Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

Naprawa gwarancyjna - Regenersis


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
2025 odpowiedzi w tym temacie

#376 dliwski

dliwski


  • 15 306 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 23 marca 2010 - 14:07

Nie musi się zmoczyć. To cecha charakterystyczna Regenersis - "zalany".

#377 hasos

hasos
  • 2 164 postów
  • SkądWrocław

Napisano 23 marca 2010 - 15:26

to skąd się biorą te zabarwione czujniki? może to jakaś wada czy coś takiego?

#378 kostek

kostek
  • 318 postów
  • SkądPiaseczno

Napisano 24 marca 2010 - 07:04

Wydaje mi się, że są najzwyczajniej zbyt czułe. Generalnie po tym co usłyszałem od Pani w Regenersis, odnośnie "zmoczenia" mojego iphona, już wiem że nienależy: 1. Brać Iphona na wyjazd "pod namiot" - szczególnie rano duża wilgoć 2. Broń boże na podróż statkiem do USA (chyba 6 dni) lub na jakiś rejs wypoczynkowy 3. Zimą nie wolno brać ze sobą telefonu, w przypadku takiej zimy jak ostatnia, iphone powinien być używany tylko w domu przez jakieś 2 miesiące 4. Nie trzymać go w kuchni podczas przygotowywania obiadów 5. Nie kłaść Iphone na parapecie, wiadomo przy oknie najbardziej zbiera się wilgoć itp, itd. Generalnie, żenuła, mam drugi telefon, jakiś złom Ericssona o ktróy nigdy nie dbałem (na Iphona zawsze chuchałem jak na jajko, zawsze w etui a dodatkowo poza domem do nieprzemakalnej skarpety zawieszanej na szyję) i nic się z nim nie dzieje. Mało tego, kiedyś, daaaaaawno daaawno temu, niedługo p tym jak wymyślili elektryczność miałem Ericssona 320S czy jakoś tak. Wpadł mi do wody, zanim go wydłubałem z kałuży mineło chyba z 5 sekund, wytarłem i śmigał bez zająknięcia. Zainstalowali ten czujnik i zapodali mu wysoką czułość aby potem przy każdej okazji umywać ręco od naprawy. Generalnie w Piasecznie mam rzut mokrym beretem do Rzecznika Praw Konsumenta, jakby co to się przejdę, mam doświadczenie, ostatnio byłem w sprawie mojego kochanego banku i wygląda na to że wygram :)

#379 Stasio90

Stasio90

    I hear the Angels cry, the calling my name.

  • 1 550 postów
  • SkądŁaziska Górne

Napisano 24 marca 2010 - 08:50

Co do 3 punktu to raczej zgodzić się nie mogę bo ja go do pracy brałem jak było po -20 stopni, na szybce trochę śniegu i jak nie ma odbarwień ( i oby tak do końca dni iPhona) tak dalej po za tym jakbyście wzięli latarkę i popatrzeli w złącze docka ( w ta srebną płytkę) świecąc na nie tą latarką to zauważycie że mieni się na czerwono tzn. chyba że ten czujnik to nic innego jak jakaś substancja która w kontakcie z wodą zmienia zabarwienie

#380 grzes_l

grzes_l
  • 3 397 postów
  • SkądGdynia

Napisano 24 marca 2010 - 10:06

Ale i tak najwazniejsze czujniki sa wewnatrz. To jest kwestia podejscia i cwaniactwa polskiego serwisu. Umowmy sie - u nas poziom wilgotnosci jest smieszny w porownaniu z USA np. LA, Miami, NY czy nawet Chicago, gdzie ludzie regularnie przechodza z klimatyzowanych pomieszczen na zewnatrz gdzie wilgotnosc siega czesto 100%. Po prostu w Polsce trafia sie na debili i oszustow czesciej niz gdzie indziej (EDIT: zeby nie bylo niedomowien - chodzi mi o nieuczciwych serwisantow).

#381 krakers

krakers
  • 8 135 postów
  • SkądNibylandia

Napisano 24 marca 2010 - 12:33

Tu nie chodzi o to gdzie i jak używasz telefonu. Przeczytaj od początku temat, a zobaczysz, że zdarzały się przypadki stwierdzenia zalania gdzie czujniki były nietknięte.

#382 Stasio90

Stasio90

    I hear the Angels cry, the calling my name.

  • 1 550 postów
  • SkądŁaziska Górne

Napisano 24 marca 2010 - 12:33

Też tak uważam po prostu Regenersis wykorzystuje swoją pozycje bo jest "jedynym"?? oficjalnym serwisantem produktów Apple i myśli że mu wolno wybierać komu naprawi iPhona a komu specjalnie spieprzy i jeszcze powie że to z twojej winy.

#383 kostek

kostek
  • 318 postów
  • SkądPiaseczno

Napisano 26 marca 2010 - 23:28

Dzisiaj Pani zadzwoniła i oczywiście zalany, jeśli chcę to naprawa 800 PLN :) Co za mendy, kurwas (sorsy za mój francuski), nic tylko po gębach wystrzelać. pozdr. kostek Ich szczęście, jutro F1 i nic mi humoru nie zepsuje :)

#384 huberthc

huberthc
  • 1 postów

Napisano 02 kwietnia 2010 - 10:53

Witam, Jako, że i ja miałem do czynienia ostatnio z naprawą Iphone'a, podziele się moją historią. Iphone'a 3g 8gb mam od kwietnia 2009 - kupiony na osobę prywatną w Orange, w ciągu ostatnich dwóch miesięcy zaczął mi się psuć tj. sam z siebie się usypiał (nawet podczas rozmowy - rozłączał), samoczynnie właczała się wibracja, oraz nie łapał wi-fi, a ostatnio odpadł mi przycisk od podgłaśniania - to przelało czarę goryczy i postanowiłem oddać go do naprawy. Przeczytałęm wiele tematów na tym forum i miałem baaardzo pesymistyczne podejście, ponieważ mój iphone praktycznie spełniał większość warunków w których odrzucana była naprawa tj: 1) gwarancja kończyła mi się za ok 2 tyg 2) iphone był mocno porysowany, mogło wyglądać na próbę wymiany 3) co najlepsze - wydaje mi się, że czujka wilgoci w jacku słuchawek była z lekką czerwoną kropeczką Tak czy siak, pomyślałem - a co mi tam i 25 Marca zawiozłem telefon do salonu, powiedziałem jaka jest sytuacja i został odesłany do serwisu. Po tej akcji wyczytałem też, że lepiej wysyłać na początku tygodnia i miesiąca, a mój został przyjęty przez regenersis w piątek 26 Marca :) We Środę 31 Marca zadzwoniłem do regenersis, podałem nr IMEI i pan powiedział mi, że telefon wymieniony i na drugi dzień będzie w salonie, i tak jak powiedział tak było. 1go Kwietnia odebrałem Iphone'a, nie wiem, czy nowego, czy "nowego", ponieważ nie bardzo wiem jak to sprawdzić, na pewno jest świetnie spasowany i świeci tak jak poprzedni, przyciski są niewyrobione, nie był aktywowany itd. Tak czy siak chciałem napisać ten post, aby może choć troszkę uspokoić userów którzy czekają - mój przypadek pokazuje, że nie zawsze sytuacja jest beznadziejna :) Pozdrawiam wszystkich i życzę tyle szczęścia, co ja w wymianie!

#385 dliwski

dliwski


  • 15 306 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 02 kwietnia 2010 - 11:01

Choć trochę uspokoić użytkowników, którzy czekają i choć troszkę wk..... tych, którzy oddali właściwie nowy telefon, a otrzymali kwitek o zalaniu. huberthc, dzięki - takiej historii potrzebowałem, na dobry początek dnia. :lol:

#386 ART533

ART533
  • 19 postów

Napisano 13 kwietnia 2010 - 12:05

Witam właśnie odebrałem iphona z "naprawy".Zaniosłem go 4.12.2009 a odebrałem 11.04 2010 Trwało to króciutko -4,5 miesiąca,oczywiście serwis Regenersis. Chciałem się pochwalić moim rekordem bo wkur... mnie wypowiedzi że regenersis wymienia w 7dni na nowy telefon.Oczywiście jak nie działało wi-fi tak nie działa. O pismach do Orange i rzecznika konsumentów nie chce mi się już rozpisywać.Telefon kupiony w salonie Orange i tam zostawiony do naprawy.( oni wysłali do" regesrersis") Oczywiście dostałem możliwość naprawy za 900 zł. Moge jasno stwierdzić że serwis regenersis to oszuśći.Najpierw stwierdzili że uszkodzony jest moduł wi-FI ale nie naprawią bo jest po rocznej gwarancji.Gdy po kilku pismach domagałem się wymiany ze względu na towar niezgodny z umową geniusze z "resrersis" stwierdzili-uszkodzenie mechaniczne wyświetlacza.Oczywiście wyświetlacz jest nie uszkodzony i nigdy nie był. Ps.z tego co wiem Regenersis stracił od 1.01.2010 autoryzacje Appla na naprawe Iphona.Jest jeszcze autoryzowanym serwisem Orange i dlatego jeszcze dostaje Iphony do "naprawy" Ps2 Przy odbieraniu paniusia z orange "kierowniczka"bezczelne jeszcze próbowała mnie obciążyć fakturą za"ekspertyze"z"resrersis" 60zł.chyba jako nagroda za długość naprawy telefonu.Zaniosłem przed Bożym Narodzeniem a odebrałem JUż po Wielkanocy.

#387 summerinparis33

summerinparis33
  • 210 postów

Napisano 17 kwietnia 2010 - 06:53

apple zostało pozwane za m.in. " czujniki wilgoci" niemożliwe do zweryfikowania
AppleInsider | Apple sued over use of moisture indicators to deny free repairs

#388 mantee78

mantee78
  • 176 postów
  • SkądUK

Napisano 17 kwietnia 2010 - 14:49

apple zostało pozwane za m.in. " czujniki wilgoci" niemożliwe do zweryfikowania
AppleInsider | Apple sued over use of moisture indicators to deny free repairs


Nie do końca kolego tak jak piszesz - nie za "niemożliwe do zweryfikowania" czujniki, tylko o to, że odbierają gwarancję jeśli czujniki wskazują kontakt z cieczą, bez badania tych czujników i weryfikacji, czy awaria iP jest spowodowana faktycznie kontaktem z cieczą.

#389 Misi06

Misi06
  • 202 postów

Napisano 19 kwietnia 2010 - 12:22

Witam, mam od 10.2009 ip 3gs 16gb. Obchodzę się z nim jak z jajkiem ,a i tak obudowę wokół ramki mam popękaną. Oddałem raz telefon w orange na gwarancje lecz jak w innych przypadkach 900zł i mi naprawią. Jak oddać imten telefon , żeby wymienili mi na nowy? Napisać jakieś pismo może ?

#390 gucorek

gucorek
  • 596 postów
  • SkądStalowa Wola

Napisano 21 kwietnia 2010 - 16:59

Ja moge powiedzieć tak samo jak autor tematu :D bałem się, że mi zaleją a tu mi nowego iphone dali :D dzieki renegeris :P

#391 jorosz

jorosz
  • 7 postów

Napisano 21 kwietnia 2010 - 19:10

Również pragnę przychylić się do pozytywnej oceny Regenersis. Telefon iPhone 3G 16GB nabyłem w maju 2009 w Orange. Telefon przez cały czas sprawował się doskonale i był wszechstronnie przeze mnie używany. W kwietniu 2009 zauważyłem pęknięcia obudowy przy wyłączniku wyciszania oraz przy otworze stacji dokującej. Telefon w dniu 12.04.2010 r. zaniosłem do punktu Orange, gdzie w miłej atmosferze został on ode mnie przyjęty. W dniu dzisiejszym tj. 21.04.2010 otrzymałem informację iż telefon jest do odebrania w punkcie Orange. Jak się okazało, dostałem nowy telefon - oczywiście 3G 16GB. Może miałem więcej szczęścia niż inni, może jednak nie jest tak źle. Pozdrawiam wszystkich klientów serwisu.

#392 njkola

njkola
  • 32 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 04 maja 2010 - 21:22

Dodam swoją opinię na temat słynnego już Regenesis. Telefon [iPhone 3G 8gb] z Ery na gwarancji do czerwca oddałem do serwisu osobiście dnia 19.04 (poniedziałek). We wtorek (20.04) dostałem SMS, że telefon jest do odbioru. Zestresowany po przeczytaniu całego tego wątku przez noc z 19/20.04 miałem podejrzenia typu "zalany":) Potwierdziłem telefonicznie, że telefon rzeczywiście jest "do wydania" i nie do końca świadom czy dostanę "nowy" czy stary "zalany" pojechałem do Raszyna:) Ku mojej ogromnej radości telefon został wymieniony.. Wróciłem zadowolony do domu, odłożyłem "nowego" ipka na bok i tak na prawdę "od foliowałem" go dopiero w weekend. Tak jak kilka osób już tu wspominało telefon po wymianie nie należał do ideałów. Prześwity wzdłuż lewej strony (między metalową ramką a wyświetlaczem/szybką), żółty wyświetlacz (miałem porównanie do mojego iPod Touch choć sam nie wiem czy to ten sam element w tych urządzeniach ale kontrast był inny). Rozczarowany stwierdziłem, że będę się musiał z tym pogodzić ale po w namyśle doszedłem do wniosku co mi szkodzi i zawiozłem "nowego" iPhone (w takim stanie jak dostałem) ponownie do serwisu Regenesis w poniedziałek (26.04. W usterkach napisałem to co powyżej (prześwit/wyświetlacz). We wtorek (27.04 - szybkość godna podziwu) ponownie SMS, że sprzęt do obioru. Tym razem dostałem "nowego" iPhone już bez prześwitu (wg. mnie prawie idealny), tylko wyświetlacz pozostał z "żółtawym" kontrastem w porównaniu do Touch. W każdym bądź razie podsumowując moją przygodę z serwisem Regenesis jestem zadowolony. Może (prawie na pewno) telefon który teraz mam jest tzw. "Refurbished" ale wygląda jak nowy i jak nowy funkcjonuje. Biorąc pod uwagę to, że pierwotny iPhone z Ery był w opłakanym stanie zarówno wizualnym jak i technicznym jestem zadowolony z tej "wymiany". Aha, nie wiem czy ma to jakieś znaczenie ale iPhone który dostałem za drugim razem i mam do dziś dnia został wyprodukowany pół roku później niż ten który dostałem za pierwszym razem. Pozdrawiam i życzę wszystkim powodzenia i wytrwałości w współpracy z serwisem Regenesis:) Ogólnie polecam osobisty kontakt w Raszynie, nie przez Era/Orange, jak widać na moim przykładzie "wymiany" odbywają się w ciągu 24h. Chociaż może to tylko ja miałem tyle szczęścia:)

#393 dliwski

dliwski


  • 15 306 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 04 maja 2010 - 21:28

Ja kontaktowałem się osobiście i czekałem tydzień. Widocznie mieli lepszy humor, bo to chyba od tego zależy czy zalewają czy wymieniają. Ot taki kaprys. Innego wytłumaczenia nie mam.

#394 njkola

njkola
  • 32 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 04 maja 2010 - 21:55

Może i tak, myślę, że znaczenie też ma tu czy mają na stanie te "refuby" na wymianę czy nie. Ja akurat miałem szczęście, że mieli i nie robili trudności. Jeśli chodzi o czas procedury reklamacyjnej miałem też na myśli to, że omijając Erę/Orange nie czekamy na wysyłkę sprzętu od operatora do serwisu i w drugą stronę. Ale na to mogę sobie pozwolić tylko osoby z możliwościową dojazdu do Raszyna. aha, ktoś już o tym wspominał ale potwierdzę na wszelki wypadek - gwarancja (jej czas) pozostaje ta sama jak na pierwszy/pierwotny telefon. Bardzo szybko się to zmienia. U mnie na początku wyświetlało, że niby jest dłuższa ale następnego dnia po wprowadzeniu numeru seryjnego na stronie Apple mój "nowy" iPhone już miał "poprawiony" okres gwarancji na taki jak telefon pierwotny. Taką samą słowną informację dostałem w serwisie od miłej Pani za ladą:) Trochę mało gramatycznie napisane ale mam nadzieję, że da się zrozumieć o co chodzi:)

#395 loocaso

loocaso
  • 260 postów

Napisano 01 czerwca 2010 - 23:22

jAK zrrobię jailbreaka To strace gwarancję i nie będe mógł już go oddać do wymiany ? (...usunięte - powód poniżej)

#396 Suave

Suave

  • 2 204 postów

Napisano 02 czerwca 2010 - 07:03

Przypominam, że na forum nie rozmawiamy na temat nielegalnego oprogramowania.

#397 sahib

sahib
  • 73 postów

Napisano 02 czerwca 2010 - 08:36

aha, ktoś już o tym wspominał ale potwierdzę na wszelki wypadek - gwarancja (jej czas) pozostaje ta sama jak na pierwszy/pierwotny telefon.


Tutaj jest plus reklamowania towaru w miejscu zakupu - w wypadku wymiany, odpowiedzialność sprzedawcy z tytułu niezgodności towaru z umową liczona jest od zera. Dotyczy to oczywiście tylko zakupów konsumenckich.

#398 Buebaka

Buebaka
  • 586 postów

Napisano 16 czerwca 2010 - 20:08

Witam Was słodziutko! Niedawno wróciłem do domu z salonu Orange. Otóż mój iPhone 3G miał martwe pixele. Po ponad 2 tygodniach telefon był do odebrania i zamiast iPhone`a 3G dostałem nowiutkiego 3Gs`a! Masakra jakaś ;)

#399 meg

meg
  • 312 postów
  • SkądGdańsk

Napisano 19 czerwca 2010 - 15:26

Chciałeś powiedzieć "nowy" ? Bo jeszcze chyba na forum taki się nie trafił co by dostał nowy tak jak dostaje w sklepie.





a jak można to sprawdzić?

#400 Pyro_coiler

Pyro_coiler
  • 1 postów

Napisano 06 sierpnia 2010 - 13:19

Nie jestem użytkownikiem iphona ale podziele się z wami moimi odczuciami co do serwisu Regenersis który serwisuje również telefony HTC Witam serdecznie. Chciałem się podzielić moimi odczuciami na przestrzeni 3 lat telefonami marki HTC. Obydwa telefony z którymi miałem do czynienia stwarzały mi więcej problemów niż je użytkowałem. Tym sposobem więcej przebywały w serwisie niż z nich korzystałem. Przy pierwszym HTC Tytanie objawy były tego typu: sam dzwonił, zawieszał się, w końcu całkiem się zablokował i po wyłączeniu już się nie włączał. Historia się powtarzała aż 3x i z tego tytułu dostałem nowy w ramach rękojmi HTC touch pro. Z tym egzemplarzem również miałem przejścia co nie miara. Tak jak przy pierwszym wymieniali płytę główną kilka razy, ekran LCD i użytkując go przez 14 miesięcy był już 5 razy w serwisie!!! Jeżeli chodzi o sam serwis zdecydownie nie polecam Regenersis (Warsaw). Kontakt telefoniczy przez infolinię mizerny. Jak już się dodzwaniałem to nie było możliwości uzyskać konkretnej odpowiedzi. Droga e-mailowa nie istnieje, czyli nie odpisują na emaile. A na stronie podanych jest chyba z 5 e-maili. Drogą listowną odpisują po 2 m-cach. Reasumując nie polecam żadnych telefonów z seri HTC. Fatalny serwis z którym miałem do czynienia i częste usterki przekreślają u mnie zakupy telefonów HTC. Późniejsze podważanie moich argumentów usterkowych co do telefonów i wręcz obwinianie mnie za co musiałem solidnie później płacić dyskwalifikują firmę HTC i Regeneris w mich oczach. Myślę, ze HTC i Regeneris przeliczył się i nie ma co szukać w naszym kraju z takim podejściem. Aktualnie przy zakupie nowego telefonu nie biorę pod uwagę firmy HTC, ale za razem zwracam uwagę na serwis gwarancyjny. Polecam zwracać uwagę na te małe ale wielkie szczegóły !!




Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych