Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

Palm Pre już 6 czerwca w sprzedaży


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
342 odpowiedzi w tym temacie

#251 odra27

odra27
  • 549 postów
  • SkądBerlin/Szczecin

Napisano 09 lipca 2009 - 23:32

Berlin to dla ciebie zachod?
Berlin to jest namiastka zachodu i dobrze o tym wiesz tak jak ja. Mieszkalam tam ponad rok czasu.


No chyba nie Warszawa.
Na temat mojej biografii nie mam ochoty wdawać się z tobą w dyskusje.

Ja nie pisalam ze nie ma grafikow/projektantow pracujacych na win, ja sie zapytalam - dlaczego wg ciebie jak sam napisales polowa z nich korzysta z Macow? Bo chca sie lansowac?:D Nie sadze.


Kategoryzując profesjonalistów na tych "prawdziwych", posługujących się w pracy Macintoshem kolejny raz dowodzisz swojej ignorancji i tendencyjnego fanatyzmu. Jak dla mnie reprezentuje to źle zrozumiałe pojęcie: think different.

no przydaje mi sie ajfon do pracy. Ma "jedyna taka' przegladarke internetowa. Oplacalo sie Apple opatentowac multitacz.


Interesująca praca w której to używa się przeglądarki Safari na iPhonie. Może zdradzisz nam dokładniej nad czym to pracujesz na tym smartfonie?

#252 dr4g0n

dr4g0n
  • 201 postów
  • SkądPoznań

Napisano 10 lipca 2009 - 10:20

Zanim nie pojawi się wersja europejska Palma trudno sugerować się obudową. iPhone - w niejednym przypadku wykonany był niedbale, na szybkiego - aby zaspokoić popyt. Czy fakt, że w iPhone "światło przeciekało", odpadał przycisk a obudowa pękała - może wyrokować o całej partii? Zapewne nie - nie każdy iPhone był taki.


Oby :) Mi się wydaje, że Palm leciał z produkcją na szybcika z powodu premiery w USA. Chyba jeszcze ma problemy z dostawami, aby były ciągłe. Przez to, z jakością różnie było. We'll see.

#253 vendisse

vendisse
  • 1 190 postów

Napisano 10 lipca 2009 - 11:19

odra, prosze cie...

"Apple Computer has slowly but surely been building up their global architectural market resources. The company has always been popular in the AEC (architecture, engineering & construction) market with a particularly strong appeal among architecture professionals since the 80's."
"architects on the Macintosh have often disproportionately won more architectural awards than their Windows colleagues.

The clearest example of this trend has been the coveted Architectural Record House Awards each May. The longtime awards feature the best and most cutting edge design in single-family residential work, and for years Macintosh-based architects have won a disproportionately higher percentage of the awards."
"In North America Apple's architecture market share exceeds more than 15 percent in some cities. In Europe the picture is even better, with some software companies telling us they find Macintosh market share (in Architecture) in certain countries greater than 40 percent."

(stary art. Architosh: News > Apple's Global Architecture Resources Grow)

Jasne ze sa biura uzywajace Win, ale te najlepsze uzywaja Macintoshy. O czyms to swiadczy. Na pewno nie o checi lansowania sie:)
Raczej o swiadomym wyborze lepszej, mimo ze duzo drozszej platformy.

#254 cepeen

cepeen
  • 133 postów

Napisano 10 lipca 2009 - 11:50

Proszę cię. To brzmi jak marketingowy bełkot, gdzie są jakieś źródła (oprócz jednego, dotyczącego jakiegoś konkursu). Przecież ten artykuł to taka historia używania Maców, przez architektów, pisana z pozycji użytkownika Mac. Zresztą on sam podaje, że udział Mac'ów w AEC, w US, dochodzi do 15% (sic!), w niektórych miastach. Kwestia używania Maca do pracy to kwestia preferencji użytkownika, a nie lepszości jednego systemu czy drugiego. Zresztą, starsi architekci byli beznadziejni, bo używali tylko ołówka i deski kreślarskiej? Co za bzdura. No i standardowo nie odpowiedziałaś na ciekawe i ważne pytanie: do czego ci safari w pracy?

#255 Nasedo

Nasedo
  • 1 743 postów
  • SkądLondyn

Napisano 10 lipca 2009 - 11:54

No i standardowo nie odpowiedziałaś na ciekawe i ważne pytanie: do czego ci safari w pracy?


Myślałem, że każdy to rozgryzł... aby pisać posty na MyApple. A stan dróg w Polsce jest jaki widać... no cóż... ale architekci mają iPhone. :lol: oraz "milion lanserskich jabcow!"

Tak na marginesie - przeglądając FilmWeb - spotkałem "ciekawe" posty użytkownika "Jowanna" - bardzo mi przypominają kogoś... a Wam?
Filmweb.pl - łeb pełen filmów!

P.S. przepraszam za offtop.

#256 vendisse

vendisse
  • 1 190 postów

Napisano 10 lipca 2009 - 17:45

uzywam google docs czesto, safari jako jedyne sobie z tym radzi bez problemow. I innych rzeczy tez.
Tylko iPhone obsluguje to ekspresowo. Zaden inny telefon jak do tej pory nie moze sie nawet rownac.

To brzmi jak marketingowy bełkot, gdzie są jakieś źródła (oprócz jednego, dotyczącego jakiegoś konkursu). Przecież ten artykuł to taka historia używania Maców, przez architektów, pisana z pozycji użytkownika Mac.


Ah, wszedzie ci fanboye, nawet jak podadza zrodlo to tez klamstwo, wsyztsko klamstwo Apple jest gowniane, dlatego tyle biur kupuje ich drogie komputery zamist windowsa, co za glupi architekci!:D

Ci wszyscy ktorzy tna i obrabiaja video tez sa glupi i sa fanboyami bo korzystaja w wiekszosci z Apple! Co za kretyni! Przeciez windows jest taki wspanialy:>

Po waszych postach sadze ze macie po nascie lat wiec polecam spacer z wyimaginowana 14latka na swiezym powietrzu zamiast wymyslac bzdury.
Milego uzywania Windowsa.
A i htc hero (ROTFL:)

#257 krakers

krakers
  • 8 135 postów
  • SkądNibylandia

Napisano 10 lipca 2009 - 17:53

A powiedz w ilu ty biurach pracowałaś w ilu byłaś, że ty wiesz czego się używa? A co do wieku to mało ważne kto ile ma. Ważniejsze kto na jakim etapie rozwoju się zatrzymał...

#258 cepeen

cepeen
  • 133 postów

Napisano 10 lipca 2009 - 18:15

Ah, wszedzie ci fanboye, nawet jak podadza zrodlo to tez klamstwo, wsyztsko klamstwo Apple jest gowniane, dlatego tyle biur kupuje ich drogie komputery zamist windowsa, co za glupi architekci!:D

Ci wszyscy ktorzy tna i obrabiaja video tez sa glupi i sa fanboyami bo korzystaja w wiekszosci z Apple! Co za kretyni! Przeciez windows jest taki wspanialy:>

Po waszych postach sadze ze macie po nascie lat wiec polecam spacer z wyimaginowana 14latka na swiezym powietrzu zamiast wymyslac bzdury.
Milego uzywania Windowsa.
A i htc hero (ROTFL:)


Dziewczyno, opanuj się, bo na razie to ty się zachowujesz jak jakaś niedopieszczona nastolatka. Gdzie napisałem że tamto źródło to kłamstwo (pomijam że jedyne jakiego się dopatrzyłem). Gdzie napisałem że MacOS jest zły i gdzie napisałem że windows jest lepszy. Co do obróbki wideo, i audio, maci zawsze mi się z tym kojarzyły, i nie neguję tego że dobrze się w nich pracuje.

Chciałem ci tylko uświadomić, że to kwestia preferencji a nie lepszości. Ale to jak grochem o ściane. Wogóle to jest temat o Pre a nie o systemach, więc trzymajmy się niego.

Zatem wracając do tematu, miałem Palma TX (jak miałem 7 lat i pracowałem jako przedstawiciel handlowy), na PalmOS, i uważam że był to do tej pory nalepszy sytem mobilny jakiego uzywałem. Pre też na nim się opiera, ale z tego co widzę solidnie zmieniony. Do poważnych zastosowan (biznesowych), może być hitem.

Edit: chociaż PalmOS na TX, wydawał mi się jakiś bogatszy, jeśli chodzi o aplikacje biurowe.

#259 odra27

odra27
  • 549 postów
  • SkądBerlin/Szczecin

Napisano 10 lipca 2009 - 18:29

odra, prosze cie...

"Apple Computer has slowly but surely been building up their global architectural market resources. The company has always been popular in the AEC (architecture, engineering & construction) market with a particularly strong appeal among architecture professionals since the 80's."
"architects on the Macintosh have often disproportionately won more architectural awards than their Windows colleagues.

The clearest example of this trend has been the coveted Architectural Record House Awards each May. The longtime awards feature the best and most cutting edge design in single-family residential work, and for years Macintosh-based architects have won a disproportionately higher percentage of the awards."
"In North America Apple's architecture market share exceeds more than 15 percent in some cities. In Europe the picture is even better, with some software companies telling us they find Macintosh market share (in Architecture) in certain countries greater than 40 percent."

(stary art. Architosh: News > Apple's Global Architecture Resources Grow)

Jasne ze sa biura uzywajace Win, ale te najlepsze uzywaja Macintoshy. O czyms to swiadczy. Na pewno nie o checi lansowania sie:)
Raczej o swiadomym wyborze lepszej, mimo ze duzo drozszej platformy.



Tak, tak, tak. Wszystko jasne. Znowu tendencyjnie wyrwane z kontekstu teksty odnoszące się do drobnego fragmentu rzeczywistości, w której poza Apple implementuje się również inne systemy (z tym samym sukcesem i zadowolniem klienta).

Radzę ci, cytaty które publikujesz czytać ze zrozumieniem. Poza tym nie ma to nic wspólnego z wątkiem tego forum. Od histerycznego i bezkrytycznego zauroczenia sprzętem Apple są inne działy.

---- Dodano 10-07-2009 o godzinie 20:11 ----

uzywam google docs czesto, safari jako jedyne sobie z tym radzi bez problemow. I innych rzeczy tez.
Tylko iPhone obsluguje to ekspresowo. Zaden inny telefon jak do tej pory nie moze sie nawet rownac.



Ah, wszedzie ci fanboye, nawet jak podadza zrodlo to tez klamstwo, wsyztsko klamstwo Apple jest gowniane, dlatego tyle biur kupuje ich drogie komputery zamist windowsa, co za glupi architekci!:D

Ci wszyscy ktorzy tna i obrabiaja video tez sa glupi i sa fanboyami bo korzystaja w wiekszosci z Apple! Co za kretyni! Przeciez windows jest taki wspanialy:>

Po waszych postach sadze ze macie po nascie lat wiec polecam spacer z wyimaginowana 14latka na swiezym powietrzu zamiast wymyslac bzdury.
Milego uzywania Windowsa.
A i htc hero (ROTFL:)




Wypowiedź typowa dla osoby, której brakuje argumentów.

#260 MaciekM

MaciekM
  • 352 postów
  • SkądWrocław

Napisano 10 lipca 2009 - 19:22

Ludziska, ale proszę Was - wróćmy może do tematu, co? Ja na przykład jestem zainteresowany Palmem Pre, a w tym wątku postów o nim jak na lekarstwo przez jakieś głupie kłótnie.

#261 dr4g0n

dr4g0n
  • 201 postów
  • SkądPoznań

Napisano 10 lipca 2009 - 20:27

Zatem wracając do tematu, miałem Palma TX (jak miałem 7 lat i pracowałem jako przedstawiciel handlowy), na PalmOS, i uważam że był to do tej pory nalepszy sytem mobilny jakiego uzywałem. Pre też na nim się opiera, ale z tego co widzę solidnie zmieniony. Do poważnych zastosowan (biznesowych), może być hitem.


To żeś strzelił teraz ;) Palm PRE oparty jest na nowym systemie Palma - WebOS.
Podsumowując ostatnie kilka stron wymiany opinii między niedopieszczoną 13latką a innymi użytkownikami:

Palm PRE w wersji GSM będzie identyczny jak wersja CDMA, pomijając oczywiście sam nadajnik/odbiornik.
Data premiery to październik - grudzień 2009.

#262 odra27

odra27
  • 549 postów
  • SkądBerlin/Szczecin

Napisano 10 lipca 2009 - 20:45

Wracając do problematyki, polecam krótki artykuł właśnie opublikowany na Engadget. Editorial: Taking the iPhone 3GS off the job market

#263 cepeen

cepeen
  • 133 postów

Napisano 11 lipca 2009 - 06:46

Racja. Nie wiem czemu się zasugerowalem ze to palmOs. Urzadzonko zapowiada się ciekawie, chociaż design mnie średnio pociąga ;) ciekawe jaka będzie cena w Polsce

#264 Nasedo

Nasedo
  • 1 743 postów
  • SkądLondyn

Napisano 11 lipca 2009 - 10:30

To żeś strzelił teraz ;) Palm PRE oparty jest na nowym systemie Palma - WebOS.

Racja. Nie wiem czemu się zasugerowalem ze to palmOs. Urzadzonko zapowiada się ciekawie, chociaż design mnie średnio pociąga ;) ciekawe jaka będzie cena w Polsce


Zanim mógł być WebOS, był PalmOS, zanim był ten ostatni... to nic nie było. O ile w obecnych czasach każdy nastolatek może mieć dowolny sprzęt - o tyle w moim nastoletnim życiu pojawiały się (co było swoistym szczytem techniki) notesy managerskie i od nich zaczęła się moja fascynacja urządzeniami przenośnymi.
Pierwsze modele firm Citizen oraz Casio wydawały mi się na tamte czasy niezwykle przełomowe, odkrywcze.
Później nadeszły kolejne - bardziej rozbudowane. Model, który używałem już w dorosłym życiu, był to Casio Planeo NX-6000:
Dołączona grafika
Po pewnym jednak czasie zdałem sobie sprawę, że jest to za mało.

Nadeszła era Palm'a - gdzie mogę odnotować pojawienie się m.in. modelu Palm III:
Dołączona grafika
który to oferował więcej niż przeciętny notes managerski. Nie będę opisywał poszczególnych "przygód" związanych z Palmem... ale przeskoczę od razu do mojego ostatniego modelu - jakby nie patrzeć Palm'a - co prawda "podrasowanego" przez Sony, poprzez dodanie mu wielu multimedialnych funkcji, którym to urządzeniem jest mój Sony CLIE NX70.

Dołączona grafika

Moja przygoda z Palmem - zatrzymała się - nie zaś skończyła na Palm OS wersja 5.0. Nie kryję, że wiele rozwiązań (lepszych czy też gorszych) pokutuje jeszcze od czasów najstarszego, posiadanego przeze mnie palm'a w przeszłości. Jednak to Sony CLIE sprawia, że w ogóle rozważam zakup Palma PRE jako nadziei na stworzenie dobrego produktu.

Bazując na Sony CLIE miałem właśnie nadzieję na wyjątkową jakość iPhone - jeżeli chodzi o możliwość wyświetlania zdjęć. Jak pisałem nie raz - ów Palm ma rozmiary wyświetlacza takie jak iPhone (zarówno wielkość jak i rozdzielczość) a skoro tak stary CLIE umie radzić sobie z grafikami, to dlaczego iPhone miałby tego nie móc? Podobnie Sony rozpieściło mnie z jakością MP3.
Więcej na temat tego urządzenia możecie poczytać na: Sony Clie NX70V Review

Nie próbuję i nie próbowałem porównywać Sony CLIE bezpośrednio do iPhone - ponieważ pewne rzeczy są wiekowe - a jedynie może odkrywcze na tamte czasy. Maksymalna wielkość pamięci na karcie sięga 2GB (chociaż słyszałem o zapaleńcach próbujących szczęścia z 4GB). Aparat to VGA - na dzień dzisiejszy mogący budzić jedynie uśmiech politowania... jednak, kiedyś, kiedyś... owo urządzenie było czymś wyjątkowym w swojej klasie.

Nie samym Palm OS'em człowiek żyje i nie obeszło się bez aplikacji firm trzecich. Używam m.in. Programów firmy Resco, czyli: Explorer oraz Viewer, iSilo, DtG, KeySuite, CardReader - bez których korzystanie z tego Palm'a nie byłoby tak przyjemne.

Czy moja fascynacja Palmem przeleje się automatycznie na Palm PRE? Tego nie wiem, za wcześnie jest by odpowiedzieć na to pytanie. Wiem jednak - że w moim CLIE sam wymieniałem baterię, gdyż w wysłużonym staruszku odmawiała już ona posłuszeństwa. Wiem, że jeszcze owo urządzenie będzie w aktywnym moim użyciu przez jakiś czas... a czy zostanie zastąpione przez coś nowego, czy będę używać go wraz z innymi urządzeniami - odpowiedź na to i inne pytania zapewne pojawi się w tym roku - być może już w okolicach gwiazdki, kiedy to swoją premierę zapowiada Palm PRE - możliwy do nabycia (ponoć) tylko w sieci O2.

#265 odra27

odra27
  • 549 postów
  • SkądBerlin/Szczecin

Napisano 11 lipca 2009 - 10:52

Czy moja fascynacja Palmem przeleje się automatycznie na Palm PRE? Tego nie wiem, za wcześnie jest by odpowiedzieć na to pytanie. Wiem jednak - że w moim CLIE sam wymieniałem baterię, gdyż w wysłużonym staruszku odmawiała już ona posłuszeństwa. Wiem, że jeszcze owo urządzenie będzie w aktywnym moim użyciu przez jakiś czas... a czy zostanie zastąpione przez coś nowego, czy będę używać go wraz z innymi urządzeniami - odpowiedź na to i inne pytania zapewne pojawi się w tym roku - być może już w okolicach gwiazdki, kiedy to swoją premierę zapowiada Palm PRE - możliwy do nabycia (ponoć) tylko w sieci O2.


Zawsz będziesz miał możliwość kupna urządzenie na wolnym rynku bez wiązania się z operatorem, co w przypadku niektórych smartfonów ma sens, biorąc pod uwagę jak operatorzy (ATT, Tmobile) chcą traktować posiadaczy iPhone prosząc dodatkowo do kasy za możliwość korzystania z tetheringu sieciowego.

#266 Nasedo

Nasedo
  • 1 743 postów
  • SkądLondyn

Napisano 11 lipca 2009 - 11:11

odra27 - zgodzę się z Tobą. Tethering sieciowy w przypadku innych telefonów nie był wcale niespodzianką (przynajmniej na moim rynku). Prawdę mówiąc wolę jasne sprecyzowanie kosztów - niż pseudo "nielimitowany internet" - który najbardziej raził mnie w przypadku Orange. Cenię sobie mimo wszystko możliwości które oferuje mi operator, które mogą być bardziej atrakcyjne dzięki zakupionemu urządzeniu - jednak, nabycie telefonu nieprzywiązanego do operatora - nie zawsze niesie za sobą korzyści. Na (moje) szczęście - do mobilnego internetu (na komputerze) używam modemu USB, przy określonym limicie danych wykupowanym przeze mnie. Do mobilnego internetu zdecydowałem się używać netbook'a jako rozwiązania najlżejszego, a jednocześnie mającego stosunkowo dobrą baterię wystarczającą w podstawowej wersji na dwie godziny pracy. Niejeden z moich telefonów może spełniać rolę modemu - a jednak, z telefonu jako modemu korzystałem tylko na jednym moim HTC - w momencie, kiedy naprawdę internetu potrzebowałem.

#267 odra27

odra27
  • 549 postów
  • SkądBerlin/Szczecin

Napisano 11 lipca 2009 - 11:29

odra27 - zgodzę się z Tobą. Tethering sieciowy w przypadku innych telefonów nie był wcale niespodzianką (przynajmniej na moim rynku). Prawdę mówiąc wolę jasne sprecyzowanie kosztów - niż pseudo "nielimitowany internet" - który najbardziej raził mnie w przypadku Orange.

Cenię sobie mimo wszystko możliwości które oferuje mi operator, które mogą być bardziej atrakcyjne dzięki zakupionemu urządzeniu - jednak, nabycie telefonu nieprzywiązanego do operatora - nie zawsze niesie za sobą korzyści.

Na (moje) szczęście - do mobilnego internetu (na komputerze) używam modemu USB, przy określonym limicie danych wykupowanym przeze mnie. Do mobilnego internetu zdecydowałem się używać netbook'a jako rozwiązania najlżejszego, a jednocześnie mającego stosunkowo dobrą baterię wystarczającą w podstawowej wersji na dwie godziny pracy.
Niejeden z moich telefonów może spełniać rolę modemu - a jednak, z telefonu jako modemu korzystałem tylko na jednym moim HTC - w momencie, kiedy naprawdę internetu potrzebowałem.



W pełni się zgadzam: praca z laptopem jest znacznie efektywniejsza. Akurat dla mnie funkcja tetheringu w iPhonie jest bardzo przydatna, gdyż często jestem w drodze, bez dostępu do sieci WiFi. W ten sposób nie muszę już wozić modemu USB, wyciągać i przekładać karty z telefonu, mogę również korzystać z oferty tego samego operatora cco w moim fonie. Od tej strony jest to bardzo wygodne, ale oczywiście podyktowane sytuacją na lokalnym rynku GSM.
Zakup przez operatora lub na wolnym rynku jest oczywiście rozwiązaniem bardzo subiktywnym i zależnym od ofert, cen. itd., itd.

Zastanawiam się, kiedy funkcja ta (tethering) zostanie uaktywniona zarówno w Palm Pre jak i HTC Magic i Hero?

#268 Rafał P

Rafał P



  • 6 849 postów

Napisano 11 lipca 2009 - 14:22

A tymczasem Palm Pre działa już w USA w innych sieciach - oczywiście zhakowany :)

Palm Pre bez simlocka w USA | Palmpre.org.pl / Palmserwis.pl

#269 vendisse

vendisse
  • 1 190 postów

Napisano 11 lipca 2009 - 15:17

Znowu tendencyjnie wyrwane z kontekstu teksty odnoszące się do drobnego fragmentu rzeczywistości, w której poza Apple implementuje się również inne systemy


eh odra, twoja znajomosc tematu i branzy jest powalajaca:DD
Zaprawde w lepszym swiecie zyjesz:)

#270 odra27

odra27
  • 549 postów
  • SkądBerlin/Szczecin

Napisano 11 lipca 2009 - 16:49

A tymczasem Palm Pre działa już w USA w innych sieciach - oczywiście zhakowany :)

Palm Pre bez simlocka w USA | Palmpre.org.pl / Palmserwis.pl


Wygląda na to, że WebOS Palma Pre jest tak samo podatny na modyfikacje jak Android. Świetnie.

#271 Nasedo

Nasedo
  • 1 743 postów
  • SkądLondyn

Napisano 11 lipca 2009 - 19:20

W pełni się zgadzam: praca z laptopem jest znacznie efektywniejsza. Akurat dla mnie funkcja tetheringu w iPhonie jest bardzo przydatna, gdyż często jestem w drodze, bez dostępu do sieci WiFi. W ten sposób nie muszę już wozić modemu USB, wyciągać i przekładać karty z telefonu, mogę również korzystać z oferty tego samego operatora cco w moim fonie. Od tej strony jest to bardzo wygodne, ale oczywiście podyktowane sytuacją na lokalnym rynku GSM.


Gdyby sieć O2 była dla mnie najlepszą siecią pod względem internetu - być może wtedy korzystanie z iPhone jako modemu mogłaby mieć dla mnie sens. Natomiast, jako mobilny internet (w miejscach w których przebywam najczęściej) sieć Three jest dla mnie nie do pobicia.
Jeżeli miałbym wybierać co jest dla mnie wygodniejsze, czy wożenie ze sobą (do laptopa) iPhone czy maleńki modem USB - to sprawa jest bezdyskusyjna. Poza tym - nie mam konieczności przekładania kart - ponieważ iPhone działa z inną siecią niż modem USB.

Sieć O2 + iPhone nie oferuje mi m.in. Skype. Nie ma to aż tak wielkiego znaczenia, jednak jeżeli mam wybór - wybieram lepszy, doskonalszy internet mobilny - a w tym przypadku, zwykły, prosty Skypephone okazuje się często bardziej funkcjonalny niż iPhone.

A tymczasem Palm Pre działa już w USA w innych sieciach - oczywiście zhakowany :)

Palm Pre bez simlocka w USA | Palmpre.org.pl / Palmserwis.pl


Wygląda na to, że pierwsza jaskółka - czyni wiosnę.

#272 dr4g0n

dr4g0n
  • 201 postów
  • SkądPoznań

Napisano 13 lipca 2009 - 01:07

Apple iPhone 3GS vs. Palm Pre: In Real Life - iPhone 3GS, Palm Pre - PC World

#273 Nasedo

Nasedo
  • 1 743 postów
  • SkądLondyn

Napisano 13 lipca 2009 - 10:42

Ciekawy artykuł znalazłeś dr4g0n. Bez zbędnych zachwytów nad którąkolwiek marką - proste i przejrzyste, "tego oczekuję", "to mi się podoba / nie podoba".

Co prawda wiele rzeczy nie jest zbytnio odkrywczych - ale w końcu, autor zastrzega subiektywizm.

"It's nice to have a real, physical keyboard again. Didn't realize how much I missed it. (Sorry, 3GS.)"

The Pre's keyboard is one of the biggest things in Palm's favor right now. The 3GS's speed makes typing on the screen a whole lot quicker and easier than it has been on past iPhones, but my thumbs need more physical feedback.

Here's what really surprised me: I'm always complaining about how I hate small laptop keyboards, which would make the Pre's tiny pad seem like a prime hate target--but there I was, banging out texts and e-mail a whole lot faster than I could on screen with an iPhone. It took me a couple days to get used to daintily using the pad of my thumbs, but it worked. And I have goony sausage stumps for fingers.


Jest to bardziej odpowiedź na pytanie dotyczące osobistych preferencji niż rzeczywistego porównania klawiatury w iPhone i w PalmPRE - chociaż, zastanawiam się, czy takowe porównanie w ogóle jest możliwe.
Osobiście cenię sobie wygodne klawiatury komputerowe - duże klawiatury. Być może klawiatura Mac'a okazałaby się wygodna na dłuższą metę - nie krytykuję, nie mam podstaw. Na małych klawiaturach laptopów / netbooków może jest nieco gorzej, jednak szybko przywykam do innego sprzętu i pisanie nie sprawia mi problemu - jak również używanie polskich znaków.
Później dopiero nadchodzą urządzenia mobilne z fizycznymi klawiaturami - jedne lepsze, inne gorsze. Bardzo osobiście ceniłem sobie telefon Nokia 6810
Dołączona grafika
który to miał klawiaturę wyjątkowo wygodną, wyczuwalną, pozwalającą pisać wygodnie - na stosunkowo niewielkim telefonie.
Przykładem nietrafionej klawiatury QWERTY był dla mnie Blackberry 7100
Dołączona grafika
używałem go w wersji 7100v - jak na przedstawionym zdjęciu - a jednak, nie mogłem przekonać się do klawiatury, w której dwa znaki były na jednym klawiszu.
Idąc dalej - używanie polskich znaków w urządzeniach mobilnych w większości przypadków to jakaś pomyłka. Być może dla osób, które nie przywykły do szybkiego pisania - jest to wszystko jedno, jednak dla mnie - kiedy oczekuję wprowadzania polskich znaków z klawiszem "Alt" wszelkie inne udziwnienie jest udręką.
Zaczynając od Blackberry - gdzie polskie znaki uzyskujemy za pomocą rolki, czy nawet klawiatura LG, gdzie polskie znaki pojawiają się bez tołku - czy docelowo klawiatura iPhone - gdzie polskie znaki oraz inne odpowiednie pojawiają się przy wciśnięciu i przytrzymaniu odpowiedniej litery. Takie rozwiązania mi nie odpowiadają - a jedyne, co sobie cenię - to windowsowa (WM) klawiatura na ekranie dotykowym, gdzie mogę używać mapy klawiatury zgodnej z tym, do czego przywykłem na komputerach. Klawiatura ta nosi nazwę VGAKEY i jest to opcja płatna, jednak niedroga, na którą każdy sobie może pozwolić.

No way around it: If you're using a phone for tunage, the iPhone just sounds better. Whether it's the ear-blasting volume or the ability to set a simple equalizer, it beats the Pre's basic functions. Still, as much as I love the iPhone's iPod heritage, I hate the DRM lockdown on these things. It's authorized to plug into only certain computers. You need a written permission slip from the RIAA if you want to transfer songs. I want full control over my music. If I download a paid-for song onto my phone, I want to be able to transfer it wherever I please, with no strings attached. I want to plug the phone into any PC and grab my files.

Thanks to the Amazon.com hookup on the Pre, I can do that. The Pre reads as a hard drive--no jailbreaking required. (Okay, sticklers, I know that iPhone users can download WiFi HD Free as a workaround, but I'm still gonna run into the same music-extraction issues.) Now if only Palm could do something about the measly 8GB of storage space--would a MicroSD card slot have killed you guys?


Nie wymaga to zbyt długiego komentarza. Uważam, że nie raz już pisałem na temat tego, że każdy posiadacz iPhone może piracić - jeżeli tylko zechce. Zabezpieczenia w iPhone / iPod'zie są śmiesznym tłumaczeniem, odnośnie walki z piractwem.
Czy fakt, że nie podłączymy iPhone do komputera cioci Zosi uratuje ją przed zgraniem naszych utworów? Czy posiadacz piratów na swoim iPhone powstrzyma się przed nagraniem płyty? Z pewnością nie. Jednak, po tyłku dostaje tylko ten - ceniący sobie oryginalność, ponieważ ciocia Zosia nie prześle nam na iPhone plików, którymi chciałaby się podzielić, np. zdjęcia z komunii wnuczka, przepis na babkę o który prosiła nasza sąsiadka, czy też przeniesienie filmików (legalnych) które mielibyśmy sobie później obejrzeć na komputerze. Mieć tak duże "storage" (od 8 do 32 GB włącznie) wydaje się śmieszne, że nie możemy z tego skorzystać w iPhone... więc brawa, zdecydowane brawa dla Palma.

#274 dr4g0n

dr4g0n
  • 201 postów
  • SkądPoznań

Napisano 13 lipca 2009 - 11:12

Wydaje mi się nierealne, aby w 100% obiektywnie porównać klawiaturę dwóch urządzeń. Każdy ma inne preferencje. Odbiegnę trochę od tematu. Klawiatura w iPodzie nie jest dla mnie wymarzonym sposobem wpisywania tekstu. Głównie z tego powodu, że gdy szybko piszę, nie mam żadnego feedbacku ze strony urządzenia, że coś już zostało wykryte jako wciśnięte. Czasami to jednak przeszkadza. W Pre jest fizyczna, więc nie ma nawet co mówić, za to w htc telefon wibruje delikatnie. Zobaczymy jak się to będzie sprawdzać. Ale jeśli chodzi o "małość"... Mam 193 cm wzrostu i proporcjonalne do tego ręce ;) Na początku klawiatura mb wydawała mi się zła. Dlatego byłem uradowany, ze mój mbp ma inną. W międzyczasie, z racji chęci pracy na ekranie telewizora dokupiłem klawiaturę apple'a. I uważam, ze jest fenomenalna. Najchętniej bym ją wmontował w maka ;) Więc niektóre małe rozwiązania się jednak sprawdzają :)

#275 Nasedo

Nasedo
  • 1 743 postów
  • SkądLondyn

Napisano 13 lipca 2009 - 11:48

Jak pisałem powyżej - nie krytykuję klawiatury Mac 'a - ona jest po prostu inna i aby móc skrytykować ją lub pochwalić - musiałbym z nią popracować dłuższy czas, nie tylko wcisnąć parę klawiszy.

"Feedback" ze strony urządzenia występuje również w tańszych modelach - jak chociażby LG - poczynając od modelu Viewty. Jest to według mnie udogodnienie tam, gdzie brakuje fizycznego kontaktu.

Wracając zaś do omawianego artykułu - nie wszystko ma zastosowanie w Europie. Porównanie zachowania obu urządzeń w amerykańskich sieciach może nie być obrazowe dla europejskich, czy nawet polskich sieci. Jeżeli weźmiemy jeszcze pod uwagę fakt, że Palm PRE (ponoć) ma być zmieniony do gwiazdki - pominę to w całości.

Być może iPhone 3GS jest demonem prędkości, być może (w co wcale nie wątpię) działa szybciej w takich czy innych aplikacjach - nie neguję tego.

Porównanie obu urządzeń na zewnątrz... jak widać, żadne z nich nie jest idealne w pełnym blasku słońca. Dla mnie ideałem, dotychczas niepobitym jest Blackberry 7230. Widoczność w jasny dzień była wspaniała, wyjątkowa - ekran urządzenia wyglądał tak, że mieliśmy wrażenie, że obserwujemy kartonową makietę.
Dołączona grafika

Opis nawigacji w obu urządzeniach to też żadna odkrywczość. Nie od dzisiaj wiadomo, że każdy kto używa GPSu do nawigacji pieszej, kiedy uruchamia GPS'a "na zimno" znajdując się w nieznanej lokacji - GPS może mieć problem z pokazaniem rzeczywistego kierunku. Pół biedy, jeżeli mamy jakiś punkt odniesienia, np. drogę podrzędną. W innym przypadku - kompas (szczególnie prawidłowo działający) może okazać się nieoceniony. W przypadku jego braku - pozostaje nam się przemieszczać w wybranym kierunku, obserwując, czy idziemy w żądanym kierunku czy w zupełnie innym - co możemy po chwili skorygować.

"I took the Pre off its charger 2 hours ago. I haven't done anything crazy with it yet the battery is now at 80 percent. Is that normal?"

I always knew that the iPhone burned through juice, but I was surprised to see how quickly the Pre crapped out. Halfway through my day, and I had less than 50 percent power. It's not as if I hammered the Web with the thing. I did the occasional e-mail, read the news on the bus, and listened to some music. That's when it dawned on me: The Pre has a GPS feature. 'Improves accuracy but can impact battery life,' says the label by the toggle. Understatement of the year! Turning off GPS bought me a full day's worth of normal use. (And, by the way, with the GPS off, the Pre was still more accurate than the iPhone's locator.)


Nie sposób pominąć też tą część artykułu. Nie wiem, czy każdorazowe włączanie / wyłączanie GPSa nie byłoby dla mnie nieco uciążliwe - ale jeżeli to jedyny sposób na zwiększenie żywotności baterii - to dlaczego nie spróbować?

Rynek zweryfikuje na ile Palm PRE okaże się przebojem - jednak, z tego co widzę w moim środowisku - iPhone 3GS nie odnosi zbytniego sukcesu.
1. Ilość miejsca przeznaczona na reklamy w salonach O2 oraz Carphone Warehouse wyraźnie się zmniejszyła.
2. W moim otoczeniu sześć osób ma iPhone, jedna z tych osób ma 2G, pięć osób 3G - żadna z tych osób nie zamierza zmienić na 3GS.
3. Za iPhone 3GS nie ustawiają się kolejki, nie są już one nawet wystawiane tak jak przedtem w dużych ilościach w salonach - są, bo są - ale brak już takiej nachalnej promocji.

Według mnie - bardziej promowana obecnie jest Nokia N97. Dla osób ceniących sobie telefony wyjątkowo wytrzymałe i z baterią trzymającą (do dwóch miesięcy w stanie czuwania) jest kolejna alternatywa:
Land Rover S1
Dołączona grafika
Dla lubiących nietypowość - C91:
Dołączona grafika
Buddhist Phone: The C91 Round Shaped Phone | Cell Phone




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych