[elegs]

Witam, mojemu znajomemu ( Warszawa) padł TC, prawdopodobnie zasilanie. Sprzęt jest z US więc iSpot się na niego wy... . Szukam kogoś kto jest w stanie pomóc koledze. czekając na pomocną dłoń pozdrawiam Elegs

[Pelissa]

Jesli moge spytac: ispot to siec sprzedazy - serwis gwarancyjny jest na www.isource.pl
to tak jakbys poszedl z kompem kupionym w komputroniku do saturna :-)

A w temacie: realizacja gwarancji na isource.pl

[keder]

[url=http://republika.onet.pl/39143,26,1,51,fabryka.html]Poważna wpadka Apple. Magazyn na kopie zapasowe ma żywotność... 17 miesięcy. Wiadomości - Onet.pl Republika[/url]

[Therioon]

Register here | Time Capsule Memorial Register tam się zarejestruj
nowa akcja
dobrze że tego nie kupowałem i używam sprawdzonych dysków

[Mike83]

20 maja 2008 kupiłem Time Capsule. Od wczoraj jest trupem, działa tylko Wi-Fi. Nie tylko nie są archiwizowane dane, ale zniknęły wszystkie dotychczasowe! Jestem po prostu w szoku. Czuję się orżnięty i to grubo. Na pewno nie odpuszczę tej sprawy. Wydałem na ten sprzęt kupę kasy, a okazało się że jest kupa gówna. Ruter za ponad 1000 zł...

[1084]

Mój Time Capsule też padł Myślałem że cała ta afera z padającymi TC jest nieco przejaskrawiona a tu pewnego dnia wracam z pracy a mój TC martwy.... Po dokładnych oględzinach wygląda na TEN problem. Po włączeniu do prądu tylko mrugają diodki nad złączami sieciowymi i dalej nic. Podłączałem nawet sam zasilacz do dysku i nic. Ściągnąłem z netu instrukcję reperacji ale jeszcze nie kupiłem odpowiednich kondensatorów a i ze znajomomością elektroniki u mnie nie za dobrze więc się nie spieszę. Jeśli ktoś byłby mi w stanie pomóc albo zna kogoś kto zajmuje się naprawą sprzętu elektronicznego to proszę o kontakt

[macieks72]

No ja rozumiem padać może myszka, klawiatura, ale coś co jest do backupu? To ile wg Apple tych TC powinno się mieć żeby kopie były bezpieczne.

[1084]

Wiesz... lekarze też umierają. Przecież to od kilku tygodni dość znany problem. Trąbią o tym w całym internecie. Lepiej byś pomógł zamiast nabijać sobie posty bezsensownym marudzeniem

[1084]

Pragnę poinformować że przy użyciu narzędzi nekromantycznych w postaci lutownicy, kondensatorów, cyny i szczypczyków udało mi się przywrócić TC do życia! Na razie (tzn. ok 1/2h) działa! Wykonałem jeszcze niewielką modyfikację i przyczepiłem czujnik temp. do metalowej blaszki w zasilaczu. efekt jest taki że TC lekko szumi, co może oznaczać że wiatraczek rzeczywiście działa. Być może w ten sposób uda się uniknąć podobnej awarii w przyszłości... ...a jakby co - mam zapas kondensatorów

[jubaba]

Pragnę poinformować że przy użyciu narzędzi nekromantycznych w postaci lutownicy, kondensatorów, cyny i szczypczyków udało mi się przywrócić TC do życia!

Na razie (tzn. ok 1/2h) działa!

Wykonałem jeszcze niewielką modyfikację i przyczepiłem czujnik temp. do metalowej blaszki w zasilaczu. efekt jest taki że TC lekko szumi, co może oznaczać że wiatraczek rzeczywiście działa. Być może w ten sposób uda się uniknąć podobnej awarii w przyszłości...

...a jakby co - mam zapas kondensatorów

to gratuluje zręczności. z której strony masz instrucje DIY serwisu? może mieszkasz gdzieś na Żoliborzu? chętnie bym podszedł poradził się i zakupił tych szuwaksów ktore trzeba przelutować?

---- Dodano 11-11-2009 o godzinie 15:48 ----
btw moj padł dzisiaj 11/11 > a zakupiny 05/08 !!! czyli równo 18m. to się nazywa precyzja

[t.sikora]

Pragnę poinformować że przy użyciu narzędzi nekromantycznych w postaci lutownicy, kondensatorów, cyny i szczypczyków udało mi się przywrócić TC do życia!

gratuluję- ja się nie podjąłem i wybuliłem w https://www.maclife.pl/ 350zł za naprawę zasilania..
TC żyła dokładnie 18 miesięcy - swoją drogą niesamowity zbieg okoliczności, ze większość z nich pada dokładnie w tym miesiącu.

pozdro

[jubaba]

wydaje mi się, że to poprostu taka żywotonść podzespołów. TC włącza się do sieci raz i pracuje nonstop (zasilanie). Raczej wiekszość użytkowników nie odłącza z sieci na noc TC

[1084]

Instrukcja naprawy jest tutaj:

Apple Time Capsule Repair Type2 (LaPastenague)

Potrzebne będą kondensatory:
2 x 1500uF / 6.3v - to głownie te padają (ja dostałem 1500uF/10v ale też będą dobre - ważne żeby się zmieściły w obudowie o czym przestrzega autor)
1 x 470 /6.3 v oraz 1 x 470 / 16v

W moim przypadku wystarczyła tylko wymiana tych 1500uF.

Trzeba się przyjrzeć które są wybrzuszone. U mnie w zasadzie był jeden ale dla świętego spokoju wymieniłem oba, zwłaszcza że miałem 1500uF/10v i nie chciałem mieszać. Poza tym są przyklejone jakimś szarym świństwem i trzeba się trochę nagimnastykować żeby je odkleić od płyty nie niszcząc przy okazji całego zasilacza

Kondensatory lutuje się dość łatwo - po prostu lutujecie je do tych samych drucików co stare - trzeba je tylko odciąć przy samym kondensatorze żeby mieć do czego lutować (niezbędne będą cążki do kabli) No i koniecznie pamiętać o polaryzacji. Radzę, przed wycięciem, narysować albo zapamiętać po której stronie są minusy w kondensatorach bo na płycie tego nie widać.

Jako że jestem zupełnym laikiem jeśli chodzi o elektronikę, najbardziej mnie przeraziła wizja rozładowania tych głównych kondensatorów 400v. W opisie jest zaznaczone że mogą zabić, choć nie muszą Wlutowałem więc w obwód opornik 1kohm i puściłem jeszcze przez żarówkę Dotykam...i nic. Żadnego wybuchu, spięcia. Nie wiem, może się zdążyły rozładować przez tydzień jak TC była nieżywa.

Na koniec jeszcze przekleiłem ten czujnik temp. z dysku na blaszkę chłodzącą (chyba) w zasilaczu. Trzeba było trochę przyciąć plastikowe ustrojstwo trzymające i użyć kleju ale działa.

Dodam tylko że operacja kosztowała mnie nieco ponad 19zł, z czego cążki kosztowały 15 więc jest to na prawdę tania impreza a ile wrażeń (a perspektywa oberwania 400v od kondensatorów - bezcenna;) )

[wezuwiusz]

za moich czasow to byly kondensatory... hehe chyba rzeczywiscie jakosc podzespolow siadla (i to ogolnie) mnie niedawno padly w podobny sposob 'LaCie' ktore uzywam do backupow, tez padly kondensatory w zasilaczu. Po wymianie chodzi juz ponad pol roku i pewnie kolejny rok pochodzi. Ale skoro to tylko taka (w sumie drobna) usterka, to tym bardziej Apple powinno jak najszybciej zareagowac i naprawiac uszkodzone sztuki. @1084 mogles od razu wmienic tez pozostale duzopojemnosciowe. bo skoro byla wadliwa seria kondensatorow to jest duze prawdopodobienstwo ze tez padna. One po prostu sie wysuszaja od ciepla jezeli sa (a w TC sa) w poblizu elementu wytwarzjacego cieplo. A z tego co widzialem, to TC nie ma chyba zbyt wielu otworow wentylacyjnych (?)

[1084]

@1084 mogles od razu wmienic tez pozostale duzopojemnosciowe. bo skoro byla wadliwa seria kondensatorow to jest duze prawdopodobienstwo ze tez padna. One po prostu sie wysuszaja od ciepla jezeli sa (a w TC sa) w poblizu elementu wytwarzjacego cieplo. A z tego co widzialem, to TC nie ma chyba zbyt wielu otworow wentylacyjnych (?)

Wadliwej serii kondensatorów nie było - zasilacz jest dobrzej jakości. Tu raczej chodzi o wadę konstrukcyjną. Wentylator zamontowany w TC jest ustawiony tak, że włączy się przy bardzo wysokiej temp i jest przypięty do dysku twardego. W praktyce oznacza to że włączy się gdy dysk zacznie się gotować czyli praktycznie nigdy. Przeniesienie czujki w bardziej gorące tereny sprawiło że pracuje znacznie częściej a gdy chodzi dysk - przyspiesza. Teraz TC jest ciepła a nie gorąca jak wcześniej.
Od strony Apple sprawę załatwiłaby aktualizacja firmware, zmniejszająca tolerancję ciepła dla czujki, tak aby wiatraczek częściej się włączał. Apple niestety tak już ma, że ustawia bardzo wysoką tolerancję czujek - vide piekielnie grzejące się radeony HD2600XT w Macach Pro, z czym borykamy się w pracy.

[jubaba]

no tak.... dzisiaj zasięgnąlem języka w sprawie kondenatorów (dzieki 1084 za instrukcje) i w takim przypadku jak ten czyli przegrzewania się, warto podobno zastosować polimerowe, które są bardziej wytrzymałe... jutro się zabieram do tego.

[jubaba]

NIESTETY mój nedziała mimo wymiany zepsutych kondensatorów. prawdopodobnie iskra która przeskoczyla przy rozładowywaniu 400v w blache (prawdopodobnie radiator) musiala coś jeszcze przepalić... tylko wiatraczek szumi.

---- Dodano 14-11-2009 o godzinie 02:35 ----
DZIAŁA, DZIAŁA TO DZIAŁA... tylko obluzował się kabel przy diodzie. HURRA!!!

[1084]

No widzisz! Już miałem pisać żebyś się nie poddawał i na pewno da się jeszcze coś wlutować a tu proszę - aktualizacja o 2:35 z pozytywnym zakończeniem Gratuluję! BTW: Jakie w końcu kondensatory zastosowałeś? Polimerowe?

[jubaba]

Nie nie ma szans dostać u nas polimerowych. Obskoczyłem wolumen, giełde elektroniczną, Hożą i internet. W detalu NIET. Może w między czasie ściągne coś z zagranicy. Tak na wszelki .

A teraz zastosowałem kondensatory Jubiconu (albo jakoś podobnie, jedyne jakie znalazłem w tych miejscach). 2 x 1500μF 10v i 1 x 1000μF 10V. Ten ostatni był dużo wiekszy wiec zrobiłem wyginajki i wstawiłem go horyzontalnie (tak jak pozostałe). Ważne że były na 105°C. Może troszke podziałają. Postawiłem na "nóżkach i nie założyłem gumy od spodu dla lepszego chłodzenia.

---- Dodano 14-11-2009 o godzinie 20:02 ----
aaa i czujnik przekleiłem tak jak proponowałeś. Do blachy w zasilaczu. dzieki

[elmariachi]

Rozwazam zakup TC wiec przylacze sie do dyskusji... Po wielogodzinnych przeszukiwaniach netu natrafilem na forum gdzie ktos zwrocil uwage, ze wszystkie wypadki naglej "smierci" TC na [url=http://timecapsuledead.org/]Register here | Time Capsule Memorial Register[/url] dotycza serii z numerami fabrycznymi z 6F na poczatku. Jest wiec wysoce prawdopodobne ze Apple wypuscil wadliwa partie. Oczywiscie oficjalnie nie chca sie do tego przyznac ale natrafilem na wiele wpisow na forach (glownie w USA) ze Apple wymienia "martwe" TC na nowe mimo ze sa one juz dawno po gwarancji! Cos na rzeczy jest bo w UK sprawa zajela sie juz nawet BBC i prasa Na oficjalne stanowisko Appla bym nie liczyl, pozostaje tylko nadzieja ze w nowej puszce (MC343LL/A) problem po cichu rozwiazano.

[ztrudy]

mi padł po 7 miesiącach, tak porostu dzisiaj, tylko coś strzeliło i dymek poszedł, rozkręciłem zgrałem dane z dysku i pojechałem do sklepu, wymienili na miejscu na nowy model, miałem pierwszą wersje, a teraz mam dualband

[1084]

Kozak jesteś! Nie robili problemów że przywiozłeś rozkręcony sprzęt?

[ztrudy]

na szczęście to nie w Polsce i nikt nie patrzył, powiedziałem że przestało działać sprzedawca podłączył kabel i stwierdził że dioda się nie pali więc na pewno jest zepsute i się spytał czy chcę nowy, a najbardziej mnie rozbawił jego komentarz, że w sumie to mam pecha bo to jego ostatnia 500 i jak by nie miał to bym dostał 1TB na wymianę, wszystko trwało 5 minut.

[alfagta]

Rozwazam zakup TC wiec przylacze sie do dyskusji... Po wielogodzinnych przeszukiwaniach netu natrafilem na forum gdzie ktos zwrocil uwage, ze wszystkie wypadki naglej "smierci" TC na Register here | Time Capsule Memorial Register dotycza serii z numerami fabrycznymi z 6F na poczatku. Jest wiec wysoce prawdopodobne ze Apple wypuscil wadliwa partie. Oczywiscie oficjalnie nie chca sie do tego przyznac ale natrafilem na wiele wpisow na forach (glownie w USA) ze Apple wymienia "martwe" TC na nowe mimo ze sa one juz dawno po gwarancji! Cos na rzeczy jest bo w UK sprawa zajela sie juz nawet BBC i prasa Na oficjalne stanowisko Appla bym nie liczyl, pozostaje tylko nadzieja ze w nowej puszce (MC343LL/A) problem po cichu rozwiazano.

W Polsce na wymianę po gwarancji bym nie liczył...

[maxbmx]

Dodam jeszcze kilka ciekawych linków:
Infra-Red pictures of Time Capsule (LaPastenague)
Reasumując nie ma różnicy w temperaturach między dyskiem green WD i zwykłym dyskiem. Najważniejszy jest zasilacz. i jego trzeba schłodzić!


Arrivals - dobra strona na temat Time Capsule

Apple Time Capsule Fan mod (LaPastenague)
modyfikacja wentylatorka