlatego w szkle i etui zawsze ten komfort psychiczny jest.. niby telefon spadł mi 2 razy w życiu tylko i to paradoksalnie bez etui (IP 6 po pijaku na kant, to miałem uszczerbek na amelinium jedynie i IP 7 zdjąłem etui, żeby pokazać telefon, bo tyle co go kupiłem, rzuciłem na łóżko, pięknie podskoczył uderzając w ścianę i spadł za łóżko, ale ani ryski nawet nie było) i jeszcze raz koleżanka mi upuściła w szkle i etui to jedynie silikon się uszczerbił z applowego etui, ale nosząc bez etui zawsze wyciągając z kieszeni strasznie starałem się uważać, a w etui się nad tym nie zastanawiam, robię to automatycznie. 

[Ganjuana]

Ale ładniej wygląda bez niczego

[rafal886]

Ale ładniej wygląda bez niczego

 

Wiadomo. Też bym wolał bez niczego użytkować ale przy X-ce mam wrażenie, że jeden upadek i telefon nie przeżyje tego, a przy każdym wyciąganiu z kieszeni musiałem przybierać nienaturalny chwyt telefonu, żeby przypadkiem nie wyślizgnął mi się z ręki. Jednak u mnie wygrała ergonomia. 

[inuictus]

A nie macie w X tak że jak wychodzicie z jakiejś aplikacji poprzez przeciągniecie palcem od dołu ekranu to haczycie o szkło? 

 

Mimo że kupiłem najcieńsze z możliwych szkieł (Benk 0,15mm - https://flavour-desi...ear,id8323.html) to i tak mnie to trochę drażni. 

Użytkownik inuictus edytował ten post 18 stycznia 2018 - 14:31

[buhh69]

To prawda, że najładniej wygląda bez niczego. Tak urządzenia są projektowane.

Gdyby taki Nillkin CP+ MAX miał wycięcie na cały Notch to byłby dla mnie idealny, bo pięknie przykrywa cały front wraz z zaokrągleniami ekranu, ale ten syf mnie załamuje... Teraz są takie szkła, że nawet nie widać, że coś jest naklejone. Pamiętam czasy, że szkło na ekran to była abstrakcja i tylko folie były na topie a szkła trudno dostępne - nie wspomnę już nawet o tym, że tylko niektóre modele telefonów miały je w ogóle dostępne. Mnie raz w życiu wypadł iPhone 5 i całe szczęście, że szkło naklejone się roztrzaskało a oryginalne przetrwało. To jeszcze bardziej mnie utwierdziło w tym, że to jednak może faktycznie pomagać i na każdy telefon naklejam szkło już od ładnych kilku czy może już nawet kilkunastu lat. Case'a może nie być (nie przepadam za absolutnie każdymi i każdego typu), ale szkło to must have...

 

Wiadomo. Też bym wolał bez niczego użytkować ale przy X-ce mam wrażenie, że jeden upadek i telefon nie przeżyje tego, a przy każdym wyciąganiu z kieszeni musiałem przybierać nienaturalny chwyt telefonu, żeby przypadkiem nie wyślizgnął mi się z ręki. Jednak u mnie wygrała ergonomia. 

 

Miałem to samo, ale przy wkładaniu do kieszeni. Ze szkłem nie martwię się, że porysuję ekran guzikami/sprzączkami od dżinsów. Na naklejonych szkłach już kilka takich przypadków/rys miałem...

 

 

A nie macie w X tak że jak wychodzicie z jakiejś aplikacji poprzez przeciągniecie palcem od dołu ekranu to haczycie o szkło? 

 

Mimo że kupiłem najcieńsze z możliwych szkieł (Benk 0,15mm - https://flavour-desi...ear,id8323.html) to i tak mnie to trochę drażni. 

 

W Nillkin CP+ MAX nie ma tego problemu. Hardglass MAX nie był u mnie zbyt długo więc nie powiem jak to jest, ale myślę, że przez miękką ramkę uczucie może nie być ciekawe. Co do folii od 3MK - tak, zahaczałem, ale nie było to jakoś bardzo uciążliwe, bo folia nie była zbyt gruba...

 

 

 

Tak się zastanawiam, czy dałoby się przerobić to CP+ MAX tzn. ogarnąć, żeby usunąć szkło pokrywające Notch. Jeśli będzie się tak wyginać jak Hardglass to myślę, że nożykiem do szkła to się będzie dało zrobić. Przyjdzie Benks to zmolestuję trochę tego Nillkin'a 

 

CP+ MAX z pełnym wycięciem na Notch - dla mnie szkło byłoby idealne...

 

 

PS. 9 lat jestem zarejestrowany na forum - kiedy człowiek chce wreszcie coś powiedzieć a nie tylko czytać, to okazuje się, że ma blokadę na liczbę postów. Cóż zrobić - poczekam

Użytkownik buhh69 edytował ten post 18 stycznia 2018 - 15:18

[inuictus]

Ten Nillkin to chyba coś takiego jak ten Benks XPRO+ 3D, ciekawe czy pod niego także by wpadał taki syf (miałem takie szkło na iPhonie 8 i zero kurzu bo czarne ramki również były przyklejone)

[buhh69]

Do tego Benks XPRO+ nie będzie wpadał syf, bo ma wycięcia okrągłe. W CP+ MAX jest tylko wycięcie na głośnik. Jak ściągnę CP+ MAX to zrobię fotkę jak to wygląda od wewnątrz.

[rafal886]

To prawda, że najładniej wygląda bez niczego. Tak urządzenia są projektowane.

Gdyby taki Nillkin CP+ MAX miał wycięcie na cały Notch to byłby dla mnie idealny, bo pięknie przykrywa cały front wraz z zaokrągleniami ekranu, ale ten syf mnie załamuje... Teraz są takie szkła, że nawet nie widać, że coś jest naklejone. Pamiętam czasy, że szkło na ekran to była abstrakcja i tylko folie były na topie a szkła trudno dostępne - nie wspomnę już nawet o tym, że tylko niektóre modele telefonów miały je w ogóle dostępne. Mnie raz w życiu wypadł iPhone 5 i całe szczęście, że szkło naklejone się roztrzaskało a oryginalne przetrwało. To jeszcze bardziej mnie utwierdziło w tym, że to jednak może faktycznie pomagać i na każdy telefon naklejam szkło już od ładnych kilku czy może już nawet kilkunastu lat. Case'a może nie być (nie przepadam za absolutnie każdymi i każdego typu), ale szkło to must have...

 

 

 

Powiem Ci, że spotkałem się z kilkoma przypadkami, że szkło było na ekranie ale telefon spadł na rant, poszło naprężenie na wyświetlacz, a nie na szkło i szkło calutkie, a wyświetlacz pęknięty. Jeśli spadnie przysłowiowym Plackiem na beton, to faktycznie szkło pomoże, ale w tym przypadku, co opisałem w poprzednim zdaniu niestety może nie wystarczyć. Ja pamiętam, że pierwsze etui kupiłem na Iphone'a 5 dopiero. 3G, 3GS, 4 i 4s nosiłem bez niczego, bez szkła czy etui. Służbowego 5s'a też używam bez niczego ale od modelu 6 niestety już tak dobrej ergonomii nie ma

[buhh69]

Ja znam z własnej autopsji przypadek, że szkło zostało całe (to oryginalne telefonu, bez żadnego zabezpieczenia dodatkowego), ale ekran pod nim już nie. Wyświetlał obraz tylko od/do połowy. Dlatego pojawiły się usługi wymiany zbitego szkła, ale pod warunkiem, że ekran pod zbitą szybką jest cały. Mój przypadek był akurat odwrotny i trzeba było wymienić cały moduł na inny.

Rozumiem też co masz na myśli. Nie oczekuję od szkła, że odbierze na siebie całą siłę uderzenia (niech chociaż odbierze 20% to będzie super), ale tego, że nie muszę się martwić o każdą rysę. Odkleję stare, nakleję nowe. A że chcę, żeby było takie jakie sobie wymażyłem to inna sprawa ☺️

Po tylu latach jednak ten komfort psychiczny tak zadomowił się w głowie, że bez niego bałbym się chyba dotykać telefonu. I to do tego stopnia, że najpierw kupuję szkło, a dopiero później telefon, po to, by po wyciągnięciu go z pudełka je natychmiast nakleić... Case’y mogą dla mnie nie istnieć. Bez szkła sobie egzystencji nie wyobrażam

[rafal886]

Polecam Ci jeszcze zainteresować się tym szkłem:

 

http://onetech.pl/jc...a-dla-iphone-x/

 

Osobiście- nie dam 120 zł za szkło, ale wydaje mi się, że może spełnić Twoje wymagania.