Promocje SAD-u
#1
Posted 01 August 2005 - 01:09
#2
Posted 01 August 2005 - 08:58
#3
Posted 01 August 2005 - 12:26
Pewnie ktos to kupil i dlatego dalej sprzedaja. :mrgreen:O co chodzi??
Cytat ze strony SAD:
Firma SAD sp. z o.o. wylaczny przedstawiciel Apple w Polsce doklada wszelkiej starannosci, by tresc stran na nalezacych do niej serwerach internetowych jak najdokladniej oddawala rzeczywistosc.
Zuwagi namozliwosc wystapienia pomylek przy aktualizacjach (cen,konfiguracji,czy parametrow technicznych) informacje zawarte na naszych stronach nie moga byc jednak (o ile nie zaznaczono inaczej) traktowane jako oferta w swietle wymogow Kodeksu Cywilnego.
Koniec cytatu.
Genialne, naprawde :mrgreen:
Slowem kazdy kto tam kupuje ponosi ryzyko na wlasna reke.
Czyli jak zamowisz iMac 20" i dostaniesz iMac 17" to nie ich wina.
Czy ktos w SAD jeszcze cos kupuje ????
Male rachunki.
SAD (PL): iMac 20" G5 1.8GHz /256MB/160GB/SD/BT 8 522,01,- zl =2.055,18,-?
CANCOM (D): iMac 20" G5 1.8GHz /256MB/160GB/SD/BT 6 151,97,- zl =1.483,64,- ?
z przesylka !!!!!!
SAD (PL): iMac G5 20" 2.0GHz/512/250/SD/BT/AP 8 193,52,- zl = 1.975,96,- ?
enterVisions (D) iMac G5 20" 2.0GHz/512/250/SD/BT/AP 7 040,92,- zl = 1.698,00,- ?
Zrodlo cen niemieckich ze strony:
http://www.mac-kauf.de
Na tej stronie mozna porownac ceny wszystkich najwazniejszych sprzedawcow Mac-ow w niemczech.
Ceny porownuje sie pod wzgledem modeli.
Kliknij :"PREISE"
wybiez jaki model Cie interesuje , no i znajdziesz jaki aktualnie sklep ma najkozystniesza cene z przesylka lub tez bez.
Ja uwazam ze nie tylko cena SAD odstrasza klijentow, wyzej wymieniony cytat to jest dla mnie dopiero rodzynek !!! :mrgreen:
Ech.. juz tyle napisalem o SAD-dzie. Nie ma co chyba wiecej sie nimi interesowac.
Zycze im sympatycznej samozaglady. :mrgreen:
#4
Posted 01 August 2005 - 12:41
A dlaczego porównujesz niemiecką cenę netto z polską ceną brutto? Przypadek, czy już przysłowiowa rzetelność informacji.SAD (PL): iMac G5 20" 2.0GHz/512/250/SD/BT/AP 8 193,52,- zl = 1.975,96,- ?
enterVisions (D) iMac G5 20" 2.0GHz/512/250/SD/BT/AP 7 040,92,- zl = 1.698,00,- ?
Porównajmy ceny netto:
PL - 6716 zł, DE - 6918 zł = różnica 202 zł
i ceny brutto:
PL - 8194 zł, DE - 7166 zł = różnica 1028 zł
Jak widać różnica bierze się głównie z różnych stawek VAT w Polsce i w Niemczech. A wniosek z tego taki, że klientowi indywidualnemu może opłacać się zakup w Niemczech, bo zyskuje na różnicy stawek VAT. Natomiast dla klienta instytucjonalnego zakupy w Niemczech to nieporozumienie.
#5
Posted 01 August 2005 - 13:15
A dlaczego porównujesz niemiecką cenę netto z polską ceną brutto? Przypadek, czy już przysłowiowa rzetelność informacji.
SAD (PL): iMac G5 20" 2.0GHz/512/250/SD/BT/AP 8 193,52,- zl = 1.975,96,- ?
enterVisions (D) iMac G5 20" 2.0GHz/512/250/SD/BT/AP 7 040,92,- zl = 1.698,00,- ?
Polskie i niemieckie ceny podalem brutto !!!!!!
Przelicznik SAD-owy Euro = 4.1466,
Niemiecki (VAT) czyli MwSt wynosi 16%
Wiec jak ktos chce to niech sobie obliczy jak to w netto wyglada.
To chyba rzetelna informacja.
Wiem te roznice w cenach sa byc moze szokujace. Ale tak to wyglada.
Tak jest od lat.
Jak PL nie nalezala do EU bylo jeszcze lepiej. Mozna bylo przewiez z niemiec jednego kompa na osobe bez cla .Poniewaz comp byl wywozony dostawales Niemiecki (VAT) czyli MwSt z powrotem. W ten sposob moi znajomi kupowali sobie super tanie Mac-ki.
No i przy okazji dobrego piwa sie napili za zdrowie monopilisty SAD. :mrgreen:
Nie wiem dlaczego Instytucje maja zapomniec o kupnie Mac- ow w np. niemczech.
Przeciez kupuja w niemczech , czechach, wegry.
Nie znam szczegolow ale znam ludzi co tam kupili wiec cos musi w tym byc.
Sam pomoglem paru instytucjom w zakupie po super cenie Mac-ow w niemczech.
Trzeba sie instytucji zapytac dla czego im sie to oplaca.
Ja nie wiem.
#6
Posted 01 August 2005 - 14:54
A niby dlaczego w ogóle brutto? Czyżby SAD był Twoim zdaniem również winny obowiązującej w Polsce stawce VAT? Jak chcesz rzeczowo porównywać, to porównuj ceny netto.Polskie i niemieckie ceny podalem brutto !!!!!! (...) To chyba rzetelna informacja.
Zwróć też uwagę, że podawane przez Ciebie ceny to nie są ceny z AppleStore DE, ale ceny resellerów. Może to więc resellerzy powinni zachęcić klientów atrakcyjnymi cenami? Nie sądzisz? Jakoś nie zauważyłem, żebyś wieszał psy na Apple DE za to, że jest kilkadziesiąt euro droższy od innych sprzedawców sprzętu Apple w Niemczech. :twisted:
#7
Posted 01 August 2005 - 15:44
#8
Posted 01 August 2005 - 15:50
A skąd wiesz, że nie pozwala? To jest przecież w obu przypadkach kwestia zejścia z marży. I znam resellerów, którzy to robią i całkiem dobrze funkcjonują.Heidi, sedno lezy, jak mi sie zdaje, w tym, ze w Niemczech istnieje alternatywa, czyli siec resellerow z prawdziwego zdarzenia. To dlatego oplaca sie tam kupowac, a nie w Polsce, gdzie SAD dzierzy wladze zelazna reka i nie pozwala firmom takim jak Cortland na pelne rozwiniecie skrzydel.
#9
Posted 01 August 2005 - 15:59
Dlatego Cortland nie moze byc dla SADu konkurencyjny i nie moze byc resellerem 'z prawdziwego zdarzenia', bo przeciez nie beda sprzedawac sprzetu po cenach nizszych, niz cenach, po jakich go kupili od SADystow.
Chore, nie? :?
#10
Posted 01 August 2005 - 16:55
A tak serio, to oprócz tego, że moje stanowisko wobec SADu jest wciąż niezmienne i właściwie nic n aich obronę w dlaszym ciągu sensownego nie słyszałem, to jednak zaciekawiło mnie - jak to wygląda prawnie, że np. COrtland czy ktokolwiek nie może spraowdzić, tylko MUSI od SADu?
Ktoś się na tym zna?
pozdr
#11
Posted 01 August 2005 - 17:10
Wiesz, Cortland sprzedaje różne informacje - vide wiadomość z Pestki. :?Heidi, rozmawialem ostatnio z ludzmi z Cortlandu i powiedzieli mi, ze SAD ma wylacznosc na sprowadzanie sprzetu Apple do Polski. Cortland nie moze nic sciagac z Francji (czy gdzie tam jest europejska centrala Apple), tylko wszystko musi brac od SADu, ktory nalicza sobie po drodze swoja marze.
Dlatego Cortland nie moze byc dla SADu konkurencyjny i nie moze byc resellerem 'z prawdziwego zdarzenia', bo przeciez nie beda sprzedawac sprzetu po cenach nizszych, niz cenach, po jakich go kupili od SADystow.
Chore, nie? :?
Ale nawet mimo tego, chyba nie sądzisz, że Cortland sprzedaje sprzęt w cenie zakupu z SADu, prawda? Między jedną a drugą ceną jest pewna różnica, w ramach której mogą manewrować ceną końcową - i robią tak, tyle że nie dla każdego klienta.
Podobnie przecież robią Niemcy - kupują sprzęt w cenie dillerskiej i to od nich zależy, jaką ustalą cenę końcową. Tylko że oni od razu dają niższą cenę, bez zabawy w "temu damy, a temu nie damy".
Z resztą zerknij na stronę podaną przez Digiface: ceny wahają się od 1695 do 1759 euro, przy czym Apple DE jest najdroższe. 64 euro różnicy - to jakieś 5% ceny, nie? Dziwnym trafem podobny upust można dostać u naszych resellerów, jeżeli się trochę potargujesz.
Zauważ też, że większość z resellerów od razu daje upust cenowy, ale co poniektórzy dodają jeszcze jakieś inne gadżety. A u nas pomysłem na biznes jest sprzedawanie w cenie SADu i wymaganie od SADu obniżenia cen dilerskich. No cóż, można i tak, ale nasuwa się pytanie: skoro rzekomo nie można konkurować ceną, to czy nie można konkurować innymi dodatkowymi usługami? Reseller z którym współpracuję potrafi dziwnym trafem dać i drobny rabat, i gwarancję sprzętu serwisowego (na zamianę w razie awarii), i przedłużoną gwarancję w cenie komputera, i w ogóle bardzo dobrze mi się z nimi współpracuje. Chcieć to móc.
[ Dodano: 01-08-05, 18:24 ]
Wbrew pozorom nie bronię SADu, ale odrobiny zdrowego rozsądku.Pe8er ale Heidi zawsze ich bronił, tylko nie rozgryzłem jeszcze, czy coś na tym zarabia :mrgreen:
W przypadku Polonizatora dlatego, że jedyną wadą Polonizatora jest według mnie jego sposób dystrybucji. Sam Polonizator nie powoduje problemów, jedynie może być ich katalizatorem, bo przecież taka jest konstrukcja Mac OS X, że aby zaczął korzystać z polskich zasobów, musi mieć język polski na pierwszym miejscu. A jak polski się znajdzie na pierwszym miejscu, to zaczyna być różnie, niezależnie z czy bez Polonizatora, prawda?
A w przypadku resellerów sprawa jest jeszcze prostsza: gdyby tylko chcieli i trochę się postarali, to mogliby spokojnie konkurować z SADem na inne sposoby. Jeżeli miałbyś do wyboru sprzęt w tej samej cenie w SADzie i u resellera, ale reseller dodatkowo dołożyłby Ci do tego głupią podkładkę pod mysz, że nie wspomnę o jakichś bardziej kosztownych bonusach, to gdzie byś kupił, hm? Ale nie, po co, przecież najprościej zwalić wszystko na zły SAD. To bardzo wygodne rozwiązanie, bo jak się samemu czegoś nie dopilnuje to potem też można zwalić na SAD. A ten marazm przenosi się potem na klientów, którzy są już pewni, że dopóki SAD działa, to nic nie będzie działać i mamy tak jak mamy.
#12
Posted 01 August 2005 - 18:03
A niby dlaczego w ogóle brutto? Czyżby SAD był Twoim zdaniem również winny obowiązującej w Polsce stawce VAT? Jak chcesz rzeczowo porównywać, to porównuj ceny netto.Polskie i niemieckie ceny podalem brutto !!!!!! (...) To chyba rzetelna informacja.
Zwróć też uwagę, że podawane przez Ciebie ceny to nie są ceny z AppleStore DE, ale ceny resellerów. Może to więc resellerzy powinni zachęcić klientów atrakcyjnymi cenami? Nie sądzisz? Jakoś nie zauważyłem, żebyś wieszał psy na Apple DE za to, że jest kilkadziesiąt euro droższy od innych sprzedawców sprzętu Apple w Niemczech. :twisted:
A niby dlaczego netto?
Ale i w netto jest podobnie. Policz sobie. Co za roznica.
To chyba rzetelna informacja.
Moim zdaniem SAD nie ustala stawek VAT.Podejzewam ze ma Ministerstwo np. finansow cos z tym wspolnego. Ale ze SAD na to bym nie wpadl.
Psow na AppleStore DE nie wieszam, (bo obroncy zwierzat by sie mna zainteresowali) pozatym tam super service i specjalisci. A dysproporcje cenowe mieszcza sie w granicach przyzwoitosci. No, ale sadystyczne ceny SAD w /w przypadku (iMac 20" G5 1.8GHz /256MB/160GB/SD/BT) i innych to inna sprawa. Ale czemu nie ja nie mam nic przeciwko temu. Wolny rynek. Jak kogos stac.
Zagadka: Europejska centrala jest w Irlandi.
A skad SAD jako wylaczny przedstawiciel Apple srowadza produkty Apple ???
ps.Heidi bronisz dzielnie SAD-u, ale mysle ze na reklamie sie slabo znasz i zamiast slawy to przyspazasz im jeszcze wiecej wrogow. Ciekaw jestem czy to za darmo robisz , czy Ci poprostu za malo placa i sie nie przykladasz do roboty?
[ Dodano: Pon 01 Sie, 2005 ]
Jesli nawet to chyba malo i niedlugo go zwolnia bo slabo mu idzie.Kiepsko z argumentami. No i jak braknie to zaczyna sie autorem zajmowac.Pe8er ale Heidi zawsze ich bronił, tylko nie rozgryzłem jeszcze, czy coś na tym zarabia :mrgreen:
A tak serio, to oprócz tego, że moje stanowisko wobec SADu jest wciąż niezmienne i właściwie nic n aich obronę w dlaszym ciągu sensownego nie słyszałem, to jednak zaciekawiło mnie - jak to wygląda prawnie, że np. COrtland czy ktokolwiek nie może spraowdzić, tylko MUSI od SADu?
Ktoś się na tym zna?
pozdr
Tez sie tym zainteresowalem, czekam na odpowiedz od Apple.
Zastanawiam sie na otwarciem sklepu slon-internet gdzies przy granicy z PL z oczywiscie 100% nastawieniam na Polske ale po stronie niemieckiej.Pozatym moj doradzca finasowy sprawdza wszystko jak to wyglada. Sam jestem ciekaw.
Jak wypali to bede szukal partnera ze znajomascia mac-ow, budowy stron www. itd.
#13
Posted 01 August 2005 - 18:26
Dlaczego w netto? Bo cenę netto ustala SAD. A VAT dodaje państwo. Więc jeśli z brutto będzie drożej to już nie wina SADu...
I Heidiemu nikt nic za to nie płaci - dla SADu nie pracuje - i mówił już o tym wieeele razy. I jestem na prawdę szczęśliwy, że udziela tylu ważnych komentarzy - na prawdę zmieniło się moje patrzenie na SAD w wielu kwestiach... nareszcie ktoś wypowiada się "z drugiej strony barykady" (co nei znaczy znowu, że dla SADystów pracuje ;-))...
#14
Posted 01 August 2005 - 18:39
:mrgreen:Wbrew pozorom nie bronię SADu, ale odrobiny zdrowego rozsądku.
1.To te ceny SAD-u na w/w iMac sa dla Heidi OKi.
2.I niechodzacy polonizator na jesli uzywasz Pro-toolsa i Audio Logic tez OKi.
3.Brak odpowiedzi na maile ze strony SAD tez OKI.
4.Brak instrukcji po polsku tez OKI.
5.Zabezpieczajace przed ewentualnymi roszczeniami dopiski na stonie SAD tez oki.
i cale mnustwo malych ale jakze utrudniajacych zycie SAD-ystycznach numerkow.
Wogole wychodzi na to ze wszystko co robi SAD jest super.
I gdzie tu zdrowy rosadek?
Heidi nie wiem o czym Ty piszesz i co masz na mysli.
Przeczysz sam sobie w wielu kwestiach, mieszasz tematy,niezauwazasz argumentow, itd.
Ciezko bracie z Toba sie dyskutuje.
Ale bron SAD ile masz sil. To Twoja praca.!!???
Ja uwazam ze dzieki Tobie SAD ma teraz jeszcze gorsza opinie.
Co jest mi i tak calkiem obojetne.
Ja ten temat zakonczylem bo wszyscy wiedza jak jest, pozytym jest to nudne i nic nowego nie wnosi do dyskusji.
[ Dodano: Pon 01 Sie, 2005 ]
To przeciez oczywiste. Policz sobie netto, brutto jest podobnie.Yyyyyy... mnie się wydaje, że to Heidi ma tu znacznie zdrowszą argumentację od Twojej, Digiface ;-) Nie obraź się - taka jest moja ocena jako osoby z zewnątrz rozmowy...
Dlaczego w netto? Bo cenę netto ustala SAD. A VAT dodaje państwo. Więc jeśli z brutto będzie drożej to już nie wina SADu...
Ale i tak to nie zmienia faktu w/w iMac i podanych przykladow.
A VAT juz tez napisalem ze mysle ze to robi ktos z ministerstwa finasow.
Ale Nas chyba najbardziej interesuje zeby miec Mac-a najtaniej.
Nieprawdasz ?
SAD ma chyba najdrozszego iMAc-a w promocji na swiecie :mrgreen:
I to bylo tematem.
Heidi uwaza ze to przez VAT jest on taki drogi ? Czy ktos sie z tym zgadza ??
:mrgreen:
ps.MacDada nie mam najmniejszego powodu zeby sie na kogo kolwiek obrazac.
#15
Posted 01 August 2005 - 19:11
Nadal niezbyt, bo nie liczysz i nie porównujesz. Po pierwsze, jeżeli się weźmie ceny netto, to okazuje się, że różnica jest znacznie zmniejsza. Po drugie, jeżeli zrobisz sobie wycieczkę po sklepach Apple w różnych krajach, to zauważysz pewną prawidłowość: tam, gdzie funkcjonują oddziały Apple, cena powyższego iMaka oscyluje w okolicach 1510 euro. Ale wszędzie tam, gdzie w danym kraju funkcjonują Apple IMC (np. Czechy, Grecja, Izrael, Polska, Malta, Węgry), cena niemal automatycznie skacze o około 10 procent, do około 1650 euro. Wyjątkiem jest tu Izrael, gdzie cena przekracza 1700 euro. Widać więc, że wyższe ceny są prawidłowością obszarów obsługiwanych przez IMC - i chyba umiesz taką prawidłowość wyjaśnić czymś więcej, niż tylko wrodzoną pazernością istot ludzkich.A niby dlaczego netto? Ale i w netto jest podobnie. Policz sobie. Co za roznica. To chyba rzetelna informacja.
Aż jestem ciekaw - no skąd?Zagadka: Europejska centrala jest w Irlandi.
A skad SAD jako wylaczny przedstawiciel Apple srowadza produkty Apple ???
Chyba pomyliłeś własne wiadomości z moimi. Jak na razie jesteś jedyną osobą, która miała czelność posunąć się do obrażania rodziny interlokutora, tudzież próbowała argumentacji ad personam. Jeszcze raz polecam Ci zapoznanie się z pismami pana S.Kiepsko z argumentami. No i jak braknie to zaczyna sie autorem zajmowac.
#16
Posted 01 August 2005 - 19:26
Ta kwestia już została wyjaśniona. Jak to udowodnił Heidi, nie jest to wina SADu. Jeśli się z tym nei zgadzasz, to proszę Cię żebyś jeszcze raz poczytał poprzednie posty. Wtedy jeszcze możemy pogadać 8)2.I niechodzacy polonizator na jesli uzywasz Pro-toolsa i Audio Logic tez OKi.
Jak się okazuje nie zawsze tak jest. Ale racja, nei powinno wogóle tak być ;-)3.Brak odpowiedzi na maile ze strony SAD tez OKI.
Ta sprawa też została wyjaśniona. Była to przykra pomyłka.4.Brak instrukcji po polsku tez OKI.
Tego nikt nei powiedział. I wcale na to nie wychodzi. Wychodzi na to, że to zwykła firma, która próbuje zarobić pieniądze. Nie zawsze jednak dba o klienta. Z tego powodu powstało wokół niej wiele mitów. Jest też oskarżana o wiele niesłusznych rzeczy. Jak np. kwestie polonizacji systemu...Wogole wychodzi na to ze wszystko co robi SAD jest super.
Uparłeś się? Chyba z Tobą się ciężko dyskutuje...Ciezko bracie z Toba sie dyskutuje.
Ale bron SAD ile masz sil. To Twoja praca.!!???
#17
Posted 01 August 2005 - 19:35
Są zgodne z cenami innych Apple IMC.1.To te ceny SAD-u na w/w iMac sa dla Heidi OKi.
Po raz kolejny i do znudzenia: uruchom te same Pro-Toolsy na wersji systemu, na której nie działały Ci z Polonizatorem i ustaw język polski na pierwszym miejscu. A potem spróbuj zrozumieć, że Polonizator to tylko zasoby językowe.2.I niechodzacy polonizator na jesli uzywasz Pro-toolsa i Audio Logic tez OKi.
Rzuć cytatem gdzie tak twierdzę, bo wydaje mi się, że kłamiesz.3.Brak odpowiedzi na maile ze strony SAD tez OKI.
Rzuć cytatem gdzie tak twierdzę, bo wydaje mi się, że kłamiesz.4.Brak instrukcji po polsku tez OKI.
A czytałeś kiedykolwiek "Terms of Use" na stronie Apple? Szczególnie ten fragment:5.Zabezpieczajace przed ewentualnymi roszczeniami dopiski na stonie SAD tez oki.
Przypomina Ci to coś? Ale gadaj sobie, gadaj.Apple may make changes to any products or services offered on the Site, or to the applicable prices for any such products or services, at any time, without notice. The materials on the Site with respect to products and services may be out of date, and Apple makes no commitment to update the materials on the Site with respect to such products and services.
Ja to wiem, a widzę, że do Ciebie też to dotarło. Dobre i tyle.Heidi nie wiem o czym Ty piszesz i co masz na mysli.
Nie, nie przez VAT i zgadzam się, że oferta na 20" iMaca 1.8 GHz jest bzdurna. Problem polega jednak na tym, że zamiast zatrzymać się na tym przypadku, próbowałeś rozciągnąć jego nielogiczność również na resztę oferty SADu, a tu już przestałeś mieć zwyczajnie rację. Mógłbyś naprawdę wiele zdziałać, gdybyś nauczył się rzeczowości i nie uogólniał za bardzo. Bo nawet jak dostajesz do łapek jakiś argument przeciwko SADowi, to rozmieniasz go na drobne i robisz z tego informacyjną papkę.SAD ma chyba najdrozszego iMAc-a w promocji na swiecie :mrgreen:
I to bylo tematem. Heidi uwaza ze to przez VAT jest on taki drogi ? Czy ktos sie z tym zgadza ?? :mrgreen:
#18
Posted 01 August 2005 - 19:42
Chyba masz racje, wiec przestane. Pozytym ja mam tak zadko racje, ze mi nie pomoze jedna wiecej, jedna mniej. :mrgreen:Uparłeś się? Chyba z Tobą się ciężko dyskutuje...
Wiec zamiast czas marnowac na zbede dyskusje ide na piwko z Dama mego serca.
:mrgreen:
#19
Posted 02 August 2005 - 01:28
a mnie to w ogóle się wydaje, że gdyby nie Euro to teraz by Heidi nie miał dobrych argumentówYyyyyy... mnie się wydaje, że to Heidi ma tu znacznie zdrowszą argumentację od Twojej, Digiface ;-) Nie obraź się - taka jest moja ocena jako osoby z zewnątrz rozmowy...
dlatego też nie mówiłem o tym serio, co zanzaczyłem aż trzema emotikonamiI Heidiemu nikt nic za to nie płaci - dla SADu nie pracuje - i mówił już o tym wieeele razy.
otóż to, a ja korzystając z okazji się dołączam, nawet jeśli (tu i ówdzie się nie zgadzam). I chętnie bym mu pifko postawiłI jestem na prawdę szczęśliwy, że udziela tylu ważnych komentarzy - na prawdę zmieniło się moje patrzenie na SAD w wielu kwestiach... nareszcie ktoś wypowiada się "z drugiej strony barykady" (co nei znaczy znowu, że dla SADystów pracuje ;-))...
Ja CHĘTNIE pomogę! (wsyzstko pomyższe w sumie ) - jakby co to daj znać!Tez sie tym zainteresowalem, czekam na odpowiedz od Apple.
Zastanawiam sie na otwarciem sklepu slon-internet gdzies przy granicy z PL z oczywiscie 100% nastawieniam na Polske ale po stronie niemieckiej.Pozatym moj doradzca finasowy sprawdza wszystko jak to wyglada. Sam jestem ciekaw.
Jak wypali to bede szukal partnera ze znajomascia mac-ow, budowy stron www. itd.
pozdrawiam wszystkich kulturalnych dysputantów (kurde, czy to aby jest to słowo o które mi chodziło?)
#20
Posted 02 August 2005 - 02:18
Gdyby u nas było już euro, to mielibyśmy zaoszczędzone sporo nerwowych ruchów cenowych, a i przy okazji byłaby jasna sytuacja cenowa. W obecnej chwili musisz tak kalkulować ceny, żeby się zabezpieczyć na wypadek jakiegoś nagłego ruchu w cenie wymiany. No, ale to nadal daleka przyszłość.a mnie to w ogóle się wydaje, że gdyby nie Euro to teraz by Heidi nie miał dobrych argumentówYyyyyy... mnie się wydaje, że to Heidi ma tu znacznie zdrowszą argumentację od Twojej, Digiface ;-) Nie obraź się - taka jest moja ocena jako osoby z zewnątrz rozmowy...
#21
Posted 05 September 2005 - 19:27
#22
Posted 05 September 2005 - 19:47
#23
Posted 05 September 2005 - 20:05
#24
Posted 05 September 2005 - 20:28
To, że zamiast złożenia zamówienia wyraża się "zdecydowany zamiar zakupu" drogą mailową?
A co z brakiem odpowiedzi na maila? Przecież to kluczowy wątek mojego postu... Wydaje mi się Heidi, że gubisz kontekst i istotę problemu którym jest brak reakcji sprzedającego na zainteresowanie kupującego.
Gdybym uzyskał odpowiedz i informację o tym, że promocja wygasa napewno złożyłbym zamówienie. Nie pisałbym tutaj o tym gdybym nie chciał kupić komputera... Trochę powagi
#25
Posted 05 September 2005 - 21:14
edit:
Heidipoza tym sedno sprawy jest w tym ze on nie dostal odpowiedzi a nie co napisal w mailu. tu nie ma co bronic SADu bo poraz kolejny okazuje sie ze w sadzie pracuja niekompetentni ludzie ( nie mowie ze wszyscy ale w dziale marketingu lub spraw zwiazanych z obsluga klienta to chyba napewno)
1 user(s) are reading this topic
0 members, 1 guests, 0 anonymous users